Wegetariański bulion niedzielny


Są ostre jak diabli tajskie buliony, są wietnamskie rosoły z mnóstwem świeżych ziół, ale nic nie zastąpi smaku domowego, polskiego rosołu. A już szczególnie tego wegetariańskiego.

Dobry warzywny bulion, który z przyjemnością będzie można zjeść z cienkim makaronem i siorbać go przy niedzielnym stole wcale nie wymaga zawartości kuraka. Jak każdy inny rosół potrzebuje jednak dużo czasu, czasu i jeszcze raz czasu. W zależności od pory roku można wzbogacić go innymi warzywami i ziołami, ale niezmiennie potrzebny jest pełen garnek różnorodnych jarzyn, sporo pieprzu, suszonych ziół i kilka łyżek dobrego oleju lub oliwy.

Poniższy przepis to wynik mojej długiej praktyki w przygotowywaniu bulionów połączony ze wspaniałym przepisem na jasny bulion warzywny z jesiennego wydania magazynu Food&Friends. To najlepszy warzywny bulion i nie muszę już szukać nowych receptur. Smacznego!

wersja do druku

Wegetariański bulion niedzielny

  • Porcja dla 4 osób
  • Czas przygotowania: powyżej godziny 180M

Składniki na 1 litr:

4 pieczarki
3 marchewki
2 cebule
1 pomidor
½ selera
½ małego kopru włoskiego
½ małego pora
pęczek pietruszki
3 gałązki lubczyku
2 gałązki rozmarynu
8 ziaren czarnego pieprzu
2 ziarna ziela angielskiego
2 liście laurowe
2 łyżki dobrego oleju
200 ml białego wina
sporo soli
do podania nitki makaronu

Przygotowanie:
  1. Wszystkie warzywa poza cebulą dokładnie myjemy, ale ich nie obieramy. Staramy się też ich nie kroić, im większe kawałki tym lepiej. Cebulę obieramy z łupek, łupki zachowujemy.
  2. Wszystkie warzywa wraz z łupkami cebuli i resztą składników wkładamy do dużego garnka. Zieloną natkę pietruszki odcinamy i odkładamy na bok, łodyżki dodajemy do warzyw w garnku.
  3. Wszystko zalewamy dwoma litrami zimnej wody, przykrywamy i gotujemy na małym ogniu przez przynajmniej 3 godziny. Ważne,  aby bulion tylko delikatnie mrugał – dzięki temu będzie mógł długo się gotować i pozostanie bardzo esencjonalny.
  4. Gorący bulion odcedzamy do garnka. Próbujemy i doprawiamy do smaku solą oraz pieprzem, jemy z ulubionym cienkim makaronem i mnóstwem natki.

Spróbuj innych potraw z tymi składnikami:



  1. Mam propozycję – Ty robisz rosół, a ja kulki macowe wg. przepisu mojej dziewięćdziesięcioletniej babci, która z kolei robi je tak, jak jej mama. Hm?

  2. Nie do końca rozumiem – lista składników jest ilość warzyw i przypraw na 1 litr, ale w przepisie jest mowa o dwóch litrach. Jak to w końcu jest?

  3. Dzięki wielkie. ^^ Masz tu bardzo fajne przepisy, wypróbowałam już pieczarkowe burgery, bakłażany w sosie maślankowym, a jutro będzie pasztet z cieciorki "po polsku". 🙂

    • Żeby zrobić dobry bulion, trzeba warzywa gotować tak długo, aż mało co z nich zostanie, dlatego nic już z nimi nie da się zrobić – wszystko z siebie oddają do bulionu.

    • Ja polecam z mieszanki warzyw zrobić farsz do naleśników. Wystarczy jedynie go podsmażyć i mocno przyprawić ulubionymi przyprawami. Takie naleśniki super smakują z sosem czosnkowym. :p

  4. Gotuje właśnie ale jestem sierota bo zrobiłam absolutnie wszystko jak trzeba poza przykryciem garnka, zreflektowałam się w połowie gotowania, więc może coś jednak z niego wyjdzie…

  5. Będę musiała wypróbować – cały czas szukam przepisu na rosół wegetariański, który dałby się zjeść jako rosół właśnie, a nie jako podstawa do innej zupy. Tym niemniej zmodyfikuję, tj. choćby usunę wino. Owszem, zapewne w czasie gotowania alkohol się ulotni, ale po pierwsze nie spotkałam alkoholu o niewstrętnym smaku (owszem, próbowałam, właśnie dlatego jestem teraz całkowitą abstynentką), a po drugie co ja zrobię z resztą? Musiałabym oddać albo zużywać po łyczku dziennie mniej więcej z taką miną, z jaką inni piją niesmaczne syropy… W każdym razie alkohol w moim domu nie występuje, bardzo lubię np. risotto, ale robię je bez kropli alkoholu.

    • Wino można poporcjować i wlać do foliowych torebek a potem zamrozić; jest jak znalazł do kolejnych przepisów 🙂

  6. Witaj,
    Mam pytanie odnośnie ziół z przepisu: jeśli nie ma możliwości dodac świeżego rozmarynu i lubczyku, czy można je zastąpic suszonymi? Jeśli tak, to w jakich proporcjach? Będzie pewnie słabo z wyławianiem….ale co poradzic 🙂 Z góry dziękuję

  7. Zrobiłam sobie wczoraj, bom chora, wersje bez wina i rosołek super, polecam, od razu mi dziś lepiej i katar jak by mniejszy 🙂

  8. Hej. Czy ten bulion nada się dla dziecka 11 miesięcznego? Oczywiście bez wina i soli. Potrzebuję czegoś, co zamrożę w porcjach, i użyję jako bazy do zup. Zastanawiam się czy robić z tego, czy z przepisu na kostki bulionowe?

  9. Marta zdradzisz jakiego rodzaju oleju używasz do takiego rosołu? Dla mnie w rosole musi być trochę tłuszczyku, kiedyś dodałam kokosowy (bezzapachowy), ale on jest zbyt zastygający i jakoś tak po prostu się nie nadaje…

  10. Skomentuj JustInka Anuluj pisanie odpowiedzi

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skomentuj JustInka Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Spróbuj również:

Wszystkie ciastka na tej stronie są zupełnie wegańskie!

Jadłonomia dba o Twoje dane i wykorzystuje pliki cookies w celu zapewnienia poprawnego działania strony internetowej (cookies techniczne). Dodatkowo prosimy Cię o zgodę na używanie cookies dla personalizacji treści i doskonalenia Jadlonomii (cookies analityczne). Więcej na ten temat możesz przeczytać w Polityce prywatności i cookies.

Zgodę możesz wycofać w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki, ale wyłączenie cookies technicznych może skutkować niepoprawnym funkcjonowaniem naszej strony.