Ulubiona zupa z pieczonych warzyw z czerwonym ryżem i rozmarynem


Uwielbiam śródziemnomorskie smaki – pomidory, oliwki, czosnek i świeże zioła. Większość mojego menu stanowią potrawy z takim rodowodem i chyba nigdy mi się one nie znudzą.

Tą zupę lubię szczególnie, bo można ją przygotować bardzo szybko i niewielkim nakładem pracy. Warzywa wystarczy upiec, dodać ugotowaną soczewicę, a następnie zmiksować i dodać bulion. W międzyczasie ugotować czerwony ryż i gotowe. Radzę jednak nie zastępować czerwonego ryżu białym – lepiej  użyć mieszanki ryżu dzikiego z ryżem czarnym lub zastąpić go grzankami z razowego pieczywa.

wersja do druku

Ulubiona zupa z pieczonych warzyw z czerwonym ryżem i rozmarynem

  • Czas przygotowania: 1 godzina + 55 minut pieczenia 1M

Składniki na 4 - 6 porcji:

1 spory bakłażan
szklanka czarnych oliwek  +  do dekoracji
1 duża czerwona cebula
1 nieduża marchewka
¾ szklanki czerwonej soczewicy
1 duży ziemniak
puszka pomidorów
4 ząbki czosnku
świeży rozmaryn
szczypta suszonego oregano i tymianku
sól, pieprz
szklanka czerwonego ryżu
około 1 litra ekologicznego bulionu warzywnego

Przygotowanie:
  1. Ugotować czerwony ryż zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu. Lepiej nie zostawiać tego na ostatnią chwilę gdyż zajmuje to od 45 do 55 minut. Ryż odcedzić.
  2. Piekarnik nagrzać do 175 stopni. Wszystkie warzywa umyć i pokroić w cienkie plasterki, czosnku nie obierać z łupinek. Ułożyć je na blasze wyłożonej folią, posolić, polać cienkim strumieniem oliwy i obsypać na koniec czarnymi oliwkami. Wszystko dokładnie natrzeć rękami i piec do miękkości czyli około 30-45 minut.
  3. W tym czasie w małym garneczku gotować czerwoną soczewicę przez 15-20 minut, aż do czasu jak zacznie się rozpadać. Odcedzić na drobnym sitku.
  4. Czosnek obłupać z łupinek, upieczone warzywa delikatnie zsunąć do dużego garnka, wsypać soczewicę, pomidory zioła i dokładnie wymieszać. Dolać bulionu, wymieszać raz jeszcze i zblendować. Podwać gorące, z łyżką czerwonego ryżu, polane oliwą oraz z kilkoma drobno pokrojonymi czarnymi oliwkami i gałązką rozmarynu. Jeszcze lepsza następnego dnia.

Spróbuj innych potraw z tymi składnikami:


  1. Och, to brzmi PRZEPYSZNIE. Spróbuję przy pierwszej okazji, bo to same moje ulubione składniki w jednej potrawie… Nawet zupa z soczewicy i pomidorów, którą jadłam dziś wieczorem w tureckiej restauracji była wspaniała, więc wyobrażam sobie, że w Twojej wersji, z dodatkiem takich rarytasów, jak pieczony bakłażan i cebula – musi być wyśmienita:)

  2. Boże, dzisiaj za taką zupkę dałabym się pokroić jak te oliwki na topie;) w dodatku zapowiada się zupka całoroczna, zimą rozgrzewa, a w ciepłe dni można ją podać jako chłodnik, prawda?:) skorzystam z pewnością. pozdrawiam

  3. To prawda, zupa sprawdza się również jako chłodnik. Wtedy dodaję do niej więcej czosnku, jeszcze więcej ziół i jem z ciemnym, razowym pieczywem zamiast z ryżem.

  4. Ta zupa to największy majstersztyk, jaki ostatnio było mi dane przygotować i zjeść! Zamiast czerwonego ryżu zjadłam ją z trójkolorową komosą ryżową i danie było D-O-S-K-O-N-A-Ł-E!

  5. Witam, ta zupa wygląda i brzmi pysznie, tylko mam pytanie: jak osiągnąć w piekarniku 125 stopni przy pieczeniu warzyw? Najniższa temperatura, jaką mogę nastawić – to 150st. C (mam piekarnik gazowy)

  6. Właśnie zrobiłam- zupa niezła, ale wyczuwalny jest kwaśny smak pomidorów, który tu dominuje ( użyłam passaty). Osobiście przeszkadza mi ta kwaśność -ale moze wynika to z faktu, iż zapomniałam dodać ziemniaka do pieczonych warzyw- czy on neutralizuje ta kwaśność?

  7. cóż.. po konsumpcji stwierdzam, że zupa .. taka sobie – czuć pieczoną cebulę i kwasną passatę… raczej nie zrobię jej po raz drugi

  8. niestety nie mam czerwonego ryżu. czy kasza bulgur będzie w porządku? jeśli nie to może groch, kasza jaglana lub gryczana?

  9. Na zdjęciach na stronie zupa jest czerwona. Niestety moja jest szarobrązowa (kolor zblendowanej skórki czarnych oliwek i skórki bakłażana wszystko zdominował). Jak Pani to zrobiła, że Pani zupa jest czerwona? 🙂
    W smaku super.

  10. Skomentuj Agata Anuluj pisanie odpowiedzi

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skomentuj Agata Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Spróbuj również:

Wszystkie ciastka na tej stronie są zupełnie wegańskie!

Jadłonomia dba o Twoje dane i wykorzystuje pliki cookies w celu zapewnienia poprawnego działania strony internetowej (cookies techniczne). Dodatkowo prosimy Cię o zgodę na używanie cookies dla personalizacji treści i doskonalenia Jadlonomii (cookies analityczne). Więcej na ten temat możesz przeczytać w Polityce prywatności i cookies.

Zgodę możesz wycofać w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki, ale wyłączenie cookies technicznych może skutkować niepoprawnym funkcjonowaniem naszej strony.