Witariańskie spaghetti z cukinii


Dawno temu, kiedy jeszcze mało kto słyszał o bezglutenowych lunchach, wegańskich burgerach i RAW słodyczach, za sprawą pewnych wspaniałych kucharek na imprezie we wrocławskim BWA serwowano witariańskie makarony z cukinii – od tamtej pory co roku w cukiniowym sezonie na obiady wsuwam surowe, witariańskie pasty.

Surowe spaghetti z cukinii to świetny pomysł na lekki, bezglutenowy lunch lub sycącą sałatkę – oprócz świeżych warzyw znajdują się w nim orzechy oraz oliwa z oliwek, dzięki czemu ten niepozorny posiłek naprawdę daje sporo energii. Rolę spaghetti w tym przepisie pełni cienko pokrojona cukinia, która swój kształt zawdzięcza pocięciu jej en julienne, czyli na długie, cienkie paski tej samej grubości, do czego potrzebny jest bardzo ostry nóż i duże umiejętności albo obieraczka typu julienne, która kosztuje kilkanaście złotych i przyda się wam w wielu kuchennych przepisach. Pocięta przy jej pomocy cukinia jest elastyczna, jędrna i chrupiąca, dzięki czemu z łatwością daje owinąć się wokół widelca oblepiona ulubionym sosem i zachowuje swój delikatny, orzeźwiający smak, podobnie zresztą można przygotować też marchewkę, kalarepkę lub inne ulubione warzywa. Jeśli jednak nie macie sprawności japońskiego mistrza sushi, lepiej zaopatrzcie się w taką obieraczkę albo poczekajcie z przygotowaniem tego przepisu – witariańskie spaghetti musi być cienkie, chrupiące i jędrne. Wtedy można z przyjemnością zanurzyć je w ulubionym pesto lub pomidorowym sosie i schrupać na szybki, lekki obiad.

P.S. W internecie obieraczki typu julienne znajdziecie na znanym portalu aukcyjnym, poszukajcie tych marki Victorinox – kosztują około 16 pln i są tak trwałe, że spaghetti z warzyw przy ich pomocy będą mogły przygotowywać wasze wnuki.

wersja do druku

Witariańskie spaghetti z cukinii

  • Czas przygotowania: do 30 minut 30M

Składniki na 2 porcje:

2 nieduże cukinie

Składniki na bazyliowe pesto:
2 szklanki niedbale pokrojonej bazylii / 1 duża doniczka bazylii
¼ szklanki pestek dyni, uprażonych na suchej patelni i przestudzonych
¼ – ⅓ szklanki dobrego oleju lub oliwy z pierwszego tłoczenia
2 łyżki płatków drożdżowych, można pominąć
1 ząbek czosnku
sól i czarny pieprz

Składniki na pomidorową salsę:
4 pomidory malinowe
2 – 3 łyżki oliwy z oliwek
sól i pieprz

Przygotowanie:
  1. Naszykować dużą miskę z zimną wodą. Przy pomocy obieraczki do julienne ( do kupienia tutaj) cukinie obierać na cienkie paski do momentu, kiedy dojdziemy do pestek. Gotowe paseczki przełożyć do dużej miski pełnej lodowatej wody i odstawić do lodówki.
  2. W międzyczasie przygotować pesto: wszystkie składniki oprócz oliwy umieścić w naczyniu blendera lub moździerza i krótko ucierać na grudkowatą pastę. Następnie dodać oliwę i ponownie zmiksować, dodając tyle oliwy, aby pesto miało odpowiednią konsystencją. Doprawić do smaku solą i czarnym pieprzem.
  3. Następnie przygotować salsę: pomidory sparzyć wrzątkiem i obrać ze skórki. Następnie na dużej desce obrać je i posiekać w bardzo drobną kostkę, obsypać solą i odlać sok zebrany na desce, a posiekane pomidory przełożyć do dużej miski. Doprawić czarnym pieprzem, dodać oliwę i wymieszać.
  4. Cukinię schłodzoną w lodówce odcedzić tuż przed podaniem, wymieszać w dużej misce z salsą i podawać z pesto z bazylii, dodatkowo można obsypać czarnym pieprzem i kilkoma liśćmi świeżej bazylii.

Spróbuj innych potraw z tymi składnikami:



  1. Moje top3 spaghetti:
    1. makaron z tuńczykiem
    2. makaron z bakłażanem
    3. makaron z cukinią

    Ja do mojej dodaje jeszcze odrobinie płatków suszonego chilli lub pieprz cayenne 🙂

    • Ja robię na ciepło, ale cukinię trzeba tylko zblanszować, bo nawet chwila gotowania powoduje, że mamy puree. Jeśli ilość jest niewielka można spróbować gotować na parze.
      Generalnie kilkadziesiąt sekund w gorącej wodzie załatwia sprawę

  2. Świetnie, że pojawiło się na Jadłonomii takie ciekawe witariańskie danie obiadowe, bo tego typu SMACZNYCH przepisów brakuje w polskim internecie 🙂

    A może RAW zasługuje na oddzielną zakładkę na Jadłonomii? Trochę przepisów witariańskich już się na Twoim blogu pojawiło, fajnie byłoby, gdybyś mogła je zebrać w celu łatwego odnalezienia przez czytelników i dodawać tego typu wpisy nieco częściej, podobnie jak jakiś czas temu uczyniłaś z recepturami bezglutenowymi 🙂 jeden dzień RAW w tygodniowej rozpisce Jadłonomii byłby ekstra, ale już samo wprowadzenie po lewej stronie zakładki znacznie ułatwiłoby życie witarianom, którzy odwiedzają Twojego bloga. Pozdrawiam ciepło <3

  3. Do spaghetti z cukinii, marchewki, jabłka itp. plecam spiralizer. Przygotowanie makaroników idzie dużo, dużo szybciej 🙂 Są do zdobycia na allegro, ebayu. Mi się udało kupić w sklepie w Poznaniu po wrzuceniu w wyszukiwarkę "tarka spiralna":)

    • Ale takie tarki są dość drogie i zajmują zbyt dużo miejsca w kuchni. Moim zdaniem obieraczka to o wiele lepszy pomysł

    • Ja też właśnie dlatego wolę obieraczkę – jest mała i może leżeć sobie w kącie szuflady, a spiralizer to droga i spora maszynka 😉

  4. Wygląda wspaniale i zapewne tak samo smakuje – cukinia to jedno z moich ulubionych warzyw! 🙂 Obieraczka zamówiona, nie mogę się doczekać listonosza 😀
    Pozdrawiam
    Marta

  5. spaghetti było pysze, fantazyjnie dodałam też paseczki marchewki 🙂 Mart mam pytanie, kiedyś na stronie widziałam Twoje zdjęcie z książką, nie pamiętam tytułu a strasznie chciałabym ją kupić, na okładce chyba był widelec wbity w jabłko, pomożesz???

  6. A czy to spagetti musi być takie zimne? Za oknem mokro i zimno, chętnie bym spałaszowała, ale może nie z lodówki? Korci mnie żeby zalać ciepłą wodą…

  7. Chciałam odebrać obieraczkę osobiście w sklepie, który wystawia ją na allegro (aukcja zalinkowana wyżej) i upewnić się czy mają ją na miejscu, więc zadzwoniłam. Pan, który odebrał, po usłyszeniu o co chodzi, powiedział, że jak się wcześniej nie sprzedawały, to w przeciągu ostatnich dni poszło ponad 20 i że nie wie o co chodzi 😀 Siła oddziaływania Jadłonomii 🙂

  8. Muszę chyba dopracować mój witariański makaron. Mam dobrą obieraczkę, ale nie potrafię jeszcze robić tak cienkich niteczek.
    Malutka uwaga- jeżeli pestki są podprażone, to danie absolutnie nie jest raw, chociaż fakt, że jednak przeważająca ilość składników jest surowa 😀

  9. Wczoraj zamówiłam obieraczkę (na amazonie), dzisiaj przyszła i zrobiłam! Wspaniały!
    Nie miałam tylko bazylii, zrobiłam pest oz pietruszki, też było pyszne!
    I ponieważ witarianami nie jesteśmy (ani nawet weganami;), dodałam troszkę sera koziego w roladce – pasuje idealnie i danie jest bardziej sycące:)
    (a na śniadanie mieliśmy pudding z nasionami chia) – dzięki serdeczne za tyle cudownych przepisów!

  10. Uratowałaś mi życie,a raczej stercie cukiń,które dostałam od mamy i już pomysły mi się pomału wyczerpywały…kupuje obieraczkę i do boju!;)

  11. Ta obieraczka jest super! Teraz wszystkie sałatki przygotowuję przy jej pomocy, o dzięki ci Jadłonomio i Allegro!

    • Ten Pan z Allegro jest super, ma też najlepsze noże, czyli pikutki Victorinox za 15 złotych, które są ostrzejsze niż niejeden nóż za kilkadziesiąt złotych <3

  12. No to mnie też masz na sumieniu ;). Właśnie zamówiłam obieraczkę – może moje dzieci będą chętniej jadły cukinię? Dzięki za pomysł :).

  13. Cukinie zamiast pokroić w paski, pokroiłam w plastry i zgrillowałam na patelni grillowej, na końcu wszystko posypałam parmezanem. Bardzo smaczne. Dziękuję za przepis 🙂

  14. Zakupiłam obieraka identycznego jak Twój i… na co mi studia skoro nie umiem zrobić makaronu z cukinii:) nie wiem co robię źle niby przecież to banał ale ts cholerna cukinie zatyka mi ta obieraczkę za cholerę nie wychodzi makaron ba nawet paski nie wychodzą jak w zwykłej obieraczce moze cukinie sa za miekkie albo co???

    • Bardzo podejrzana historia!
      Wrzuć tutaj zdjęcie obieraczki albo link do produktu ze sklepu, bo oryginalny Victorinox nie powinien tak utrudniać pracy z cukinią – zobaczę jaka to obieraczka i wtedy coś wymyślimy! 🙂

  15. Witam, pani Marto
    mam pytanie odnośnie moczenia cukinii w wodzie- czy służy to jedynie utrzymaniu jej jędrności, czy czemuś jeszcze? Czy można to pominąć, przygotowując spaghetti chwilę przed podaniem?
    Pozdrawiam 🙂

  16. czy do zrobienia tego spaghetti mozna uzyc noza do skorek z cytryny? tez na takie okragle otworki, tylko zastanawiam sie czy nie za male i czy da rade..

  17. My brother recommended I would possibly like this blog.
    He was once entirely right. This submit truly made my day.
    You cann’t imagine simply how a lot time I had spent for this info!
    Thanks!

  18. Wygląda smakowicie 😀 sugeruję bardziej witariańskie pesto na bazie awokado 😀 powinno wyjść równie dobre. Przepis na pewno wypróbuję. Już od dawna chodzi za mną surowe spaghetti 🙂

  19. Od dawna chodziło za mną spaghetti, ale z racji tego, że od pewnego czasu nie jem mięsa, jakoś odkładałam to danie na „potem” Koleżanka poleciła mi ten przepis i jestem pełna podziwu, że spaghetti bez mięsa może byś lepsze niż to z mięsem 🙂 Dziękuję

  20. Marto, mam takie pytanie. Ostatnio przeczytałam, że osoby z grupą krwi B ( jak ja ) powinny jeść mięso. Co o tym sądzisz? Jaką ty masz grupę krwi? Jestem wegetarianką i twój blog od dawna jest dla mnie inspiracją, nie wyobrażam sobie powrotu do dawnego stylu odżywiania 🙁

    • Mar Lim, zdjęcie skórki sprawia, że salsa ma przyjemną konsystencję – pomidory są siekane, a nie blenddowane, po to, żeby były soczyste i zachowały sok w środku; a dzięki zdjęciu skórki konsystencja jest jednorodna.

  21. Witam, mam małą zastrzeżenie. Dlaczego ta potrawa jest w zakładce RAW, jeżeli występuje tu obróbka termiczna? Pozdrawiam 🙂

  22. Korzystam z przepisów i są super! Dziękuję!
    Jednakowoż jeśli zastosujemy tak, jak w podanym przepisie pestki dyni UPRAŻONE to danie przestaje być witariańskie i nie powinno występować pod taką nazwą.

  23. Skomentuj Anonimowy Anuluj pisanie odpowiedzi

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skomentuj Anonimowy Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Spróbuj również:

Wszystkie ciastka na tej stronie są zupełnie wegańskie!

Jadłonomia dba o Twoje dane i wykorzystuje pliki cookies w celu zapewnienia poprawnego działania strony internetowej (cookies techniczne). Dodatkowo prosimy Cię o zgodę na używanie cookies dla personalizacji treści i doskonalenia Jadlonomii (cookies analityczne). Więcej na ten temat możesz przeczytać w Polityce prywatności i cookies.

Zgodę możesz wycofać w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki, ale wyłączenie cookies technicznych może skutkować niepoprawnym funkcjonowaniem naszej strony.