Pomidorowa ze świeżych pomidorów

Składniki:
Danie:

Królowa wszystkich zup. Opisana w każdej polskiej książce kulinarnej, uwielbiana przez wszystkie dzieci i obecna w jadłospisie każdej restauracji. Oto jej wysokość, pomidorowa!

Każda kucharka ma inny przepis na pomidorówkę. Jedne grzmią o tłustym rosole, inne o cynamonie, jeszcze inne nalegają na przecier, a niektóre twierdzą, że to wszystko zasługa lubczyku. Nie ma tutaj zgody, a jeśli jeszcze dodać do tego odwieczny bój o ryż i makaron, to już całkiem się pogubimy. Dlatego wyruszyłam na poszukiwania mojej idealnej pomidorówki, która będzie lepsza nawet niż ta u babci.

Autorka Kuchni Litewskiej, Wincenta Zawadzka, zalecała aby świeże pomidory przekroić, wycisnąć, a następnie smażyć z miąższem czerstwej bułki i przetrzeć przez sito. Wyjątkowo musiała lubić pieczywo, bo zupę radziła podawać z grzankami. W Kuchni Śląskiej nalegano, aby warzywa z bulionu przetrzeć na krem wraz z jednym ziemniakiem, a potem doprawić je kilkoma świeżymi pomidorami i całość gotować do momentu, aż pomidory całkiem się rozpadną. Z kolei w Kucharzu Warszawskim z 1895 roku proponowano, aby całe pomidory podsmażyć z miąższem bułki, a następnie przetrzeć przez sito i rozprowadzić bulionem oraz kwaterką wina. Jednak bez wątpienia z największą miłością do zupy pomidorowej podeszła Maria Iwaszkiewicz.

„Pastę pomidorową, nawet tę najlepszą, dobrze jest przez chwilę przesmażyć na maśle na patelni. Gdy smak będzie już połączony z pomidorami, dodać do zupy obraną surową cebulą i łodygę z kopru z nasieniem. Zupa z cebulą i koprem nie powinna się gotować, a tylko postać w cieple. (…) Jeżeli natomiast gościmy na obiedzie osoby, które szczególnie chcemy sobie ująć, np. rodzinę męża, zróbmy do zupy pomidorowej makaron naleśnikowy. (…)”

I tak łączac mądrość Iwaszkiewiczowej, z własnym smakiem, rodzinnymi sekretami i letnimi pomidorami stworzyłam swoją własną, najlepszą zupę pomidorową ze świeżych pomidorów. Kiedy zaniosłam babci pierwszy talerz, spróbowała i powiedziała „Ojej, dziecko! Jak ty to zrobiłaś, dasz mi przepis?”

wersja do druku

Pomidorowa ze świeżych pomidorów

  • Czas przygotowania: do godziny 60M

Składniki na 2 porcje:

1 kg pomidorów
sól
oliwa lub olej

1 ¾- 2 ¼ szklanki bulionu, na przykład z tego przepisu
sól i pieprz do smaku
oraz: połówka świeżej cebuli i duża gałązka kopru, pietruszki lub selera naciowego
do podania: mleko roślinne lub mleczko kokosowe; posiekane zioła oraz ryż lub makaron

Przygotowanie:
  1. W czajniku zagotować wodę, pomidorom naciąć skórkę na krzyż. Pomidory włożyć do miski, wlać wrzątek, po minucie wrzątek wylać, wlać zimną wodę i po chwili wyjmować pojedynczo obierając ze skórki.
  2. Obrane pomidory podzielić na ósemki. Na dnie jak największej patelni rozgrzać olej, dodać pomidory, szczyptę soli i smażyć na jak największym ogniu bez przykrycia przez 15 minut.
  3. Po tym czasie patelnię przykryć i gotować kolejne 30 minut. Na koniec naszykować durszlak o drobnych oczkach i pomidory przetrzeć przez sito do garnka.
  4. Garnek postawić na palniku, wlać bulion i zagotować. Doprawić do smaku solą oraz pieprzem, a na koniec dodać do garnka przekrojoną cebulę oraz dużą gałązkę wybranych ziół. Podawać ze śmietanką kokosową, posiekaną zieleniną oraz ryżem lub makaronem.

Porady:

  • Obranie pomidorów sprawia, że szybko się smażą, rozpadają i nabierają głębokiego smaku.
  • Dodatkowo zredukowanie pomidorów bez pokrywki sprawia, że zupa jest niepowtarzalnie słodka. Tego smaku nie da się podrobić.
  • Surowa cebula oraz gałązka wybranych ziół dodaje zupie niepowtarzalnego, babcinego charakteru. Wrzucona do gorącej zupy delikatnie ją aromatyzuje, po rozlaniu do talerzy pozostaje w garnku.
  • Tak przygotowanej zupy nie wychodzi wiele, ale smakuje po prostu doskonale.

Spróbuj innych potraw z tymi składnikami:


    • Tak – „Surowa cebula oraz gałązka wybranych ziół dodaje zupie niepowtarzalnego, babcinego charakteru. Wrzucona do gorącej zupy delikatnie ją aromatyzuje, po rozlaniu do talerzy pozostaje w garnku.”

  1. Przepyszna zupa, nawet taka czysta bez dodatku mleka na koncu. Myśle, że ze wszystkich pomidorowych (książka i strona) najlepsza 🙂 Ja dodałam koperek jako zioło, mega smak. Dziekuje 🙂

  2. Aktualnie mam ochotę na pomidorową z tym naleśnikowym makaronem, choć zwykle zajadam się taką z ryżem 😉
    I jak już zrobię to pewnie opcja z ryżem tradycyjnie wygra, ale Twój sposób przygotowania tak mi się podoba że mogę nim zastąpić stary 😉

  3. Ja też w temacie cebuli, „przekrojoną” do przetartych pomidorów no dobra ale co dalej? Tak sobie ta cebula ma tam być? Na zdjeciu tej cebuli nijak na talerzu nie widać.
    Moze ta cebula ma być pokrojona?

    • Wyjaśniam cebulę – cebula ma sobie tam być 🙂 Surowa cebula wrzucona do garnka z gorącą zupą dodaje delikatnego posmaku, wspaniale aromatyzując zupę. Na koniec kiedy zupę rozlejemy do misek, cebula zostaje na dnie garnka. Jeśli zupę przechowujemy kilka dni podgrzewając na kolejne obiady to jeszcze lepiej, bo wtedy doda jeszcze ciekawszego aromatu 🙂

  4. Uwielbiam Twój blog i wszystkie przepisy.
    Ten szczególnie skradł moje serce i podniebienie 🙂
    Ja ostatnio robiłam krem z kiszonej kapusty i wyszedł pyszny.
    Przepis u mnie na blogu.
    Uwaga, on odchudza! 🙂

  5. Czy po 15 min zmniejszamy ogień i przykrywamy patelnie pokrywką czy tylko przykrywamy ,a ogień pod patelnią jest wciąż wysoki? Pozdrawiam

  6. Marta, zrobiłam ostatnio Twoje kostki bulionowe i zastanawiam się ile powinnam ich użyć, żeby zastąpić ilość bulionu podaną w przepisie?

  7. Witam!
    Jestem troszeczkę zaniepokojona bo robię wszystko jak w przepisie ale podczas tych 30 minut duszenia, pomidory przypalaja mi się. Normalnie dodalabym wodę, ale w przepisie nie ma o niej wzmianki. Powinnam ją dodać, czy chodzi o to by cala woda z pomidora wyparowala?
    Dziękuję pozdrawiam!

    • Pannamarzanna, nie wiem w jaki sposób się przypalają i jak to wygląda, ale to duszenie ma spore znaczenie – wtedy wydobywa się głęboki smak z pomidorów. Jeśli się przypalają to zmniejsz ogień i dodaj trochę bulionu, dwie łyżki powinny wystarczyć bo w końcu pomidory siedzą pod przykryciem 🙂

  8. koper oznacza koper taki jak do ogorkow kiszonych czy drobn ykoperek jak do posypywania ziemniakow? Czy jeszcze cos innego?

  9. A ja mam takie pytanie. Otóż po przetarciu przez sitko zostało mi całkiem sporo pomidorowych wytłoczyn – czy Ty jej jakoś potem przerabiasz?

  10. Najlepsza pomidorowa w życiu. Nigdy nie przepadałam a ta nawet mojemu mężowi zasmakowała.- fan pomidorowki ale tylko jedenego rodzaju – powiedział bardzo smaczna

  11. Martuś, czy ta zupa ma szansę się udać z passaty/pomidorów z puszki zamiast świeżych pomidorów?

  12. prosta i genialna. właśnie zrobiłam- byłam zaskoczona ile wody „puszczają” pomidory. ja podałam z prażoną ciecierzycą 🙂

  13. strasznie dużo tu roboty, wystarczy wyciąć twardą część pomidora, ugotować w bulionie, porządnie zmiksować, dodać sól, pieprz, mleko kokosowe, zagotować

  14. Właśnie ja skończyłam robić, co prawda nie mam świeżych ziół ale jest rewelacyjna. W końcu znalazłam przepis na pyszna zupę pomidorową. Bo jak do tej pory żadna mi nie smakowała.

  15. zrobiłam według przepisu, dodałam nawet 2 kg pomidorów ale niestety nie jest słodka ale kwaśna, mdła 🙁 Gdzie popełniłam błąd?

    • Edyta, pomidory teraz nie są jeszcze tak dobre jak te letnie, można dodać szczyptę cukru – ale na pewno zupa nie powinna wyjść bez smaku. Dodaj na początek szczyptę cukru trzcinowego i cynamonu – zaufaj mi, zobaczysz, jaka będzie różnica 🙂 A poza tym powiedz, czy dusiłaś pomidory na naprawdę dużym ogniu, czy zaczęły się lekko rozpadać i były złociste, karmelowe w smaku oraz wyglądzie? Jakiego bulionu użyłaś, z czego był zrobiony jeśli był domowy? Czy było w nim jakies źródło smaku umami?

      • Przepis świetny. Mam tylko jeden problem: podczas smażenia pomidorów strasznie pryskają, cała kuchnia do mycia. Czy masz na to jakiś patent? Czy odsaczasz najpierw pomidory z nadmiaru soku?

  16. Jak to robicie, ze pomidory Wam się nie przypalają? Czy na patelni, czy w garnku: zawsze mi się przypala… 🙁

  17. dla mnie to fenomen, że zupa całkowicie wegańska jest tak niesamowicie pełna smaku, jak żadna mięsna nigdy nie potrafiłaby być…zupa jest przecudownie pyszna, aż żal ją psuć jakimiś dodatkami typu śmietanka kokosowa czy ryż…jem ją samą i za każdym razem ten sam zachwyt…jadłam w życiu 3 najlepsze zupy i wszystkie są z Twojego bloga- tajwański rosół pomidorowy, kukurydziana i ta jako trzecia. Dziękuję 🙂

  18. Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Spróbuj również:

Wszystkie ciastka na tej stronie są zupełnie wegańskie!

Jadłonomia dba o Twoje dane i wykorzystuje pliki cookies w celu zapewnienia poprawnego działania strony internetowej (cookies techniczne). Dodatkowo prosimy Cię o zgodę na używanie cookies dla personalizacji treści i doskonalenia Jadlonomii (cookies analityczne). Więcej na ten temat możesz przeczytać w Polityce prywatności i cookies.

Zgodę możesz wycofać w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki, ale wyłączenie cookies technicznych może skutkować niepoprawnym funkcjonowaniem naszej strony.