Krem z kalafiora i pieczonego czosnku

Składniki:
Danie:

O tym, że gotowanie kalafiora to kuchenne przestępstwo pisałam już wiele razy. Ale powtórzę to znowu przy okazji kolejnego przepisu z pieczonym kalafiorem w roli głównej – tym razem z dodatkiem pieczonego czosnku. Bo te dwa składniki są wprost dla siebie stworzone.

Kalafior i czosnek zmieniają się nie do poznania podczas pieczenia. Ten pierwszy staje się lekko orzechowy, karmelowy, a przede wszystkim nie podśmierduje jak ten zbyt długo gotowany w szkolnej stołówce; za to ten drugi traci ostrość, nabiera słodkości i mięknie. Dlatego tak dobrym pomysłem jest odpalenie piekarnika, wrzucenie tam obydwu gagatków na raz, a potem krótkie podgotowanie ich w zupie i zblendowanie na puszysty krem. Bez żadnych rozpraszających ziół, przypraw i ozdób. Tylko kalafior, czosnek i magia pieczenia.

wersja do druku

Krem z kalafiora i pieczonego czosnku

  • Czas przygotowania: do 45 minut 45M

Składniki na 5 - 6 porcji:

1 kalafior
½ główki czosnku
olej
sól

1 łyżka oliwy
2 szklanki bulionu warzywnego lub wody

2 – 2 ½ szklanki mleka roślinnego
1 łyżka płatków drożdżowych, do kupienia tutaj
spora szczypta gałki muszkatołowej
sól i czarny pieprz

Przygotowanie:
  1. Piekarnik rozgrzać do 200 stopni, blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Kalafiora podzielić na różyczki, łodygę pokroić na mniejsze kawałki i delikatnie natrzeć olejem. Tak przygotowanego przełożyć na blachę, dorzucić ząbki czosnku i piec przez 18 – 20 minut.
  2. Po upływie tego czasu wyjąć blachę. Czosnek wyjąć z łupin, łupiny wyrzuć.
  3. Na dnie dużego garnka rozgrzać oliwę, dodać upieczonego kalafiora wraz z czosnkiem, podsmażać przez 2 – 3 minuty, po czym wlać gorący bulion. Gotować przez 5 minut.
  4. Następnie zblendować na bardzo gęsty krem, po czym dodać płatki drożdżowe i stopniowo wlewając mleko wciąż blendować. Na koniec doprawić do smaku gałką, pieprzem oraz solą. Podawać z oliwą i migdałami.

Porady:

  • Jeśli macie więcej czosnku upieczcie go razem z kalafiorem – to czego nie wykorzystacie może czekać w lodówce kilka dni, świetnie smakuje w paście z fasoli lub na chlebie z solą.
  • Żeby krem był naprawdę gładki przestrzegajcie kolejności z przepisu – czyli najpierw należy zblendować kalafiora z bulionem, a potem stopniowo wlewać mleko wciąż blendując.
  • Jeśli nie macie płatków drożdżowych wrzućcie do zupy przed blendowaniem 1 – 2 suszone pomidory <3

Spróbuj innych potraw z tymi składnikami:


  1. Jakiś czas temu, prawdopodobnie na snapchacie, widziałam u Ciebie gotowe dania kupione na jednej ze stacji benzynowych. Dobrze kojarzę? Jeśli tak to proszę, napisz co to była za stacja. 🙂

  2. czy przepis jest inspirowany zupa amy chaplin? jej wersja jest bez mleka roslinnego za to z tamari i smazonymi grzybami – tez genialny! pieczony kalafior i czosnek to zestaw idealny!!

    • Bibi, niestety nie kojarzę przepisu o którym mówisz, ale każde połączenie pieczonego czosnku i kalafiora jest udane! <3

  3. Matko co to musi być za pyszność <3 akurat dziś zanim zobaczyłam ten przepis, zrobiłam krem z kalafiora z Twojej książki, który ubóstwiam. Ten będzie następny!

  4. Marto, jaki olej polecasz do natarcia warzywek przeznaczonych do pieczenia w piekarniku? Na przykład tego oto kalafiora. 🙂 Stawiasz głównie na oliwę czy wolisz olej z rzepaku? A może coś jeszcze innego?
    Pozdrawiam serdecznie! 🙂

    • Karola, kalafiora i inne warzywa do pieczenia nacieram najcześciej olejem ryżowym, z pestek winogron lub rzepakowym. Oliwa z pierwszego tłoczenia to kiepski pomysł, ponieważ ma punkt dymienia na wysokości 150 stopni i w tak gorącym piekarniku po prosut pali się robiąc się gorzka.

  5. A jakie mleko byś poleciła? I czy dużo straci jeśli je zastąpię większą ilością bulionu? nie jestem na 100% przekonana do mleka w zupie 🙂

    • Alx, jeśli masz mleko w domu to spróbuj – zobaczysz, że wcale go nie czuć, a dodaje zupie lekkości, aksamitności i kremowości. Jeśli natomiast go nie masz możesz zastąpić je większą ilością bulionu. Każde niesłodzone mleko będzie w porządku 🙂

      • no to melduję, że zrobiłam z niesłodzonym sojowym, faktycznie nie czuć go. smaczna, delikatna zupa; z tych z Twojego bloga wolę wprawdzie wersję z tahiną, ale dla urozmaicenia ta też jest fajna 🙂 dzięki, pozdrowienia

  6. wygląda super 😉 wszystko mam, oprócz mleka roślinnego. może to herezja, ale można zamiast tego normalne mleko?

    • Nie. Tego nie wolno robic, bo mleko zwierzece to trucizna. Przykro mi, ale zaufaj mi, ze odrzucenie mleka i miesa bedzie najlepszym pomyslem Twojego zycia.

      • Dodaję zwykłe mleko (nie jestem weganką) i żyję 😉 Smak jest dobry, ale nie mam porównania do smaku zupy na mleku roślinnym. Ja się innym w talerze nie wtrącam, więc dla mnie takie uwagi jak ta powyższa są trochę nie na miejscu.

  7. A czy ma sens robienie tej zupy bez płatków drożdżowych? zaplanowałam dopiero dzisiaj, że ją zrobię w sobotę, a zamówione przez internet nie zdążą dojść 🙁

  8. Gotowanie kalafiora (ale też brokułów czy brukselki) to nie jest obecnie taka wielka zbrodnia. W weganizmie nutritariańskim, gdzie nie używa się żadnych izolatów tłuszczowych (a więc nawet oliwy extra virgin) gotuje się kalafior na potęgę, ale robi się to na dwa sposoby: albo kroi się go rano i dopiero później gotuje na obiad lub kolację, albo łączy się go z mieloną gorczycą.

  9. Zrobilam. Nic specjalnego naprawde w smaku takie sobie. Wracam do gotowanego kalafiorka polanego maselkiem i buleczka. Sorry weganie

  10. Zrobiłam ją dzisiaj, jest przepyszna!. nie wali kalafiorem, ma aksamitną konsystencję i piękny kolor. Dodalam mleko migdalowe, poza tym nie smażylam kalafiora i czosnku, bo staram się unikać smażeniny, no i dałam więcej gałki i czosnku 2 nieduże główki. Pycha!

  11. To moj pierwszy przepis z Twojego bloga wprowadzony w zycie. Jest pycha! Nawet moj maz polubil, a to juz DUZY komplement 😉

  12. Niestety czosnek podczas pieczenia zaczął wybuchać i wszystko jest do mycia… Jest jakiś sposób by tego uniknąć?

    • Następnym razem całą główkę czosnku obierz z wierzchnich białych łupinek, a następnie natnij górę tak, aby zobaczyć wnętrze ząbków.

  13. Rewelacyjny smak! Zrobiłam wczoraj z sosem sojowym zamiast płatków drożdżowych … następnym razem będę już miała płatki na pewno ?

  14. O jejku, zabrałam się do tego przepisu sceptycznie. ale chyba już nigdy nie u gotuję kalafiora. Wylizałam miseczkę do ostatniej kropelki. wszystkie smaki moje ulubione, kalafior, czosnek pieczony i gałka muszkatołowa. Pycha!

  15. Przepyszna! Ja pokusiłam się o dodanie ziemniaków do pieczenia z kalafiorem i czosnkiem. Później dodałam trochę więcej bulionu i wyszła cudowna! Dziękuję za przepis 🙂

  16. Marta mam kilka pytań odnośnie przygotowania kremu:
    * jakie mleka roślinne można użyć do tego przepisu? czy mogę użyć np sojowego?
    * główkę czosnku obierać z wierzchnich warstw czy pozostawić w całości? doczytałam, że komuś czosnek nabroił w piekarniku?
    * czy możesz podać uniwersalny przepis na dobry bulion warzywny? Czy mogę skorzystać z bulionu na zupę z kurek lub z przepisu podstawowego na bulion z twojej pierwszej książki? i czy na pewno dodawać aż 2 bulwy selera wg przepisu? Pozdr

    • Kasiu, już odpowiadam po kolei:
      – mleko roślinne dowolne ale niesłodzone, żeby zupa nie była słodka
      – główce najlepiej jest odciąć czapkę, czyli kawałek górnej części odciąc w taki sposób, żebyś zobaczyła wnętrze ząbków. Delikatnie posmarować olejem, zdjąć wierzchnie warstwy łupek, zawinąć w mały kawałek folii lub papieru i piec 🙂
      – bullion z zupy z kurek jest jak najbardziej świetnym wyborem, zamiast papryki możesz wrzucić pomidora 🙂

  17. Dzisiaj zrobiłam, smaczna ale jadłam lepsze zupy z przepisów tutaj zmieszczonych. Może to przez kalafior za którym nie przepadam

  18. Wspaniała zupa. Trzymałam się przepisu szczegółowo i wyszło prześwietnie! Moja twórcza inwencja – podawać ze świeżą kolendrą!

  19. Jeszcze nigdy zupa-krem nie wyszła mi taka kremowa! Nie wiem, czy to sprawka przepisu, czy też mleka z nerkowców, którego użyłam, jedno jest pewne – od tej pory nie będę robić kremu z kalafiora w żaden inny sposób! Przepyszne

  20. Cześć 🙂
    Dlaczego trzeba używać mleka roślinnego, czy nie można po prostu wody? Lub wody np z łyżeczką oleju?

    • Kamka, można użyć bulionu – mleko sprawia, że zupa jest kremowa, delikatna, słodkawa, ale też odpowiednio sycąca 🙂

  21. Chyba miałam zbyt małego kalafiora, bo nie wyszło tak gęste jak u Ciebie na zdjęciu. Ale smak obłędny! Zapisuje przepis :):) Pozdrawiam

  22. Wegańskie smaki nie zawsze mnie przekonują, ale ta zupa jest po prostu GENIALNA! Pieczony kalafior i czosnek mają niesamowity smak! Cieszę się, ze nie ugotowałam kalafiora, jak początkowo planowałam. Zupę podałam z czipsami z jarmużu i oliwą truflowa-rewelacja!

  23. Zupa rewelacyjna ? Ja dodaje więcej czosnku, bo baaaardzo go lubię, a kalafiora i czosnek piekę odrobine dłużej w piekarniku. Smakuje rewelacyjnie, polecam również w wersji z piekarnika, zapieczoną z grzanką z żółtym serem bądź też posypana natką pietruszki ?

  24. Kurcze no nie wiem. Tyle pozytywnych komentarzy, a ja bym więcej tej zupy nie ugotowała. Lubię pieczony w piekarniku kalafior, ale zupa jakoś nie przypadła mi do gustu.

  25. mniam, pyszny krem, smakuje wszystkim w domu ! polałam go oliwą truflową i smakuje wybornie 🙂

  26. Ta zupa jest super, zawsze wychodzi, i tak banalna w przygotowaniu. Od Ciebie zawsze sie zaczyna moje umilowanie do jakiegos produktu o ktorym nigdy wczesniej nie slyszalam. Dla kazdego, kto nie ma platkow drozdzowych! Zaopatrzcie sie w nie predzej czy pozniej, warto <3

  27. Czesc Marta, ugotowalam dzisiaj te zupe. Nie mialam niestety wszystkich skladnikow, ale zamiast suszonych pomidorow albo platkow drozdzowych, dodalam tej zupie delikatnego azjatyckiego tuch-u i doprawilam ja cytryna, swieza kolendra i syropem klonowym. W tym wydaniu jest tez przepyszna! Dziekuje i pozdrawiam.

  28. Hej! Mam do wykorzystania brokuł i szukałam przepisów właśnie na krem z niego, ale widzę, że króluje kalafior. Zastanawiałam się więc czy zastąpienie w tym przepisie kalafiora brokułem będzie porażką czy ma to szansę smakować? Osobiście myślę, że może być ciekawe, ale nie chciałabym też zmarnować składników jeśli coś by tu miało pójść nie tak. Marto, co myślisz?

    PS gotuję z Tobą już od ponad dwóch lat, jesteś genialna!

  29. Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Spróbuj również:

Wszystkie ciastka na tej stronie są zupełnie wegańskie!

Jadłonomia dba o Twoje dane i wykorzystuje pliki cookies w celu zapewnienia poprawnego działania strony internetowej (cookies techniczne). Dodatkowo prosimy Cię o zgodę na używanie cookies dla personalizacji treści i doskonalenia Jadlonomii (cookies analityczne). Więcej na ten temat możesz przeczytać w Polityce prywatności i cookies.

Zgodę możesz wycofać w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki, ale wyłączenie cookies technicznych może skutkować niepoprawnym funkcjonowaniem naszej strony.