Pesto z czosnku niedźwiedziego


Pojawia się na samym początku wiosny i rośnie aż do końca maja. Jednak, mimo że sezon trwa tak długo, polowanie na czosnek niedźwiedzi przypomina poszukiwanie świętego Graala – zbieranie go w lasach jest nielegalne, na straganach pojawia się od święta, a w marketach nikt o nim nie słyszał.

Mimo tych wszystkich trudności warto postarać się i wyśledzić czosnek niedźwiedzi – czasem sprzedają go działkowicze, dobrze zaopatrzone stragany lub przydrożni sprzedawcy handlujący ziółkami i natkami wokół placów targowych. Jeśli jednak nie macie temperamentu detektywa, możecie poszukać w Kauflandzie, gdzie podobno w sezonie pojawia się dość często lub zamówić go w Vegepacku. Ta ostatnia opcja jest na pewno najwygodniejsza i najszybsza, ponieważ wystarczy zamówić czosnek przez internet do wtorku, a wtedy w czwartek lub w piątek zostanie dostarczony pod Wasze drzwi przez kuriera. Potem tylko garść liści czosnku, garstka pestek dyni, dobry olej, przyprawy, rach – ciach i najlepsze majowe pesto gotowe.

P.S. Biorąc pod uwagę to, jak ciężko jest znaleźć czosnek niedźwiedzi, ja zawsze zaopatruję się w bardzo dużą ilość i produkuję hurtowe ilości pesto. Potem przekładam je do małych, plastikowych pojemników i mrożę – po rozmrożeniu smakuje równie dobrze i wspaniale wzbogaca smak wielu zup, kremów, makaronów czy gulaszy.

wersja do druku

Pesto z czosnku niedźwiedziego

  • Czas przygotowania: do 30 minut 30M

Składniki na 2 małe słoiczki:

3 szklanki porwanych liści czosnku niedźwiedziego, do kupienia tutaj
½ szklanki pestek dyni, uprażonych na suchej patelni
2 – 3 łyżki płatków drożdżowych, do kupienia tutaj
¼ szklanki dobrego oleju lub oliwy z pierwszego tłoczenia
sól i czarny pieprz

Przygotowanie:

Wszystkie składniki oprócz oleju umieścić w naczyniu blendera lub moździerza i utrzeć na grudkowatą pastę. Następnie dodać olej i ponownie zmiksować na pesto, doprawić do smaku solą i czarnym pieprzem. Przełożyć do czystych słoiczków, jeść z makaronami, na kanapkach lub dodawać do zup i sałatek.

 

Spróbuj innych potraw z tymi składnikami:



  1. Dzieki za przepis.
    Juz wiem gdzie pojde na jutrzejszy spacer 😉 (tutaj, w Anglii, nie jest to roslina chroniona)
    Pozdr

  2. A czy można dodać suchego czosnku bo akurat taki mam w szafce? Jeśli tak, to ile? Pozdrawiam

  3. Je mieszkam obecnie w Szwjcarii i rosnie u nas na wygorzach:) ja robie z niego salatke:) https://www.youtube.com/watch?v=3SlJCuugN3k na pesto tez sie na pewno fantastycznie nadaje:) a co do pesto z roznych rzeczy, ja bardzo lubie pietruszkowo-rukolowe (tez nakrecilam przepis). Moja salatka z czosnku jest nie dla Ciebie rzez dodatek domowej ricotty, ale mozna go pominac. Natomiast polecam wlasnie taki cytrusowy dressing..Pozdrawiam prowadzaca jednego z moich ukochanych blogow, mimo ze jestem miesozerca:) I przepraszam, ze tak pozno zaczynam komentowac, bo czytam jCie uz od lipca:)

  4. Mam mam u siebie w ogródku:) Przybył dobrych kilkanaście lat temu, przeżył różne traktowanie (ludzi co to nie wiedzieli co to jest za "trawa";) hi hi hi:)) ale przeżył i mam go teraz w zasięgu nie tylko wzroku:)) Uwielbiam!!:) Serdeczności ślę:)

  5. Droga Marto, mogłabyś polecić jakieś fajne miejsca we Wrocławiu, gdzie można zaopatrzyć się w warzywa i zioła prosto z czyjegoś ogródka? Jakiś targ warzywny? Ślę uśmiechy i pozdrawiam! 🙂

    • Hmmm, nic takiego nie przychodzi mi do głowy! Mój ulubiony warzywniak jest na Kraszewskiego, lubię też plac targowy w Leśnicy i nowy bazar, który otwiera się czasem na Placu Nowy Targ. A na Kraszewskiego jest nawet czosnek niedźwiedzi 🙂

    • W każdą sobotę rano na bazarze Krótka Droga, obecnie w miejscu zwanym Brzuch Centrum Trawienia Wizji, Białoskórnicza 26. Ekologiczne produkty prosto od rolników.

    • W Bielanach są Ogrody Ziołowe. Mają setki ziół, samej mięty chyba ze 20 rodzajów, czosnek niedźwiedzi też. Sprzedają też przez internet, ale warto się przejechać na Bielany, bo właściciele dużo opowiadają ciekawostek o swoich ziołach

  6. Hej , na wstepie dziekuje za inspiracje. Uratowałas mnie z opresji niejednokrotnie. Jestem zmuszona zmieniac nawyki żywieniowe co nie jest łatwe. Bardzo pomagasz:) Potrzebuje opini eksperta co do thermomixa? polecasz?
    pozdrawiam

    • Ja z Thermomixa korzystam często mieląc, ucierając i blendując – nigdy się na nim nie zawiodłam, ale czy przyda się Tobie nie wiem, wszystko zależy jak często i co gotujesz 🙂 Do przygotowania tego pesto był idealnym narzędziem 🙂

  7. Witam:) W Niemczech niedźwiedzi czosnek jest bardzo popularny. W sezonie można go kupić wszędzie> na targach i w większości supermarketów. A w większych marketach jest dostępny przez cały rok. W sezonie szparagowym do szparagów na targu proponują wiązkę niedżwiedziego czosnku – to na pesto lub sos. A ja właśnie zajadam makaron bezglutenowy (kukurydziany) z sosem z niedźwiedziego czosnku.
    Pozdrawiam!
    Dorota

    • Wiem i bardzo tego Wam zazdroszczę – nie dość, że w sezonie jest równie popularny jak szczaw w Polsce, to jeszcze przez cały rok można łatwo zaopatrzyć się w gotowe dania i paszteciki z czosnkiem niedźwiedzim, mniam <3

      • O! Dziękuję za ten przepis (chociaż już prawie 6 lat po opublikowaniu ;)).
        Mieszkam w Niemczech i jak już ktoś wspominał, tutaj mamy czosnku niedźwiedziego pod dostatkiem. Mieszkam w środku Berlina, a w pobliskim parko-lesie jest go już na pęczki. Dzisiaj pozbierałam wielki wór i zaraz będę miksować. Czy dynie można zastąpić słonecznikiem lub nerkowcami?

  8. W Niemczech można kupić czosnek niedźwiedzi na straganach. A w zeszłym roku trafiłam w holenderskim dzienniku na 2 przepisy z czosnkiem niedźwiedzim. Wyrwałam i teraz czekam na wiosnę aby je wypróbować 🙂 Ja osobiście dorzucam cz. niedźwiedzi do wszystkiego – zup , sosów i potrawek. A spaghetti alla bolognese doprawione czosnkiem smakuje nieziemsko. Mój perner tylko bzulał za pierwszym razem że go jakimś zielskiem truję 🙂 Po holendersku czosnek niedźwiedzi to daslook.

  9. W Lipsku sezon trwa już od 2 tygodni. Czosnek niedźwiedzi rośnie tu masami w parku/lesie miejskim. Jest go tu więcej niż trawy i cały las cuchnie czosnkiem^^. Nawet jeśli to nie legalne ludzie i tak go zbierają. Teraz właśnie jest najlepszy bo najbardziej aromatyczny, jak pojawią się kwiatostany to traci aromat.

  10. Przepyszne. W DE czosnek niedźwiedzi można kupić w Lidl. Od jakiegoś czasu szukałam jak i z czym można go jeść. A pesto jest mega szybkie do zrobienia i w smaku rewelacyjne!!!

  11. Witam 🙂
    Mam pewnie dla niektorych banalne pytanie. Czemu w niektorych przepisac pestki dyni (lub inne orzechy, pestki) sa podprazone a w niektorych nie? Wplywa to na ich smak lub wlasciwosci??

  12. Tegoroczny sezon na pesto uważam za rozpoczęty. Cudownie pachnący, świeżutki czosnek niedźwiedzi już jest. To oznacza pierwsze tchnienie wiosny.

    • Można je mrozić i wtedy trzymać przez rok, a w lodówce wystarczy polać je oliwą i również wytrzyma kilka miesięcy 🙂

  13. Cześć Marta, przepis jest genialny. Pesto wyszło bardzo smaczne. Spróbowałam je zapasteryzować w piekarniku (160 stopni ok. 40 min), ale olej wypłynął na blaszkę :/ co może być przyczyną?

  14. Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Spróbuj również:

Wszystkie ciastka na tej stronie są zupełnie wegańskie!

Jadłonomia dba o Twoje dane i wykorzystuje pliki cookies w celu zapewnienia poprawnego działania strony internetowej (cookies techniczne). Dodatkowo prosimy Cię o zgodę na używanie cookies dla personalizacji treści i doskonalenia Jadlonomii (cookies analityczne). Więcej na ten temat możesz przeczytać w Polityce prywatności i cookies.

Zgodę możesz wycofać w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki, ale wyłączenie cookies technicznych może skutkować niepoprawnym funkcjonowaniem naszej strony.