Super koktajl ze spiruliną

Składniki:
Danie:

Słyszeliście o super foods? To pokarmy, które przynoszą naszemu organizmowi tak dużo korzyści, że nie do końca wiadomo, czy są jedzeniem, suplementem diety czy może lekarstwem.

Super pokarmy to takie bonusy dodawane w małej ilości do różnych posiłków, które posiadają iście nadprzyrodzone moce. Jednym z najważniejszych dla wegetarian i wegan super pokarmem powinna być spirulina, wytwarzana z sinic. Ta zielona alga to prawdziwa superbohaterka – składa się w ponad połowie z białka oraz zawiera bardzo dużo łatwo przyswajalnego żelaza, znacznie więcej niż mięso, owoce morza czy szpinak. W dodatku dzięki obecności chlorofilu, spirulina działa oczyszczająco i odtruwająco, pomagając usunąć metale ciężkie z organizmu. Dużo mocy jak na jedną algę, prawda?*

* aby spirulina była pełnowartościowa i posiadała wszystkie opisane właściwości, należy kupować ją w sprawdzonych sklepach i pilnować, aby pochodziła z jakościowego źródła. Należy też przestrzegać maksymalnej dziennej dawki, jaką jest 1 łyżka stołowa.
wersja do druku

Super koktajl ze spiruliną

  • Czas przygotowania: do 30 minut 30M

Składniki na 2 szklanki:

2 banany
pół jabłka
sok z jednej dużej pomarańczy
1 liść jarmużu, drobno posiekany, można zamienić na łyżkę pietruszki
1 łyżeczka spiruliny, ja kupuję tutaj

Przygotowanie:

Wszystkie składniki zmiksować w naczyniu blendera, rozlać do dwóch szklanek i wypić od razu. Niech moc będzie z wami!

Spróbuj innych potraw z tymi składnikami:


  1. Chyba czas zakupic ja wreszcie;) Do tej pory raczylam sie codziennie smoothie z calej natki pietruszki badz szpinaku;)

  2. A czy mogłabyś wymyślić jakiś fajny przepis na koktajl mocy z użyciem naszych polskich owoców a nie tylko tych przywiezionych z drugiego końca świata? Bardzo proszę 🙂
    Pozdrawiam
    Magda

    • O tej porze roku niewiele zostało już polskich owoców – są jeszcze jabłka i gruszki. Do takiego koktajlu nada się też jabłko i dojrzała gruszka, do tego jednak wciąż przyda się sok z cytryny lub pomarańczy, żeby złamać mdły, morski posmak spiruliny 🙂

  3. To pewnie głupi pomysł, ale czy można użyć spiruliny z tabletek (takich, w których jest właściwie prawie sama spirulina) ? Pozdrawiam serdecznie 🙂

  4. Pierwszy raz słyszę o spirulinie. Jak się domyślam po przeczytaniu komentarzy- mam zakupić spirulinę w kapsułkach (bo w innej formie nie ma w sklepie, do którego link podałaś) i rozkruszyć je?? DZIĘKUJĘ ZA ODP.!!

  5. Spirulina jest ok,ale generalnie jestem za tym zeby podchodzic z rezerwa do niektorych 'superfoods'-ot takie noni czy acai nie maja zadnego potwierdzenia rzetelnego,naukowego,ze jakkolwiek dzialaja. To tak w ramach ciekawostki;)

    • Wiem o tym, że dużo jest mody i sztucznego rozgłosu nad niektórymi produktami, dlatego dobieram je ostrożnie 🙂 Na szczęście spirulina, podobnie jak maca czy szałwia hiszpańska, są niemal nie do przecenienia.

    • Jeśli jest w sklepie "Trzy Świnki" na Krasińskiego, to na pewno polebałabym kupić spirulinę tam 🙂 Widziałam też, że jest sprzedawana w Organic w Renomie, ale jest tam dużo droższa w porównaniu do internetowych źródeł 🙂

  6. Witaj,
    własnie zrobiłam sobie pyszny koktajl, nie miałam czasu na obiad, czym prędzej pędziłam do domu z myślą o nim. Zamiast pomarańczy był sok z grejfruta, dodałam też siemię lniane, oczywiście świerzo zmielone, no i rozcieńczyłam z wodą bo była naprawde gęste.
    nie wiem czy dziś będzie kolacja 🙂 hihi
    Dziękuje za te świetne przepisy

    • Jula, to prawda, że spirulina nie należy do najtańszych, ale jednorazowy wydatek wystarczy Ci na długi czas – w końcu używa się tylko jedną lub dwie łyżeczki dziennie! 🙂

  7. Czy kobiety w ciąży mogą jeść spirulinę?Na preparacie pisze że po konsultacji z lekarzem, ale lekarz woli przepisywać sztuczności.

  8. Witam:) Od jakiegoś czasu zaglądam na Twojego bloga i czuję, że zadomowię się na dobre:) Bardzo podoba mi się, jak piszesz o potrawach. Jest w tym dużo własnych odczuć i rad, np. co czym można zastąpić albo na co uważać. Wypróbowałam kilka Twoich przepisów i są naprawdę świetne. Weszły już do kanonu moich codziennych potraw. Bardzo się cieszę, że trafiłam na Twojego bloga:)

    Wczoraj wypróbowałam koktajl ze spiruliną. Kupiłam ją jakieś dwa miesiące temu, bo wyczytałam, że maseczka bardzo odżywczo działa na skórę. Okazało się jednak, że mam zbyt delikatną i dostałam poparzenia. Spirulina więc sobie czekała, aż coś z niej wymyślę. I proszę, wczoraj wchodzę na Twojego bloga w poszukiwaniu inspiracji na obiad i widzę przepis na koktajl. Zrobiłaś mi takiego smaka, że tylko czekałam, aż wyjdę z pracy i pobiegnę do blendera. Użyłam wszystkich składników oprócz pietruszki, bo jakoś nie pasowała mi do kompozycji owoców, ale myślę, że kiedyś spróbuję. Zawsze to zdrowiej:) Koktajl miał bardzo ciekawy smak. Podczas picia był pyszny, o wyraźnym smaku bananów. A jak tylko przestawało się pić, czuć było algi, które nie należą moim zdaniem do najsmaczniejszych, no ale wiadomo, zdrowe, więc warto. Myślę, że dziś powtórzę kurację, bo ostatnio spadła mi odporność, więc dobrze byłoby się trochę podreperować takimi specyfikami. Ale kolor koktajlu jest nieziemski. Chyba nigdy wcześniej nie widziałam tak zielonego napoju. Do tej pory wydawało mi się, że świeży sok z pokrzyw jest aż dziwnie zielony, ale spirulina to dopiero odcień. W każdym razie przepis wydrukowałam i dołączyłam do segregatora z ulubionymi daniami. Cieszę się, że wzbogaciłam go o nowe smaki. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam:)

  9. Czyli ile objętościowo tego soku? Bo wiesz, ja jestem takim nieobytym i niezdrowym plebsem, który używa (och! ach! quelle horreur!) soku z kartonu, bo tak jest po prostu szybciej niż cackać się z wyciskaniem, jak się ma życie to czasami tak bywa, wiesz?

  10. Spirulina ma działanie przeciwrzęsistkowe, a natura nie lubi próżni. Kiedy zwalnia się miejsce po jednym pasożycie, rozpanasza się drugi. Udowodniono iż, spożywanie samej Spiruliny może powodować rozwój drożdżaków Candida i przyczyniać się do rozwoju wielu patogenów grzybów. Dlatego też SPIRULINĘ należy spożywać w towarzystwie STEWII.

  11. witam kilka razy wchodzę na Pani blog i jestem nim zachwycona na pewno wypróbuję choć nie jestem weganką ale czasami mam dość mięsa pozdrawiam

  12. Witam czy można do spiruliny dodawać m.in. cukier, miód lub inny zamiennik tych rzeczy???
    Albo jeśli znasz jakiś przepis bez bananów(wiem, że to może się wydać dziwne ale ja ich nie lubię) ew. czy w tym można je pominąć???

    Pozdrawiam Horacy 🙂

  13. Hej,
    mam pytanko dotyczące takich koktajli ze spiruliną, macą itp. czy ich wartość odżywcza znacznie spada kiedy koktajl nie jest wypity od razu po przygotowaniu? Ja lubię takie koktajle pić popołudniami w pracy ale przygotować je mogę jedynie rano, zapakować do nieprzezroczystego kubka termicznego i schować w pracy do lodówki. Czy w takim razie kiedy piję go ok 8-10 godzin po przygotowaniu to wciaż ma sens dodawanie takich produktów? Proszę o informację

  14. Ja polecam spirulinę crunchy z momaspiral.com. To jedyna jaką znalazłam nie-chińska 😛 W ogóle ten proszek który oni mają tez jest suszony na sloncu.

  15. Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Spróbuj również:

Wszystkie ciastka na tej stronie są zupełnie wegańskie!

Jadłonomia dba o Twoje dane i wykorzystuje pliki cookies w celu zapewnienia poprawnego działania strony internetowej (cookies techniczne). Dodatkowo prosimy Cię o zgodę na używanie cookies dla personalizacji treści i doskonalenia Jadlonomii (cookies analityczne). Więcej na ten temat możesz przeczytać w Polityce prywatności i cookies.

Zgodę możesz wycofać w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki, ale wyłączenie cookies technicznych może skutkować niepoprawnym funkcjonowaniem naszej strony.