Zimowa caponata z selera


Caponata to pochodzący z Sycylii słodko – kwaśny gulaszyk z bakłażanów. Uchodzi za jedno z najstarszych dań wyspy oraz z całą pewnością za jedno z najbardziej charakterystycznych, które w wyjątkowo smaczny sposób opowiada o historii Sycylii. W zależności od tego, czy przygotowywało się ją w mieście czy na wsi, na południu czy na północy wyspy mogła mieć inny smak, inną konsystencję i inne dodatki. Tyle mniej więcej o caponacie mówią encyklopedie, a ja od siebie dodam, że caponata to po prostu cud gulaszyk i czułam, że potrzebna jest wersja zimowa – żeby móc ją jeść przez cały rok.

Chyba każdy kto pierwszy raz próbuje caponaty od razu przepada oraz prosi o przepis ( lub dokładkę). I nie ma znaczenia, czy ta sama osoba uważa się za miłośnika bakłażanów, kuchni włoskiej albo rodzynek w gulaszu – caponatę kochają nawet ci, którzy nie cierpią żadnej z tych rzeczy. A to wszystko zasługa tego, że caponata zawiera wszystko, co nasze kubki smakowe odbierają za pyszne. Jest słodko – kwaśna, a kontrast tych dwóch smaków jest jednym z naszych ulubionych i właśnie dlatego tak przepadamy za keczupem, pomidorową zupą oraz kuchnią tajską. Nie brakuje smaku umami, w który bogate są pomidory oraz bakłażany. A do tego jest dużo różnych struktur, tu coś chrupie, tam coś chrzęści, a wszystko jest zatopione w aksamitnym, przyjemnym, pomidorowym sosie. Wersja zimowa jest równie pyszna, bo bogatego w smak umami bakłażana zastępuje równie umamiczny seler, a do tego jeszcze garść włoskich orzechów, które mają więcej piątego smaku niż wszystkie inne orzechy.

wersja do druku

Zimowa caponata z selera

  • Czas przygotowania: do 45 minut 45M

Składniki na 4 - 5 porcji:

500 g selera / 1 duża bulwa
4 – 6 łyżek oliwy

2 – 3 zabki czosnku
szczypta płatków chili

2 łyżki kaparów
4 łyżki czarnych oliwek

2 puszki krojonych pomidorów
1 – 2 łyżki octu balsamicznego
2 łyżki orzechów włoskich
1 łyżka rodzynek
sól i pieprz
do podania: naprawdę świetnie smakuje z rukolą

Przygotowanie:
  1. Selera obrać i pokroić w grubą kostkę. Na dnie dużego garnka wlać tyle oliwy, żeby przykryła dno, rozgrzać ją i dodać selera. Smażyć na średnim ogniu mieszając bardzo rzadko lub wcale. Smażyć przez 8 – 10 minut czyli do momentu, aż seler będzie złocisty i miękki w środku.
  2. W tym czasie przygotować wszystkie pozostałe składniki, dodatkowo czosnek posiekać, a włoskie orzechy podprażyć i posiekać.
  3. Kiedy seler będzie miękki wyjąć go z garnka, odłożyć na papierowy ręcznik i porządnie oprószyć solą oraz pieprzem. Na oliwę w garnku włożyć czosnek oraz płatki chili, smażyć przez kilkanaście sekund, czyli do momentu, aż czosnek się zezłoci. Wtedy oliwki oraz kapary, smażyć kolejne kilkanaście sekund.
  4. Dodać pomidory, ocet balsamiczny, orzechy włoskie, rodzynki oraz sól i czarny pieprz. Garnek przykryć i gotować przez 10 – 30 minut na małym ogniu.
  5. Do gotowego pomidorowego sosu dodać usmażonego selera, wymieszać, doprawić do smaku i podawać skropione oliwą. Dobrze smakuje zarówno na ciepło jak i na zimno, świetnie smakuje z rukolą.

Porady:

  • Jeśli w lodówce zalega Wam seler naciowy lub marchewka też możecie dorzucić je do caponaty.
  • Im dłużej pogotujecie sos pomidorowy, tym będzie smaczniejszy – jeśli się spieszycie wystarczy 10 minut, ale jeśli możecie poczekać trochę dłużej to pogotujecie go 30 minut.
  • Za to nie gotujecie już zbyt długo selera w pomidorach – caponata jest najsmaczniejsza, kiedy seler jest w nią wmieszany, ale nie jest rozgotowany.
  • Wiem, wiem, wiem – nie lubicie rodzynek albo na pewno ktoś w rodzinie ich nie lubi ? W tym przepisie są naprawdę przepyszne i w niczym nie przypominają niesławnych rodzynek z sernika, ale jeśli mimo wszystko chcecie je czymś zastąpić, użyjcie posiekanych daktyli lub moreli.

Spróbuj innych potraw z tymi składnikami:




  1. Mam zalegającego w lodówce selera, który został mi po gotowaniu rosołu. Czy mogę go użyć? Obawiam się, że jego smak został w zupie.

    • Obawy są niestety zasadne – seler z rosołu to zupełnie nie to samo, cały jego smak został w wodzie. Możesz go ewentualnie użyć jako pastę na kanapki, zmiksuj go z suszonymi pomidorami i gotowe 😉

  2. Czy da radę bez octu balsamicznego? W moim rodzinnym domu, gdzie własnie przyjechałam na ferie, nie mamy takich „wynalazków”xD

  3. Zrobiłam, jest puszka. Jedyna modyfikacja to mój wypróbowany myk do każdego sosu pomidorowego- zawsze dodaje szczyptę cukru i szczyptę cynamonu. Tutaj też to robi dobrze. Świetne jedzonko!

  4. Ale jak to „nie lubicie rodzynek”? Przecież rodzynki to najlepsze co ludzkość wytworzyła. Ja je uwielbiam haha:D A co do przepisu, to super prosty, a caponata wychodzi przepyszna. Już jest w moim notesie z przepisami 😉

  5. Ha, zrobiłam bez kaparów i bez oliwek, bo nie było w domu i też dobre. Mąż przyszedł, posmakował i powiedział: Dziwne, ale dobre. 😀 To nawet komplement z jego strony. Ja tam bym sama cały gar zjadła.

  6. Wyszło przepyszne!!! chociaż w sumie to nie lubię selera i rukola też do ulubieńców nie należy, to zjadłam całą michę i jeszcze mam ochotę na drugą!!!

  7. Co do tego dodać, żeby było bardziej sycące? Jakieś strączki (ciecierzyca, fasola)? Ziemniaki? Jeść z kaszą? Wolałabym coś innego niż pieczywo i ryż

    • Weronika, w caponacie są orzechy i rodzynki, więc jest bardziej sycące, niż zwykła warzywna potrawka. Ale jeśli chcesz, żeby miała jeszcze bardziej pożywna możesz:
      – dodać więcej orzechów: najprostsza opcja, orzechy dowolne lub te same
      – dodać ciecierzycę: najelpiej dorzucić ją na etapie podsmażania kaparów i oliwek
      – podać obok taką ciecierzycę: 10 minut pracy, efekt wspaniały: http://www.jadlonomia.com/przepisy/cieciorka-najprosciej/
      – z czym jeść: z ugotowaną czarną soczewicą, z kaszą jaglaną, kaszą bulgur lub inną ulubioną.

  8. Właśnie skończyłam jeść, to było cudownie pyszne! taka różnorodność smaków, a tak idealnie do siebie pasują <3 Rzeczywiście rodzynki są konieczne, ja dodałabym trochę więcej orzechów bo super się komponują. Wpisuję na listę najlepszych przepisów 🙂

  9. O rety, kocham caponatę! Mogłabym jeść ją bez ustanku 😀 Musze koniecznie spróbować tej wersji z selerem, wygląda obłędnie. Dzięki za przepis!

  10. Cudowna caponata, dzięki za przepis! <3 Uwielbiam Twoją caponatę z bakłażana, całe lato ją robiłam. Robiłam też wersję zimową z Twojej książki, była smaczna, ale jednak czułam, że to nie do końca to. Tutaj seler i orzechy robią robotę, może jedząc tę wersję jakoś wytrwam do następnego sezonu na bakłażan. 😀

  11. Pyszne danie, tylko nie rozumiem czemu mój sos był od razu bardzo ciemny, wizualnie stracił na atrakcyjności ?

  12. pychotka, ale 4-5 porcji to chyba przesada 🙂 liczyłabym raczej 2-3 (oczywiście jeśli bez dodatków typu kasza).

  13. Hej, chciałabym zrobić to danie z selerem i bakłażanem jednocześnie…czy bakłażan potraktować w ten sam sposób, co seler czy krócej podsmażać?

  14. Boże jakie to dobre!!!! nie dodałam tylko kaparów bo nie dostałam ale reszta łącznie z rodzynkami wylądowały w garnku i okazało się przepyszne!!! Nie bardzo byłam przekonana do rodzynek ale dodałam mimo to i było przepyszne. W sobotę poszukam kaparów i zrobię jeszcze raz bo warto.

  15. Pycha! I bez kaparów 😉 robiłam z połowy składników, na początku myślałam, że będzie mało na dwie porcje, ale jednak sycące bardzo, szczególnie z górą rukoli obok <3

  16. Pewnie głupie pytanie, ale czy dałoby się bez smażenia? 🙂 Czy caponata dużo straci i warto się złamać? 🙂

  17. Ależ to jest pyszne! Seler z orzechami – strzał w dziesiątkę! Uwielbiam Twoje przepisy, są tak dopracowane, że robię w ciemno nie zastanawiając się i trzymając się proporcji jakbym pierwszy raz w życiu coś gotowała. świetna robota 🙂

    • Podpinam się pod pytanie o mrożenie. Czasem trzeba mieć asekuracyjny obiad w zapasie. W sumie wiele się do tego nadaje i zastanawia mnie czy ta caponata też będzie smaczna po rozmrożeniu 😉

  18. Ta caponata jest naprawdę przepyszna! Nigdy nie pomyślałabym, że stary, poczciwy seler może być tak smaczny. Świetnie komponuje się z aromatycznym sosem pomidorowym (gotowałam go ok. 30 minut, dodałam trochę wody z kaparów zamiast octu balsamicznego, którego niestety nie udało mi się zdobyć).
    Cudowny przepis, bardzo polecam wszystkim niezdecydowanym!

  19. Muszę przyznać, że nie przepadam za smakiem kaparów, ale ta potrawa wygląda smacznie i myślę, że podniebienie będzie uradowane po jej sporządzeniu:) Także na dniach napewno ją zrobię. Dzięki za przepis!

    Pozdrawiam cieplutko,
    Joanna Duda
    http://joannaduda.pl

  20. Zrobiłaś mi smaka tym przepisem 🙂 jednak czy mogę selera zastąpić selerem naciowy? (Mam dość spore zapasy, które zalegają w lodowce)

    • Natalia, bulwa jest neizbędna, naciowego możesz dodać oprócz niej – bulwa daje słodyczy, udami oraz konsystencję. Nie do pominięcia ?

  21. Danie lepsze niż się spodziewałam! Za selerem nie przepadam, sam zapach mnie odrzuca, ale porządnie podsmażony na oliwie, jeszcze nawet bez żadnych przypraw, był tak pyszny, że ciągle podjadałam. Czasami kupuję wielką bulwę, a potrzebuję tylko kawałka na bulion, teraz już będę wiedzieć, jak zagospodarować resztę! 🙂

  22. Zrobiłem to w zeszły weekend. Smakowało super, trochę jak spaghetti siciliania. Żona zasugerowała żeby następnym razem z selera zrobić makaron, takie tagiatelle. Myślę że to też może się sprawdzić! Super przepis, dzieki za niego!

  23. Marto – jakiej wielkosci sa puszki pomidorow? Nie mieszkam w PL wiec nie mam rozeznania czy puszki sa male czy raczej duze 🙂

  24. jakoś mnie wcześniej nie przyciągnął ten przepis, ale odkopałam dawno zapomniany seler w spiżarni, więc może warto wypróbować 🙂

  25. No cóż napisać? Zrobiłem i wyszło przednie. W sumie selera podsmażonego mógłbym zjeść ot tak, z solą i pieprzem tylko. Caponata wchodzi do repertuaru. Dzięki Marto!

  26. Czy zamiast płatków chili mogę użyć chili w proszku? i czy wtedy dodaję w tym samym momencie? 🙂

  27. Do tej pory robiłam kilka razy caponatę z Twojego przepisu z bakłażanem , jest pyszna i jest w moim stałym repertuarze dań.
    Muszę w końcu poeksperymentować z wersją z selera !

  28. Jadłem to cudowne danie właśnie na Sycylii, było wspaniałe. Chętnie spróbuję swoich sił i postaram się zrobić Caponatę choć w połowie tak dobrą jaka spotkałem właśnie tam. 🙂

  29. Jakie to jest pyszne!! Przyznam sie, ze obawialam sie porazki i nie do konca wyrazistych smakow. Jednak, co z radoscia oznajmiam, mylilam sie!
    Dziekuje!!!

  30. Co za doznanie! Przyznam sie, ze obawialam sie porazki i nie do konca wyrazistych smakow. Jednak, co z radoscia oznajmiam, mylilam sie!
    Dziekuje!!!

  31. Dla nieweganina tylko na plant-based diet też mega wyzerka. przed chwila zjadlam i leżę z przejedzenia. Jest obłędna tez z kiełkami slonecznika i tofu a la feta, albo po prostu z fetą jak ktoś je. Sztos! szukałam właśnie czegoś co mięsozercy też zjedzą a ma dużo smaku. mój narzeka że jak warzywa to mdłe.

  32. Caponata z selera jest tak samo pyszna, jak z bakłażana. Nie miałam kaparów,więc zastąpiłam je dwoma małymi kiszonymi ogórkami z Charsznicy.Pomieszałam też orzechy włoskie z prażonymi migdałami,które smakują tu cudownie.Dziękuję Marto?

  33. Przepyszne, nie spodziwałam się że to będzie aż tak dobre. Super przepis, polacam, napewno będę robić często.

  34. Po lekturze komentarzy i liście składników uznałam, że to może się udać, zwłaszcza że rodzinnie kochamy seler ogromną miłością. Niestety smakowo zupełnie nas nie zachwyciło, brakło nam smakowej myśli przewodniej 🙁 Nie pomogła nawet rukola. To pierwsze jadłonomiczne danie, które tak się zachowało, nie zmienia to, że zostajemy fanami.

  35. Wspaniałe, smakowite danie, na stałe wpisałam je do swojego menu. Ciekawy, wyrazisty smak. Dałam więcej rodzynek, gdyż lubimy. Za to nie przepadam za kaparami i zastąpiłam je gotowymi (kupnymi) mini ogórkami korniszonami z chili. Zrobiłam to intuicyjnie, ale uważam, że pasuje, wyszło pysznie.

  36. Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Spróbuj również:

Wszystkie ciastka na tej stronie są zupełnie wegańskie!

Jadłonomia dba o Twoje dane i wykorzystuje pliki cookies w celu zapewnienia poprawnego działania strony internetowej (cookies techniczne). Dodatkowo prosimy Cię o zgodę na używanie cookies dla personalizacji treści i doskonalenia Jadlonomii (cookies analityczne). Więcej na ten temat możesz przeczytać w Polityce prywatności i cookies.

Zgodę możesz wycofać w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki, ale wyłączenie cookies technicznych może skutkować niepoprawnym funkcjonowaniem naszej strony.