Najprostszy przepis na ajvar


W jednym z ostatnich numerów Wysokich Obcasów Agnieszka Kręglicka pisała, że ile różnych kucharek tyle różnych ajvarów. Jedne na tuzin papryk dodają tylko trzy bakłażany a inne dziesięć, czasem doprawiają go octem winnym, a czasami jabłkowym, dorzucają świeżych ziół lub poprzestają na czosnku. Tylko jak spośród tych wszystkich przepisów wybrać najlepszy?

Odpowiedź jest prosta, najlepiej wypracować swój własny! Ja zabierałam się do ajvaru na wiele sposobów – kiedyś grillowałam warzywa na patelni małymi partiami, potem zaczęłam je piec, a do tego wszystkiego jeszcze gotowałam je w w głębokim rondlu z grubym dnem. Czasem dodawałam więcej papryki, czasem sięgałam po różne zioła lub kilka dojrzałych pomidorów.

Teraz mam swój ulubiony, najprostszy przepis – nim się obejrzę ajwar jest gotowy, a jeżeli pozwolę mu schłodzić się przez kilka godzin jest po prostu idealny. Mocno paprykowy, niezbyt ostry z lekko wyczuwalnym bakłażanem. Kiedy mam ochotę urozmaicam go dwoma łyżkami koncentratu pomidorowego, łyżeczką wędzonej papryki, większą ilością czosnku, ziołami z ogrodu lub posiekaną natką pietruszki.

Jeśli chcecie spróbować jeszcze lepszej wersji możecie sprawdzić też przepis na ajvar doskonały.

wersja do druku

Najprostszy przepis na ajvar

  • Czas przygotowania: 30 minut + 45 minut pieczenia i oczekiwania 30M

Składniki na jeden słoik:

8 czerwonych papryk
2 nieduże bakłażany
1 mała, ostra papryka
olej lub oliwa z wytłoczyn
2 łyżki winnego octu
1 łyżeczka miodu lub syropu z agawy
1 ząbek czosnku
sól i pieprz

 

Przygotowanie:
  1. Piekarnik rozgrzać do 200 stopni. Papryki pokroić na połówki i oczyścić z pestek. Bakłażany pokroić na grube plastry lub na ćwiartki.
  2. Warzywa delikatnie posmarować olejem, posypać solą i ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia – papryki powinny leżeć skórą do góry. Piec przez około 30 minut, papryki powinny być lekko czarne na końcach, ale nie całe spalone.
  3. Gorące papryki wrzucić do strunowego woreczka lub szczelnego pojemnika na przynajmniej kwadrans – ułatwi to ich obieranie. Po upływie piętnastu minut wyjąć i obrać ze skórki.
  4. Obrane papryki przełożyć do dużej miski razem z bakłażanami. Dodać ząbek czosnku, ocet, miód, sól oraz pieprz i wszystko krótko zblendować – lubię, kiedy ajvar jest gładki, ale czuć w nim kawałki warzyw.
  5. Spróbować i dodać więcej soli, pieprzu lub jeszcze odrobinę octu.  Kiedy jest już odpowiednio doprawiony, przełożyć do słoika i wstawić do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc. Chociaż jest ciężko wyczekać to warto, bo schłodzony ajvar, który zdążył się przegryźć jest po prostu najlepszy.

Porady:

  • Jeżeli tak jak ja kochacie ajvar sprawdźcie też przepis na ajvar idealny z opalanych papryk.
  • Jeśli gorące papryki ciężko się obierają bo wciąż parzą, to dobrze jest obierać je przy pomocy dwóch widelców.
  • Jeśli nie macie ostrej papryczki po prostu doprawcie ajvar szczyptą chili.

Spróbuj innych potraw z tymi składnikami:


  1. Marta , o kurcze jakie zdjecia , ten nóż w krwistym ajwarze bardzo do mnie przemawia
    Ja robię taka jeszcze prostszą wersję z samej prawie papryki , a przepisu tego nauczyła mnie Monika z Stoliczka nakryj się ,ale ja człek otwarty na inne pyszne ajvary
    pozdrawiam

  2. Marto, ajvar jadłam w Chorwacji… Jak tylko mam okazję jem, ale nigdy sama nie kupowałam, ani nie robiłam… Że tez od mamy wzięłam tylko pomidory tym razem… To trzeba zrobić:)

  3. Ja tez swój przepis "znalazłam" i z tej radości postanowiłam zrobić większą ilość i zawekować. Na próbę robiłam z 1 kg papryki, a porwałam się na 10(!)kg. Wszystko pomnożyłam i jak zaczęłam robić, to stwierdziłam, że oszalałam:) Jeszcze zimy nie ma, a ajvar znika z zatrważającą prędkością.

  4. Marto, ja robiłam według przepisu Kręglickiej w zeszłym roku. Dosmaczałam dość długo, bo był cierpki. Czy Twój przepis też zapowiada wstępnie cierpkość? :)Ciepły przekładam do słoików i zawekował się – przetrwał do kwietnie!
    A ile słoików wychodzi z Twojego przepisu? Czy jeśli chcę zrobić więcej pasty wystarczy odpowiednio, proporcjonalnie zwiększyć ilość składników? Pozdrowienia. Dominika

    • To przepis w ilości konsumpcyjnej, wychodzą dwa słoiczki – jeśli chcesz zrobić na zapas, to po prostu zwiększ proporcje 🙂

      Mi ajvar nie wychodzi cierpki, ale to częsty problem – może to być wina bakłażanów. Dla bezpieczeństwa można zmniejszyć ich ilośc, albo dodac więcej słodziku. Stewia doskonale się tu sprawdza 🙂

    • Znalazłam ten przepis i prostota jego wykonania bardzo mi się podoba. Dziś będę robić na pewno!
      Co do cierpkości w winy bakłażanów: na kursie kuchni tureckiej pani pokazała nam (kursantom) jak pozbyć się goryczki bakłażanów. Nie soliła ich tak tradycyjnie (choć to też działa i wyciąga gorzki płyn), lecz po prostu zostawiała na 15-20 min w zimnej mocno osolonej wodzie. Bakłażany tej soli nie wciągają, a goryczka zniknie. Sprawdziłam.

  5. Może nie porażka, ale będzie wyczuwalnie inny – uważaj, żeby nie spiec skóry za bardzo, bo zwęglona, czarna skóra nie smakuje za dobrze.

  6. Właśnie zrobiłam Ajvar.Jest to najlepsza pasta jaka jadłam:-)Od razu ciepła nałożyłam sobie na razowy chlebek,chociaż wiem ,że najlepsza będzie dopiero jutro.Wspaniały przepis i bardzo prosty:-)

  7. Wypróbowane, zjedzone, do powtórki 🙂 taki ajvarowy słoiczek to dla mnie świetny pomysł na prezent od serca 😉 dzięki Marta <3

  8. Zrobiłam w tamtym roku. Pierwszy raz pracowicie obierałam ze skórki, za drugim już tylko zdarłam to, co łatwo zeszło. I tak wyszło pyszne! Wekowałam, choć do zimy nie doczekał żaden słoiczek. Wczoraj kupiłam 5 kg papryki i dziś zabieram się do pracy. Dziękuję za przepis, rewelacja!

  9. Marto, czy zielona papryka również nadawałaby się na ajvar?
    Dostałam sporo akurat zielonej papryki z ogórka znajomych i się zastanawiam jak ją dobrze spożytkować 🙂

    • ja bym spróbowała 🙂 myślę, że może być ciekawie chociaż zielona wydaje mi się być nieco bardziej goryczkowata od czerwonej, więc tu chyba więcej miodu/innego słodzidła trzeba dodać..

    • Na pewno ajvar będzie miał wtedy inny smak, ale czemu nie! Dodaj wtedy trochę więcej chili i cytryny, możesz też intensywnie doprawić go pietruszką 🙂

  10. Słuchajcie, ja zrobiłam ajvar bez pieczenia papryki i zdejmowania skórki. Dusiłam tylko paprykę na oleju jakiś czas i potem zblendowałam z pozostałymi składnikami. Również dobra.

  11. Tylko slyszalam o ajvarze i nagle postanowilam go zrobi, wlasnie z Twojego przepisu. Jest najpyszniejszy na swiecie. Juz 3 razy go robilam, wlanie przed chwilka skonczylam. Moja kuzynka, za kazdym razem jak do mnie przychodzi, to mi zjada polowe 🙂

  12. Najlepszy z najlepszych przepisów:)) Ja obieram papryczkę przed grillowaniem nozykiem do obierania warzyw, w zeszłym roku nie bawiłam sie w grillowanie wcale tylko wrzuciłam do gara i pyrkałam jak leczo:) po nałożeniu do słoiczków pasteryzuję i przechowuje cała zimę w piwnicy 🙂
    Ktos pisał o prostszym przepisie? to już nie jest ajvar, bo ajvar to pasta bakłażanowo-paprykowa:)
    Dziś zamierzam sie za nią wziąć:)

  13. Jest jeszcze jeden prosty przepis nalerzy opiec paprykę i bakłażany nad palnikiem albo wrzucić poprostu na grilla podpiekac do czasu a skórki zaczną się podpalać tak robia w turcji .trzeba to zrobić tak aby wyszło podpieczone równomiernie z każdej strony .wybierając paprykę najlepsza do tego jest węgierska albo turecka kapya, a bakłażany powinny być białe w środku tzn jeszcze bez nasion ,idealny bakłażan ma wtedy inny kształt jest podłużny i ma kształt jednakowy z każdych stron .ten z nasionami napewno ma ksztalt zblizony do gruszki i skorke bardziej ciemna niz swierzy. Nalerzy tez wybierac baklazany twarde i z zielonymi ogonkami im dluzej stoja w lodowce a ogonki schna tym bardziej zgorzknieja. Papryka podpieczona nad palnikiem albo na grillu daje obierac sie blyskawicznie.tak samo baklazany.

  14. Nie wiem, czemu tak długo zwlekałam z realizacją tego przepisu, a okazał się wręcz banalny. Myślałam, że nic lepszego od hummusu z pomidorami to już nie może być, a przecież zawsze uwielbiałam ajvar, jak już kupiłam słoik, to jadłam do wszystkiego, kanapki, ryż, kasze, warzywa, makaron… Wreszcie mam zapasowe słoiczki w lodówce i mogę go jeść wiedząc, że jest najlepszy, bo zrobiłam go sama. Dzięki za NAJLEPSZY (znowu) przepis 🙂

  15. Mam wysyp cukinii na działce.?Czy można jej użyć zamiast bakłażana? Dziękuję za odpowiedź ?

  16. Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Spróbuj również:

Wszystkie ciastka na tej stronie są zupełnie wegańskie!

Jadłonomia dba o Twoje dane i wykorzystuje pliki cookies w celu zapewnienia poprawnego działania strony internetowej (cookies techniczne). Dodatkowo prosimy Cię o zgodę na używanie cookies dla personalizacji treści i doskonalenia Jadlonomii (cookies analityczne). Więcej na ten temat możesz przeczytać w Polityce prywatności i cookies.

Zgodę możesz wycofać w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki, ale wyłączenie cookies technicznych może skutkować niepoprawnym funkcjonowaniem naszej strony.