Wypasiony mazurek dla początkujących

Składniki:

Czy da się zrobić mazurek, który będzie jednocześnie prosty i wypasiony? To znaczy będzie czymś więcej niż ciastem posmarowanym dżemem, ale nie trzeba będzie ubijać skomplikowanego kremu, wyjmować miksera planetarnego ani topić cukru na karmel? Oczywiście pytam o to, bo chyba znam odpowiedź.

Ten przepis naprawdę nadaje się nawet dla początkujących – zwłaszcza dla tych, którzy pomimo braku doświadczenia chcieliby zaimponować rodzinie.  Aksamitny, karmelowy krem z masła orzechowego wystarczy zmiksować w blenderze; a czekoladową, kremową polewę przygotujecie w jednym rondelku. A do tego jeśli orzechy zgodnie z poradą na końcu przepisu podprażycie w piekarniku (w końcu i tak już jest rozgrzany, szkoda nie skorzystać) to mazurek będzie smakować tak dobrze jak te, przygotowane przez najbardziej doświadczonych cukierników.

wersja do druku

Wypasiony mazurek dla początkujących

  • Czas przygotowania: do 45 minut 45M

Składniki na foremkę około 21x28 cm:

Spód lub ten spód bezglutenowy:
1 1/2 szklanki mąki pszennej
5 – 6 łyżek mąki ziemniaczanej
3/4 szklanki / 80 g zimnego oleju kokosowego
1/4 szklanki cukru pudru lub ulubionego syropu
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki soli

1/4 – 1/2 szklanki zimnej wody

Krem orzechowy:
1/2 szklanki masła orzechowego
2/3 – 1 szklanka kokosowego mleka, tego tłustego z puszki
3 – 5 łyżek syropu klonowego lub z agawy
1/4 łyżeczki soli

Polewa czekoladowa:
1 tabliczka gorzkiej czekolady / 100 g
1/4 – 1/3 szklanki kokosowego mleka, tego tłustego z puszki

Oraz:
garść ulubionych orzechów, podprażonych i przeczytanie przelicznika miar kuchennych – wtedy ciasto zawsze się udaje!

Przygotowanie:
  1. Piekarnik rozgrzać do 180 stopni. Do naczynia blendera dodać wszystkie składniki na spód poza wodą i zblendować na okruchy. Stopniowo dodawać po 1 – 2 łyżki zimnej wody i blendować, do momentu, aż zmieni się w elastyczne ciasto – możecie sprawdzić to ręką. Zagnieść w kulkę i włożyć do lodówki.
  2. Blender otrzepać, nie trzeba myć 😉 i dodać do niego wszystkie składniki na krem orzechowy, na początku z 1/2 szklanki mleka kokosowego. Zblendować aż do połączenia składników i dodawać pozostałe mleko do momentu, aż krem będzie miał odpowiednią gęstość do posmarowania ciasta.
  3. Schłodzone ciasto przełożyć na papier do pieczenia, przykryć drugim arkuszem papieru i rozwałkować na płaski placek. Nakłuć widelcem w kilku miejscach. Włożyć do piekarnika i piec przez około 15 minut do momentu, aż będzie złoty.
  4. Kiedy ciasto się piecze przygotować polewę. Połamaną czekoladę dodać do rondelka, wlać kokosowe mleczko i podgrzewać na najmniejszym ogniu mieszając trzepaczką. Kiedy czekolada rozpuści się w połowie zdjąc z ognia i dalej mieszać, zmieni się w kilka sekund w gładką polewę.
  5. Upieczony spód schłodzić, posmarować kremem orzechowym, polać polewą i posypać ulubionymi orzechami. Długo wytrzymuje w lodówce, można dojadać nawet po świętach.

Porady:

  • Bezglutenowa wersja spodu tutaj.
  • Jeśli ciasto nie zmieści się w Waszym kubeczku blendera możecie przygotować je w dwóch partiach albo zagnieść je w misce, krusząc kawałki zimnego oleju z mąką. Szybciej jest w blenderze na dwa razy ??
  • Ważna porada i uaktualenienie: Jeśli ciasto jest wciąż suche i kruche – dodajcie więcej wody. Ciasto jest dobre wtedy, kiedy możecie wziąć trochę w palce i uformować w kulkę. Szklanka to 250 ml, a nie dowolna szklanka w domu. Tutaj dla przypomnienia przelicznik.
  • Zamiast wałkować ciasto możecie też wyłożyć średniej wielkości foremkę papierem i po prostu wykleić foremkę ciastem.
  • Ważne: Jeśli chcecie, żeby mazurek naprawdę wywoływał efekt ALE TO DOBRE to orzechy podpieczcie w piekarniku. Będzie wtedy smakował trochę jak Monte, trochę jak Ferrero Rocher, a trochę jak lody orzechowe. Wystarczy, że po upieczeniu spodu wsypiecie orzechy laskowe do piekarnika i pozwolicie im się piec 8 – 12 minut do momentu, aż skórka będzie bardzo ciemna. Wtedy przesypcie je do ściereczki, ściereczkę zawińcie i ocierajcie orzechy o siebie – skórki zostaną w ściereczce, a Wam zostaną orzechy pachnące jak najlepsze słodycze. Naprawdę warto.
  • Pamiętajcie o czekoladowym BHP – czekoladę mieszamy z mleczkiem zawsze przy pomocy trzepaczki (nie łyżki!) i zawsze na minimalnym ogniu. Trzepaczka pomoże Wam wymieszać czekoladę z ciepłym mlekiem tak, żeby polewa była pyszna i piękna.
  • Na krem oraz polewę zużyjecie niecałą puszkę kokosowego mleka (400 ml). Resztkę, która Wam zostanie możecie dodać do lukru, polew czekoladowych albo do drożdżowej babki.

Spróbuj innych potraw z tymi składnikami:




  1. Wygląda obłędnie 🙂 Tylko tak się zastanawiam – czy blenderem ręcznym z prostymi nożami da radę przygotować masę na ciasto czy wówczas lepiej zagnieść ją ręcznie ewentualnie użyć miksera?

  2. Wygląda obłędnie. I wszystkie składniki w domu. Mam tylko pytanie czy chodzi o stałą część mleka po schłodzeniu czy rzadsze mleko prosto z puszki?

    • Nika, link do bezglutenowego mazurka znajdziesz w przepisie w składnikach – wtedy trzeba zmienić trochę proporcje 🙂

    • Niestety nie, do kruchego ciasta należy używać olejów zawierających dużo nasyconych kwasów tłuszczowych, czyli takich, które są ciałem stałym w temperaturze pokojowej – jak olej kokosowy, masło shea czy kakaowe. Oleje, które mają dużo kwasów tłuszczowych nienasyconych (tak jak olej rzepakowy) i w temperaturze pokojowej są płynne mogą zostać uwodornione – tak powstaje margaryna.

    • I jedno i drugie równie dobrze – tylko w przypadku migdałowego masła na wierzch migdały, a laskowe orzechy laskowe. Z tymi pierwszymi mazurek będzie delikatny, subtelny, trochę jak włoskie torciki. A w drugim będzie podobny do Monte 😉

  3. o słodki Jezu w morelach! mój fiancé to największy fan czekolady i orzechów, oszalał jak zrobiłam twoje brownie, nie wiem czy jest gotowy na to cudo <3 dzięki za przepis Marto, jesteś najlepsza!

  4. Bardzo uważam na makro i kcal, ale błagam, to ciasto zapowiada się tak wspaniale, że koniecznie trzeba je zjeść! <3

  5. Cześć, czy masz na myśli blender kielichowy?? akurat mam taki dość mocny pod ręką, ale jakoś nigdy nie robiłem w nim ciasta kruche go i ciężko mi sobie wyobrazić żeby zagniatal, a nie siekal/mielil i mieszal. poza tym robienie np. hummusu w nim odpuściłem, bo za dużo zostaje pod nozami.
    dzieki! 🙂

    • O kurde, blender kielichowy byłby faktycznie zbyt potężny! Mam na myśli taki zwykły ręczny a najlepiej taki mały z kubeczkiem 🙂

  6. Przepraszam, ale święta spędzam w trochę spartańskich warunkach i nie swojej kuchni – czy bez mąki ziemniaczanej dałoby radę, czy MUSI być? Bo byłby taki CUDNY akcent świąteczny i wege 🙂

    • Dorota, może być bez! Wtedy będzie ciut mniej chrupiący ale i tak nikt nie zwróci większej uwagi na ciasto, przy takich polewach ?

    • Krem wyszedł niestety zbyt płynny, ale po dodaniu większej ilości masła orzechowego i ręcznym wymieszaniu jest chyba w miarę okej. Mam nadzieję, że jak czekolada z wierzchu zastygnie to będzie w porządku i krem nie bedzie sie wszedzie rozlewał.

    • Marta, czas blendowaniu nie ma większego znacznia, za to rodzaj masła orzechowego tak – dodaj po prostu 1 łyżkę masła więcej, zblenduj i będzie gęsty 🙂

  7. Strasznie gumowe mi wyszło, wy tez mieliście gumowa kule? Mam wrażenie, że jak puszcze na ziemie to się odbije jak piłka.

    • Powodem może być za mało wody lub za długie pieczenie – ale nie przejmuj się, jak go posmarujesz kremem to po kilku godzinach przyjemnie zmięknie 🙂

  8. Witam,
    zgodnie z punktem 1 okruchy miały zmienić się w elastyczne ciasto, ale pozostały okruchami – dlaczego? Dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam,
    m.

      • Bardzo dziękuję za odpowiedź.
        Zgodnie z przepisem dodałam 1/3 szklanki zimnej wody – jak to możliwe, że Pani okruchy zmieniły się w elastyczne ciasto, a mi nie?
        Ponadto, zgodnie z Pani poradą dodałam więcej wody, ale okruchy nie połączyły się, tylko nadal pozostały okruchami, tyle że wilgotnymi – co robię nie tak, że Pani okruchy łączą się i to przy 1/4 szklance zimnej wody, a mi nie, nawet po dodaniu kolejnej 1/4 szklanki?

        • To bardzo dziwne – czy odmierzasz wszystko miarką kuchenną, czy robisz na oko w szklance domowej? Czy po wyjęciu ciasta z blendera dało się je zlepić w ciasto?

          • Odmierzam wszystko miarką kuchenną.
            Po wyjęciu ciasta z blendera dało się je zlepić w ciasto, ale dopiero po dodaniu dużej ilości wody.

    • Mi również blender się spalił i 300 zł do kosza… Polecam ugnieść rękoma ciasto, też wyjdzie, a blender pozostanie sprawny :c

      • Dziewczyny, jakimi Wy to blenderami robilyscie? Ja zrobilam w maszynie kuchenej Kitchen Aid czyli w pojemniku z ostrzem w ksztalcie listery S i zupelnie nie bylo problemu – masa po dodaniu wody sama mi sie zlepila w kule w miare miksowania. Po upieczeniu ciasto wyszlo bardzo smaczne i o dobrej konsystencji.

    • omgggg ta masa!! ciasto musiałam piec zdedydoowanie dłużej, powiedziałabym nawet,że dwa razy dlużej niż w przepisie, ale to pewnie dlatego, że nie rozwałkowałam na cienko. A blender re=ęczny nie dał u mnie rady, spaliło mi się coś w środku, więc również polecam zagnieść ciasto rękami

  9. Ten mazurek jest obłędny! Jest po prostu przepyszny! Coś czuje, że będę go robić nie tylko na Wielkanoc. Dzięki wielkie za ten przepis 🙂

  10. Mimo przestrzegania przepisu mam swiąteczną porażkę 🙁 niemal spaliłam blender, ciasto wyszło bardzo twarde, ale jakoś rozwałkowałam. Niestey upieczone wyszło bardzo suche i zupełnie się nie zrumieniło. Liczyłam na to, że zmięknie od kremu ale po nocy wiciąż jest jak kamień. Krem był płynny więc dodałam więcej masła i w efekcie się zwarzył. Jakoś to wszystko skleiłam razem, wystudziłam i posmarowałam polewą ale smakuje podobnie jak wygląda -papierowo-kamiennym spodem 🙁

      • Ej kobitki, jak Wy mogłyście spalić blender na spodzie? W sensie, to jest mąka i woda, cięzko mi to sobie wyobrazić 😉 Ja robiłam ten spód już kilka razy i nie wiem, jak on mógłby spalić blender – to co wy, nie mieszacie w trakcie? Nie dolewacie wody? I ile wy to blendujecie, przeciez wystarczy minuta?

    • Ola, w jakim blenderze robiłaś ciasto? Czym odmierzałaś składniki, czy aby na pewno miarką o pojemnościach z przepisu? Skoro ciasto było twarde, czy próbowałaś dolać większej ilości wody? 🙁

  11. Upiekłam mazurek dziś. Użyłam masła migdałowego i orzechów włoskich (alergia) oraz sporej dozy syropu klonowego. Wyszedł fenomenalny! Kruche ciasto, trochę jak shortbread, jest obłędne. Mąkę ziemniaczaną zastąpił ryżową (zabrakło kartoflanki). Polecam ten przepis. Smakuje i wygląda bajecznie. Żałuję, że nie posmarowałem blatu marmoladą pomarańczową.

  12. Marta, dziękuję Ci bardzo za super przepis na ciasto! Robione z innych przepisów zawsze było zbyt rozsypujące się, a to jest świetne! Elegancko trzyma fason 🙂 To była pierwsza od 4 lat Wielkanoc, gdy mazurki były IDEALNE!

    • Joasiu, nawet nie wiesz jak się ciesze, że przepis tak dobrze się sprawdził! Wielkie dzięki za komentarz ❤️

  13. Cudowne! Najlepiej smakuje po 1-2 dniach w lodowce, gdy jest mocno zimne i masa orzechowa ma idealna, zbita konsystencje. A do tego bajecznie proste w wykonaniu. Zjedlismy i juz mysle, czy robic kolejne 🙂

  14. Najlepszy spód, zrobiłam na nim po świętach kolejne ciasto – posmarowałam dżemem i polałam czekoladą! Ciasto jest kruche i smaczne, nie wiem jak można mieć z nim problem. Robiłam wszystko jak w przepisie, w akademiku w blenderze 😉

  15. Marta, krem z masłem migdałowym wyszedł mi półpłynny. Zgodnie z Twoja radą dodałam jeszcze łyżkę masła (niestety z fistaszków, innego już nie miałam), ale nie zgęstniał. Wylałam to na ciasto i wstawiłam do lodówki, ale na razie nie tężeje. Czy w tym momencie jeszcze da się coś z tym zrobić, żeby uratować mazurek? Ściski

    • Natalia, następnym razem dodawaj tyle masła i blenduje, żeby krem był odpowiednio gęsty. To może na początku nieintuicyjne ale bardzo proste – dasz więcej płynu będzie rzadkie, dodasz więcej masła i zblendujesz i będzie gęste. Kiedy krem jest na cieście jest trudniej, ale nie ma rzeczy niemożliwych 😉 Przygotuj polewę czekoladową i polej na gładko mazurek – wtedy ta polewa przykryje krem orzechowy i będzie w sam raz. Tak jak batonik, gdzie pod czekoladą jest lekko lejący się karmel 😉

      • Miałaś rację, wyszło pysznie 🙂 Następnym razem zawalczę z gęstością, moje masło migdałowe było półpłynne. Jesteś super, pozdrawiam znad musu czekoladowego i kaszotto 🙂

  16. Prawie cały mazurek zjadłam sama… Jest obłędnie pyszny!!! Użyłam nerkowców i masła orzechowego z orzechów ziemnych. Dzisiaj robię go ponownie, nie wiem czy nie powinnam od razu zrobić dwóch… Marto! Największe dzięki na świecie za Twoje przepisy!!!!

  17. Robiłam pół na pół z mąki orkiszowej pełnoziarnistej i kukurydzianej. Na krem dodałam pokrojonego w plasterki dojrzałego banana.
    Wyszedł wspaniały. Dzięki za przepis.

  18. Proszę o wskazówki czy i czym można zastąpić olej kokosowy w cieście i mleko kokosowe w polewie?Bardzo siada mi ono na żołądek. pzdr

  19. Myślisz, ze mogę użyć tahini zamiast kremu orzechowego? Orzechy u nas to tylko piniowe, cała reszta nas uczula ?

  20. Uff, jak dobrze że innym też nie wyszedł;)
    Ciasto blade i twarde, krem i polewa zbyt płynne. Najlepiej udały się pieczone orzechy:D

  21. Miałam drobne problemy z pieczeniem – trwało to dłużej niż 15 minut i się nie zezłocił, ale krem – był tam dobry, że obawiałam się, iż nie starczy na ciasto 🙂

  22. Mazurek super prosty i pyszny. Z prażonymi orzechami rzeczywiście smakuje najlepiej. Jest bardzo słodki i nie da się zjeść dużej porcji, ale zdecydowanie polecam! Najlepiej smakuje na drugi dzień. Przechowuję w lodówce.

  23. Ten mazurek jest pyszny, krem wyszedł idealny, podobnie polewa – polecam używać mleka kokosowego w puszce, ktore ma część stałą, np. z Lidla, to uda się na pewno. Jednak spód wyszedł twardy niemal jak kamień i mimo polania kremem nie zmiękł ani trochę, ciasto było wilgotne, kruche i łatwo się wałkowało, piekłam 18min. Następnym razem spróbuję mąki ryżowej zamiast skrobi, może będzie lepsze.

  24. Trzeci raz już robię to ciacho dla męża z Australii, który ochrzcił je „ciastem Putina” by podkreślić jego słowiańską dekadencję (godną cara). Proporcje kremu i polewy do ciasta trochę inne, bo cienki spód i gruba warstwa kremu, bardziej jak sernik. Bo taką mam foremkę 🙂 Do polewy czekoladowej dodaje mrożone owoce leśne, dodaje to kwaskowosci i ma kopa. Wspaniały przepis!

  25. Niestety, spod jest bardzo, bardzo twardy i papierowy w smaku. Bardzo odradzam. Nie zmiękł nawet po kilkunastu godzinach. Kremy są natomiast naprawdę smaczne.

  26. Tak się zastanawiam, w tym momencie na dłużej zostałam bez blendera, czy jeśli ciasto zagniotę rękami to nie wyjdzie zakalec? Może i pytanie jedno z tych głupszych, oczywistych? ale wydaje mi się, że jednak blender aż tak nieb zbija tych składnikow jak zagniatanie, stąd ta moja wątpliwość?

    • Julia, nie ma głupich pytań! Ciasto kruche, czyli takie jak w mazurku, nie ma możliwości zmiany w zakalec – zakalec najczęściej oznacza niewyrośnięte, niepuszyste, opadnięte ciasto, a ciasto kruche z zasady nie rośnie. Nic innego też się z nim nie stanie i wyjdzie okej – w razie kłopotów podczas zaganiatania pamiętaj, dodaj po prostu więcej wody / mąki i będzie w porządku 🙂

  27. Po zblendowaniu mąki z olejem kokosowym wyszła płynna masa:( Zdecydowanie lepiej jest tradycyjnie zagnieść ciasto, nie wiem po co to blendowanie…

  28. Góra majstersztyk, masa i polewa i te orzechy – palce lizać! Problem z ciastem.. Jak sprawić by spód wyszedł fajny, dający się ugryźć?!
    Próbowałam dwa razy, wg przepisu, miary itd. ciasto było super, po upieczeniu (prawie) kamień.. za dużo wody????

  29. Krem i polewa super, ale to ciasto u mnie było totalną porażką 🙁 i zalepiło mi blender. Polecam zastąpić jakimś innym przepisem na wegańskie ciasto kruche albo nawet półkruche, IMO wyjdzie lepiej.

  30. Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Spróbuj również:

Wszystkie ciastka na tej stronie są zupełnie wegańskie!

Jadłonomia dba o Twoje dane i wykorzystuje pliki cookies w celu zapewnienia poprawnego działania strony internetowej (cookies techniczne). Dodatkowo prosimy Cię o zgodę na używanie cookies dla personalizacji treści i doskonalenia Jadlonomii (cookies analityczne). Więcej na ten temat możesz przeczytać w Polityce prywatności i cookies.

Zgodę możesz wycofać w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki, ale wyłączenie cookies technicznych może skutkować niepoprawnym funkcjonowaniem naszej strony.