Najlepsze wegeburgery na świecie


To nie żaden żart, wczoraj dzięki przepisowi z Vegelicious zrobiłam najlepsze wegeburgery! Zmieniłam trochę składniki i przyprawy zachowując oryginalne proporcje i efekt zupełnie przerósł moje oczekiwania – burgery wyszły doskonałe! A wiem co mówię, bo lansowałam się na wegeburgerach w całym Berlinie.

Do tego przepis jest naprawdę prosty, szybki i zdrowy, bo burgery piecze się w piekarniku. Dlatego rzućcie wszystko i biegnijcie do kuchni!
wersja do druku

Najlepsze wegeburgery na świecie

  • Czas przygotowania: 20 minut + 30 minut pieczenia 20M

Składniki na około 10 burgerów:

Kotlety

Składniki:

2 szklanki startej marchewki
1 ½ szklanki ugotowanej kaszy jaglanej / ¾ suchej kaszy jaglanej
½ szklanki prażonego słonecznika
½ szklanki prażonego sezamu
1 czerwona cebula
½ szklanki bułki tartej
¼ szklanki oleju
3 łyżki mąki
2 łyżki sosu sojowego
2 łyżeczki kolendry
2 łyżeczki pietruszki
łyżeczka suszonego imbiru albo 3 cm świeżego korzenia startego drobno na tarce
¼ łyżeczki chili
sól i czarny pieprz

Przygotowanie:
  1. Wszystkie składniki wrzucamy do dużej miski i mieszamy rękami, aż do uzyskania klejącej masy. Jeżeli masa nie klei się wystarczająco, wystarczy dodać jeszcze więcej oleju i mąki.
  2. Lepimy kotlety i układamy je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy 30 minut w temperaturze 200 stopni, w połowie czasu pieczenia (albo po upływie 20 minut) delikatnie obracając kotlety na drugą stronę.

Porady:

  • Bardzo ważne jest, aby przed lepieniem burgerów umyć dłonie, nasmarować dokładnie olejem i dopiero wtedy formować burgery. Wtedy kotlety wychodzą idealnie.

Burgery

Składniki:

5 bułek, hamburgerowych lub zwykłych
spora czerwona cebula
spory pomidor
kilka plasterków zielonego ogórka
kilka liści sałaty
mała garść rukoli
kilka łyżek dobrego, ekologicznego keczupu
odrobina musztardy

Przygotowanie:

Bułki chwilę grilluję w piekarniku, następnie każdą przecinam i smaruję obydwie połówki odrobiną keczupu oraz jeszcze mniejsza ilością musztardy, do środka wkładam warzywa i kotleta. Gotowe! Elegancko serwuję na talerzu albo zawijam w serwetkę i zabieram burgera na spacer po dzielni.

 

Spróbuj innych potraw z tymi składnikami:



  1. Fantastyczne i na dodatek wygladaja na takie co sie nie rozwalaja, co jest czesta wada kotletow bez dodatku jajka, zwlaszcza smazonych. A tutaj takie zdrowe i pieczone.
    Tej ksiazki akurat nie mam, ale bede musiala poszukac takichn perelek w Vegan with a Vengeance i Veganomiconie, bo podobne skarby tam mozna znalezc.

  2. po zapowiedzi bałam się, że składniki będą niedostępne i z mojego zapału pewnie nic nie wyjdzie. tymczasem skład wydaje się prosty, zdrowy no i baaardzo apetyczny. wypróbuję na pewno, przy najbliższej okazji 🙂

  3. Jak , Marta mówi ,że najlepsze to Alcia tez je upiecze:D
    Od czwartku (następnego) będę miała gości , co nie gardzą wege jedzeniem( a wręcz lubią i mnie dopingują jak przyjeżdżają ,żeby im wymyślać i wymyślać cuda) to na jedna z kolacji upiekę buły i burgery :)))
    Dziękuję za przepis

  4. Wow, wyglądają bardzo fajnie. Ja wegeburgery robię z własnoręcznie robionymi kotletami sojowymi (nie tymi z paczki z marketu). Ten smak burgera po przejściu na wegetarianizm! : )))

  5. Wczoraj zrobiłam i rzeczywiście są mega pyszne!! Co prawda nie miałam kaszy jaglanej i dałam ryż zamiast niej ale i tak wyszły przepyszne! Na święta robię jeszcze kilka przepisów z tej strony, dam znać co na to moja familia;)
    Pozdrawiam
    Antena

  6. Te burgery sa boskie!!!Naprawde. Juz mysle o innych zamienic marchewke na szpinak i czosnek albo grzyby z zielona cebulka najwazniejsze ze burgery sa chrupiace mniam…Obawialam sie poniewaz jestem uczulona na gluten uzywalam wiedz produktow free.Gluten to substancja ktora dobrze laczy produkty dlatego nie bylam pewna co z tego wyjdzie.Podaje do moich ulubionych:)

  7. to jest pyszne. razem z Agata Ma Nosa jadlysmy – jeno jaglana na jeczmienna kasze podmienilysmy. Choć jeczmienna twardnieje przypieczona – pewnie bardziej niż jaglana, więc na różne gusta różne kasze… Ale pycha!

  8. Przepyszne!!! Smakowały wszystkim w domu, nawet mięsożercom. Zamiast jaglanki dałam kaszę jęczmienną, bo mi akurat z dnia poprzedniego została. A masa na kotlety dobra nawet na surowo 😉

  9. Wyglądają wspaniale! Dzięki wielkie za inspirację 🙂
    Mam jeszcze pytanie z innej beczki, bo piszesz o lansowaniu się w Berlinie 😉 Czy znasz/znacie jakieś fajne wegetariańskie/wegańskie knajpki w centrum (Mitte)? Bo za parę dni będę tam na chwilę i bardzo chciałabym dobrze i zdrowo zjeść. Z góry serdecznie dziękuję za podpowiedzi!

  10. Także spróbowałam tych burgerów (zamieniając słonecznik na pestki dyni) i były wspaniałe! Ale ale zastanawiam się, czy wychodzą tylko w piekarniku, czy można je przygotować na grillu? Próbowałam z kotlecikami z soczewicy, ale się rozpadały, dlatego się waham…

  11. Też miałam takie przemyślenia i w końcu upiekłam je w piekarniku a potem podgrzewałam na grillu, były bardzo dobre ale nie wiem, czy da się je zgrillować kiedy są świeże. Może po dodaniu siemienia lnianego/jajka tak.

    • Tytuł wpisu nie kłamie 🙂 Najlepsze, jakie jadłam.
      Nie mamy chwilowo piekarnika, więc musiałam usmażyć na patelni. Smażyłam bez tłuszczu. Nie rozpadają się. Podałam z prostą surówką z pomidora, ogórka i czerwonej cebuli + jogurt naturalny zmieszany z sosem chipotle (na który mamy ostatnio ostrą fazę ;-)).

      P.S. Świetny blog!

  12. pychota! dzisiaj zrobilam i własnie teraz razem z chlopakiem je zajadamy i oblizujemy palce!

  13. Ano sukces. Ja się zniechęciłam przy surowej masie, stwierdziłam, że nie mój ewidentnie zestaw przypraw, ale upiekłam z rozpędu (i wszystkie składniki od Ciebie, bez modyfikacji wyjątkowo). A po upieczeniu nie mogłam się oderwać i z żalem oddawałam domownikom… Chyba faktycznie lepszych nie jadłam.

  14. Niesamowite te hamburgery. Strasznie dużo rożnych smaków i przypominają mięsne hamburgey tylko te są zdecydowanie smaczniejsze 🙂 dziękuje za przepis!

  15. Przepyszne! I rzeczywiście przypominają w smaku te mięsne. Ja osobiście jestem zachwycona 🙂 Bardzo polecam.

    • Zapomniałam dodać, ze zamiast marchewki użyłam pieczarek. Mi bardzo pasuje taka wersja, ale niestety nie mam porównania, jeśli chodzi o dodatek marchewki.

  16. nie miałam jaglanej, zrobiłam z jęczmiennej. po drodze mi się ciutkę porozpadały (masakra przy przekręcaniu na drugą stronę) ale fakt wynagrodził wszystko 🙂 są genialne, a domowy mięsożerca (typ: "ble, znowu nie ma mięsa") był również zachwycony. dzięki wielkie za przepis!!! pozdrawiam, bu

  17. Dziękuję za wspaniały przepis:) Miałam klęskę urodzaju marchwiową (wszyscy w domu kupili marchew) i kaszę orkiszową w lodówce i szukałam przepisów na przerobienie tego, nie dałam kolendry bo nie miałam ale mimo tego przepyszne były i domowi mięsożercy też zachwyceni 🙂

    • Te burgery są bardzo elastyczne – w razie braku kolendry albo innych przypraw można po prostu doprawić je zupełnie po swojemu, też będą pyszne:) Smacznego i pozdrowienia dla zachwyconych mięsożerców, może inne jarskie potrawy też polubią 🙂

    • Mówiłam ci Kaśka ze niebo w gębie 🙂
      Jadłam je cały weekend. Na obiady i kolacje i nawet na grilla wzięłam. Najlepsze!
      Dzięki Jadłonomio 🙂
      Aha Twoja pasta z pieczonej marchewki jest cudowna również 🙂

  18. Bardzo dobre!
    Burgery wyszły naprawdę smaczne, moje pierwsze wege kotlety 😉 Teraz już wiem, że bez obawy mogę wypróbowywać każdy przepis z Twojego bloga i na pewno wyjdzie mega, dzięki ;))

  19. Zgadzam się z opisem tego przepisu – nie jadłam lepszych!!! Dzięki za przepis! Właściwie wszystkie potrawy, jakie robiłam z przepisów z tej strony do tej pory były rewelacyjne 🙂 Tak trzymaj!Pozdrawiam

  20. Wczoraj serca i żołądki mięsożerców zostały podbite tymi pysznymi burgerami, pełen sukces!!! 🙂

  21. Wypróbowałam te burgery i są przepyszne! Doskonałe jest tu połączenie sosu sojowego ze świeżym imbirem i prażonymi ziarnami 🙂 Bardzo lubię takie smaki. Dziękuję za przepis!

  22. Ja dopiero zaczynam z wegewariacjami nt jedzenia i mam takie pytanie- czym zastąpić marchewkę, żeby burgery nie były słodkie? Bo poza tym wszystko mi pasowało- od konsystencji po smak, poza właśnie słodkim posmakiem marchewy 🙂

  23. Zrobiłam je! Są obłędne. Oczywiście przepis w trakcie robienia uległ modyfikacji (nigdy nie zachowuję proporcji, walę na oko). Dodałam jeszcze solidną porcję oregano. I efekt przerósł moje najśmielsze oczekiwania.

    Dzięki Marta za inspirację!

  24. burgery robione przez nas chyba co najmniej z 5 razy jako kotlety do drugiego dania… albo wkład do buły 😀 … boskie… pyszne smaczneeeee, że hohohohohoho 🙂 polecam…

  25. Wypróbowałam już dwukrotnie, naprawdę smaczne! Jestem mięsożerną istotą, ale dużo jem również zdrowych warzywnych i owocowych potraw. Te burgery polecam. Dzięki za przepis:)

  26. Zrobiłam! Nie mam piekarnika więc została mi patelnia. Smak przerósł moje oczekiwania, a mąż właśnie wcina kolejną porcję i mówi, że mięsne burgery mogą się przy tych schować:)

  27. Pyszne ciut za suche mi wyszły ale pyszne 🙂
    dzieci ino jak do jeża, ale następnym razem zbleduję nasiona
    Matka nieposkromionych mięsożerców 😉

  28. rzeczywiście najlepsze wegańskie burgery! Jednak mam pytanie: czy nie ma przeciwskazań, żeby zamiast oleju dać oliwę?

  29. A mnie wyszły za suche. W smaku są bardzo dobre, ale konsystencja pieczenia w piekarniku mi nie odpowiada, dlatego następnym razem usmażę na patelni.
    Pozdrawiam. Marzena.

  30. kotlety wyglądają obłędnie, planuję je zrobić w najbliższych dniach, mam w związku z tym pytanie – czy pietruszka w przepisie to zielona natka czy starty korzeń pietruszki? pozdrawiam Anka

  31. Nie mam niestety zbyt wielu wege przyjaciół,ale teraz to się zmieni,bo smak tych burgerów pokochali wszyscy mięsolubni z mojego otoczenia!Są fantastyczne,dziękuję!!!
    Ania

  32. Boskie! Zamiast bułki tartej dałam mąkę migdałową i łyżkę płatków drożdżowych, a zrezygnowałam z cebuli. Ja zjadłam w formie pieczonych kotletów – obtoczyłam dodatkowo w mące migdałowej – reszta domowników spałaszowała w postaci burgerów i wszyscy byli zachwyceni. Dzięki!

  33. Dzisiaj odkryłam Twój blog i zrobiłam właśnie te przepyszne wegeburgery. Są wyśmienite! Właśnie je jem! W piekarniku piecze się jeszcze dynia za zupę krem i kończy gotować fasola na pastę! Super blog, bardzo dobre przepisy! A te burgery po prostu rewelacja!

  34. właśnie zrobiłam i po wystudzeniu spróbowałam. pierwszy kęs, mówię sama do siebie: ojej, jakie dobre… i następny i znów sama do siebie: ojej, jakie dobre… 🙂

  35. Pyszne są :)! Zachwyciły mnie swoją prostotą, składniki ogólnie dostępne, szybko się je robi i dobrze się lepią :), w dodatku same się pieką i łatwo się je przewraca :D! GENIALNE! Teraz kolej na falafle 😉

  36. Potwierdzam: bardzo smaczne, chrupiące, a do tego zdrowe, bo pieczone zamiast smażenia. Nie jestem wegetarianką, ale często (bardzo często) potrzebuję przepisów na coś warzywnego. I Twój blog jest tu wielką pomocą. Ładny, treściwy, apetyczny, brawo 🙂

  37. Czy półtorej szklanki ugotowanej kaszy to półtorej szklanki kaszy suchej przed gotowaniem czy odmierzyć ją już po ugotowaniu?

  38. Zapomnialam napisac komentarz,choc robilam je juz tyle razy! Sa obledne,tak pyszne,ze slow brak. To jest taki mega zdrowy fastfood,sa tak dobre,ze potrafie je jesc jeszcze na kolacje i sniadanie jesli jakies zostaja z obiadu! Boskie! Dzieki Marto;)

  39. Przepis na kotleciki jest doskonaly,nie podobaja mi sie tylko te niezdrowe buly hamburgerowe.Przeciez one sa bardzo chemiczne z tymi wszystkimi ulepszaczami.Musi byc jakis lepszy sposob na pieczywo hamburgerowe.A co z maka i olejem uzytymi w tym przepisie zwykla biala maka i jakikolwiek Olej?Wolalabym razowa i olej z pestek winogron albo inny zdrowy.To jest istotne ,bo jak juz probujemy gotowac zdrowo to niech to bedzie do konca zdrowe.

  40. Hej, odkrylam Twoj blog kilka dni temu i sie zakochalam. 🙂 Ja, ktora tak malo gotuje, wzielam sie w garsc i zrobilam kostki bulionowe a teraz wegeburgery! Kostki wprawdzie jeszcze nie wyladowaly w zupie, ale burgery byly juz konsumowane z wielkim smakiem. Nawet moja 9-cio miesieczna coreczka cos tam poskubala sobie. Jako ze czuje sie kompletnym laikiem w kuchni, mam pytanie, pewnie podstawowe: czy mozna jakos zmiejszyc ilosc oleju, zeby burgery byly troche lzejsze? Dziekuje za odpowiedz, Paulina

  41. Paulina, bardzo się cieszę, że zawojowałaś kuchnię!

    Burgery mogą wydawać się na pierwszy rzut oka zbyt kaloryczne, ale to tylko pozory – olej dodany do masy to jedyny tłuszcz, z jakim burgery mają kontakt. Nie są przecież smażone, tylko pieczone w piekarniku i to właśnie dodatek oleju sprawia, że zachowują miękki, wilgotny środek 🙂

    • Jutro planuję je zrobić, jako alternatywę dla kotletów mięsnych. Mam nadzieję, że będą pyszne. Co do tłuszczu to pamiętajmy, że witaminy tj. A, D, E, K (część z nich zawarte są np. w marchewce) rozpuszczalne są właśnie tylko w tłuszczach. 😉

    • Można, ale nie polecam – smażenie oliwy i podgrzewanie jej do taki wysokich temperatur jest niezdrowe, olej z oliwy z pierwszego tłoczenia jest olejem, który powinien być wykorzystywany na zimno. Lepiej sięgnąć po oleje przeznaczone do tak wysokich temperatur: olej ryżowy, z pestek winogron, a nawet olej rzepakowy.

    • Proporcje są istotne w tym przepisie – dzięki temu, że masa jest pełna oleju i wilgotna burgery wychodzą sprężyste i zwarte. Następnym razem trzymaj sie proporcji i bedą jeszcze
      sie 🙂

    • za pierwszym razem zrobiłam idealnie z proporcji i niestety też mi się rozwalały, "kruszyły", ale pomogła mała modyfikacja…. otóż część uprażonego sezamu i słonecznika zblendowałam z olejem i dodałam do reszty składników- konsystencja idealna i żaden ani drgnął;) i nie dodałam mąki bo jakoś mi się zapomniało;)
      gorąco polecam, cudowne smaki:)

  42. nie wierzyłam ale jednak.. NAJLEPSZE JAKIE W ŻYCIU ZROBIŁAM 🙂
    idealna konsystencja – nie rozwalały się, mocno zwarte:)
    sezam i słonecznik nadały wspaniały smak, z przypraw dodałam tylko trochę kminu rzymskiego i troszkę więcej sosu sojowego.
    nieziemsko pyszne, najpierw obżeraliśmy się nimi na obiad (+kasza gryczana i warzywa z parowaru) a reszta poszła do szybkich kanapek na uczelnie, super się przechowują.
    Na pewno zagoszczą u mnie na stałe, zima idzie a wszystkie składniki łatwo dostepne poza sezonem 🙂 super!

  43. Czy zamiast bułki tartej można użyć mąki np. ryżowej? a mąkę(3 łyżki) można użyć pełnoziarnistą?..pozdrawiam,Magda

  44. Wdały mi się pewne komplikacje – spróbuję za kilka dni jeszcze raz! Bo zdrowe, a ja karmię dzidziusia i nie mogę niezdrowego oraz smażonego. IW

    • Że jestem od kilku dniu na diecie bezglutenowej, to dodałam zamiast bułki dałam mąkę ryżową, a te 3 łyżki dałam mąki kukurydzianej. No i nie piekłam na papierze, bo jakiś feralny mam 🙂 tylko blachę posmarowałam olejem, no i się udały 🙂 Są pyszne, ale do obiadu mi jednak nie pasowały, natomiast jako kotlet burgerowy są wspaniałe 🙂 IW

  45. Czym można zastąpić bułkę tartą? 🙂 Czy zamiast mąki pszennej można dać np. gryczaną? Chciałabym zrobić wersję bezglutenową.

  46. Witam Pani Marto zrobiłam dzisiaj burger w wersji z burakiem, są na prawdę smaczne, zjadłam je solo z sosem czosnkowym i sałatką. Mam pytanie jak najlepiej je odgrzewać, bo wyszło ich sporo, żeby sie w środku nie wysuszyły? Pozdrawiam. Pani blogg mnie zachwyca 🙂

  47. Dodam jeszcze , ze zamiast bułki tartej dałam len mielony i powoduje bardzo dobra kleistość 🙂

  48. Przepyszne!!! Z frytkami i pieczoną marchewką po prostu powaliły nas na ziemię 😉 Dodałam część oleju sezamowego, co sprawiło że pachniały niesamowicie i zamiast bułki hamburgerowej dałam taką z ziarnami. MNIAM! – Anika

  49. Przetestowane. Wynik: DOSKONAŁE! Jestem mile zaskoczona, bo nawet nie zdążyłam się przy nich napracować :-). Zamieniłam jedynie bułkę tartą na mielone siemię, zaś oleju użyłam kokosowego. Pozdrawiam, Natalia.

  50. czy "prażony" słonecznik i sezam to taki zwykły prosto z torebki, czy trzeba go "prażyć" dodatkowo na patelni?:)

  51. Kaszę jaglaną gotować na sypko (np. uprażoną przed ugotowaniem), czy powinna być bardziej klejąca żeby nadać odpowiedniej konsystencji :)? A drugie pytanie, czy można mrozić nieupieczone kotlecik żeby mieć jedzenie awaryjne ;)?

  52. NAJLEPSIEJSZE! Wreszcie przepis zamykający usta wszystkim mięsolubnym. Mój padlinożerca wsunął dziś na obiad 3 i to bez marudzenia! Parafrazując…to mały krok dla człowieka, ale wielki skok dla wegetarianizmu!

  53. Zrobiłam kotlety wyszły pyszne, ale mam ogromną prośbę dotyczącą podawania składników. jestem kuchenna popierdułka i jak czytam 1,5 szkl ugotowanej kaszy to gotuję 1,5 szkl kaszy i wychodzi mi tej kaszy dużo, tak samo z marchewką (tarłam w termomiksie) nie wiem ile musze zetrzeć marchewek, zeby było tego dwie szklanki. Przyznam szczerze, ze bezpieczniej sie czuję w kuchni jak mam podane w przepisie: 3 marchewki średniej wielkosci albo 0,5 szkl kaszy.

  54. Genialny przepis ❤️ Marto podaj w wolnym czasie przepis ba hamburgerowe bułki! Czekam z niecierpliwością. Btw jestem totalnie uzależniona od Twojego bloga, zaglądam ze 100 razy dziennie, dajesz mi tyle inspiracji, ze nawet zaczęłam gotować choc nie lubię! Dziękuje! Ps. Czy do września planujesz jeszcze jakies warsztaty w Poznaniu oprócz tych e przyszłym tygodniu, niestety nie moge w tym terminie, a bardzo bym chciała wziąć udział! Pozdrowienia i miłej niedzieli, u mnie po raz kolejny burgery 🙂

  55. Kochana, najlepsza, niezastąpiona Marto!
    Zrobiłam burgery z Twojego przepisu ( chyba nie muszę pisać, że są cudowne? :)) i obawiam się, że nie dam rady wszystkich zjeść. Czy mogę je zamrozić?
    J.

  56. Burgery są bajeczne! Zrobiłam w wersji bezglutenowej – mąkę zastąpiłam mąką jaglaną i nie dodałam bułki tartej, chyba na tym nie ucierpiały bo nie wyobrażam sonie, żeby mogły być jeszcze smaczniejsze 😀 Wielkie dzięki 🙂

  57. Bozeee, ja musze przestac korzystac z Twojego bloga… (oczywiscie, ze nie przestane :)). Tak pokochalam kasze jaglana, ze teraz ciagle bym ja jadla, w burgerach, deserach, zapiekankach, salatkach… A takie 10 kotletow? Phi… 2 dni i wszystkie zjedzone, choc kaloryczne dosc, bo cos kolo 300 kcal ma jeden zdaje sie 🙂

  58. zrobiłem dzis i są ok, nastepnym razem wyrobie bardziej ciasto bo sie troche oddzielają w burgerze. Zastanawiam sie czy ta kolendra powinna byc zmielona ? Ja dalem w ziarenkach :)) Szkoda ze nie mozna dodawac fotek. Pozdrawiam Ad

  59. Surowa masa przepyszna…po upieczeniu taka sobie, twarda…nie wiem, może coś źle zrobiłam…to było pierwsze moje wegetariańskie danie, jestem mocno mięsożerna, ale otwarta na propozycję 😉 do tego zrobiłam pomidory z kabaczkiem i szałwią, to wyszło super 🙂
    Ana.

  60. ja trochę od czapy, ale widziałam na Twoim blogu, moim zdaniem pod tymi burgerami dwa linki do fajnych sklepów eko i nie mogę tego znaleźć, to było w wątku gdzie jakiś gościu oskarżał Cię, trochę bezpodstawnie, o plagiat; mniejsza o wątek, ale zależy mi na tych linkach, bo mieli dobre ceny

  61. Witam, bardzo proszę o podpowiedź, czym mogę zastąpić bułkę tartą? (dieta bez pszenicy, jaj i mleka)
    Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam

    • Możesz ją po prostu pominąć, dodać zamiast niej więcej dowolnej mąki, ugotowanej kaszy jaglanej lub zmielone orzechy – ta mąka nie jest ważna, spoiwem jest kasza jaglana 🙂

  62. A zamiast sezamu czego mogę użyć? chciałabym jutro zrobić dla mojej jeszcze miesożernej rodzinki (spokojnie, pracuję na nimi :))

  63. A zamiast sezamu czego mogę użyć? chciałabym dziś zrobić dla mojej jeszcze miesożernej rodzinki (spokojnie, pracuję na nimi :))

  64. A zamiast sezamu czego mogę użyć? chciałam wczoraj zrobić dla mojej jeszcze miesożernej rodzinki (spokojnie, pracuję na nimi :))
    z góry dziękuję za odpowiedź

  65. Burgery są super. Zrobiłam 10 sztuk i zniknęły w dwa dni. Nie rozpadają się, są łatwe do zrobienia:))))

  66. czy po samym ich grillowaniu (grill typowy – nie patelnia, nie piekarnik) nie rozpadną się? może owinąć jakąś folią?

  67. A czym można zamienić bułkę tartą aby były bezglutenowe?( kasza kukurydziana?, płatki gryczane?……)

  68. Są pyszne jak z resztą każde wege burgerki 🙂 Ja dziś robiłam z bobu z dodatkiem cukinii też wyszły obłędne do tego pieczone frytki z batatów,polecam wszystkim nie ma zastanawiania sie nad robieniem 😉

  69. Wiele azy próbowałam na własną rękę zrobić coś podobnego, ale wolę nie mówić co mi powychodziło. Ale… ale zrobiłam te wegeburgery i eureka! No po prostu po prostu PRZE PYSZ NE. Bywalcom warszawskich wegańskich knajpek, a szczególnie takiej z najlepszymi burgerami powiem, że dzięki temu przepisowi można samemu sobie zrobić coś równie pysznego… o ile nie pyszniejszego 🙂

  70. Kolejny komentarz ode mnie, bo już od dłuzszego czasu gotuję wg Twoich przepisów a nigdy nie podzieliłam się opinią. Świetny przepis, smakował i mi i moim nie- wegetariańskim znajomym 🙂

  71. Wszyscy robia, zrobilam i ja! Przepis jest genialny i uniwersalny- ja zrobilam dzis na 3 sposoby. Plaskie burgery i malenkie kulki pieczone dla dla juniora oraz usmazone na malej ilosci oleju na patelni ,jak miesne mielone, dla meza mego (bo weganskie i pieczone, to dla niego juz za duzo zdrowia).
    Teraz w piekarniku pieke baklazany i papryke na ajwar… I mimo, ze nie jestem wege, to powoli, przy wsparciu tych pysznych rzeczy, dojrzewam…
    Dziekuje i pozdrawiam
    Jowka

  72. Mistrz!
    Z racji testowania możliwości diety bezglutenowo-laktozowej dodałam nasiona chia i trochę lnu zamiast mąki i mielone migdały zamiast bułki tartej i też się trzymają (choć pewnie nie tak dobrze, jak w oryginale). Z sosem z podgrzybków – przepyszne!

  73. Martus poratuj! jWysylam syna na studia, chce go nauczyc przepisow wege. Dzis pierwszy raz zrobilam kotlety z soczewicy bez jajek, z platkami owsianymi.porazka rozpadly sie na patelni mimo ze godz staly w lodowce. Jak zrobic kotlety z bialkiem wege aby sie nie rozpadaly? Chce aby syn zdrowo sie odzywial…

  74. Robię te burgerki juz któryś raz ,(finezja smaku) tym razem pokusilam sie o użycie świeżego imbiru i po prostu "wow".myslalam ,ze nie mogą byc lepsze ,a jednak. Martuniu -dziekuje!

  75. Hej!
    Robiłam dziś burgery z tego przepisu, z tym że zamiast kaszy jaglanej dałam jęczmienną. Niestety nie wyszły takie fajne 🙁 rozlatują się w kawałeczki! Co mogło pójść nie tak? Masa ładnie się kleiła. Help!
    P.S. Mimo wszystko smakują świetnie!

    • Sama sobie odpowiedziałaś na swoje pytanie. Dodałaś kaszy jęczmiennej zamiast jaglanej. Jaglana jest bardzo kleista, dlatego to właśnie ją dodaje się do różnych "kotletów". Jęczmienna mogła się i kleić, póki była mokra, ale w trakcie pieczenia woda z niej wyparowała i burgery się rozpadły.

    • Małgo, winna wszystkiemu jest kasza jęczmienna, która nie klei tak dobrze jak jaglana – trzymaj się przepisu, a wtedy wszystko pójdzie dobrze 🙂

    • Kasza jęczmienna niestety nie klei tak dobrze jak kasza jaglana, więc powodem jest podmiana kasz – następnym razem użyj jaglanej i wyjdzie w sam raz! 🙂

    • Powodem rozpadania się kotletów jest zamiana kaszy jaglanej na jęczmienną, która ma inną konsystencję i nie skleja masy tak dobrze. Następnym razem nie kombinuj z przepisem i wszystko dobrze się uda 🙂

  76. Zrobiłam 🙂 Masy wyszło mi dużo więc jadłam przez dwa dni. Pierwszego dnia wyszły hmmm takie sobie. Pomyślałam nawet, że jeśli to są najlepsze wegeburgery to nie wiem czy chcę próbować innych. Następnego dnia zrobiłam je znowu – masa z lodówki formowała się dużo lepiej niż poprzedniego dnia – nastawiałam też piekarnik na 220 stopni – wyszła mi fajna chrupiąca skórka. Nie wiem o co chodzi ale następnego dnia, z tej samej masy wegeburgery wyszły świetne ! Już nawet nie dodawałam buły, po prostu wrąbałam z kiszonym ogórkiem i górą sałaty 🙂

  77. Zamiast bułki tartej dałam pół szklanki nasion chia. Plus trzy łyżki mąki ziemniaczanej. Burgery trzymały się doskonale! Nawet odgrzewane na drugi dzień na patelni, nie rozsypywały się. Polecam.

  78. Super są ! Choć oczywiście jak to ja coś zmieniłam, nie miałam czerwonej cebuli więc dałam zwykłą, nie miałam słonecznika to dałam dynię 🙂 i dodałam 2 jajka – córka na szczęście jajka je 🙂

  79. Ja też robiłam na jęczmiennej bo taką miałam 🙂 dodałam dwa jajka bo córka jajka na szczęście je i wyszły mi wyśmienite 🙂
    Ale mam pytanie o odgrzewanie. Wczoraj w mikrofali odgrzałam i jakieś takie suchawe się zrobiły 🙁 A na świeżo były pyszne. Jak je odgrzewacie ? Bo chyba wszystkich na raz nie zjadacie ?

  80. Witam,

    Jestem wielką fanką powszechnie znanej knajpy z burgerami w Warszawie. A co tam nie będę się migać zrobię je sama. I oczywiście padło na ten przepis 🙂 W Twojej książce widziałam podobne z buraków. I tu moje pytanie czy buraki powinny być surowe? I który przepis ten czy buraczany poleciłabyś na pierwszą przygodę z burgerami? ( lubię zdecydowane smaki). Pozdrawiam i życzę samych sukcesów

  81. Wspaniały przepis. Robiłam już 2razy i planuję z owego przepisu zrobić pasztet na święta.
    Pomyślałam, że skoro przepis sprawdził się w 200% w roli kotletów to dlaczego nie włozyć po prostu masy do tortownicy i upiec w całości.
    Chciałam się poradzić odnośnie czasu pieczenia. Czy 0,5h powino mu wystarczyć?
    Zastanawiam się też co mogłabym zrobić by masa była bardziej zwięzła. Dodać więcej kaszy jaglanej czy może tak jak wspominasz w przepisie więcej oleju i bułki tartej.

    Będę baaaaardzo wdzięczna za odpowiedź bo jeszcze dziś planuję upiec ów pasztet.

    Pozdrawiam,
    Ewelina Ś

  82. Mam pytanie – czym (jeśli w ogóle to możliwe) mogłabym zastąpić bułkę tartą? Jestem bezglutenowcem niestety

  83. Genialny przepis 😀 Zrobiłam go ostatnio jako niedzielny obiad (z buraczkami i pieczonymi ziemniakami). Mój M. przychodzi i pyta co to takiego, więc mu tłumaczę, że burgery bez mięsa i oczywiście słyszę "czyli bez wołowiny?…". Minka była nieco zawiedziona, ale zjadł. Ponieważ burgery zostały również na poniedziałkowy obiad M. dostał zapakowane do pracy (biadaczek! ;)). Wrócił i powiedział, że koleżanki chcą przepis i że następnym (!) razem powinnam je zrobić z bułką jak prawdziwe burgery. Czyli chyba dobre (najlepsze :D). Dodam tylko, że ten przepis wykorzystałam jako pierwszy z Twojego bloga i teraz nie mogę przestać go czytać (nigdy tak jeszcze nie miałam jeśli chodzi o czytanie… przepisów :P)

  84. wow ! jak hamburgery to tylko z dodatkiem kilku kropli tabasco develey 🙂 ale Twoje zestawienie składników wymiata, mistrzostwo smaku ^^

  85. Zrobilam wczoraj burgery buraczane z ksiazki i wyszly fantastyczne ! Pomijajac przyjemnosc jaka mialam z lepienia 🙂 to smak i tekstura byly super! nic sie nie rozwalalo, wierzch chrupiacy a srodek wlasnie soczysty i sprezysty… i bardzo sie ciesze, ze sprobowalam ich wczoraj wieczorem po upieczeniu, bo dzis odgrzalam przykryte folia aluminiowa w piekarniku i niestety stracily: wysuszyly sie niestety 🙁 Czyli najelpiej moim zdaniem jesc je od razu po pierwszym pieczeniu. Czesc masy zamrozilam i mam nadzieje, ze wyjda mi takie dobre jak pierwszym razem. Acha, podalam z zielona fasolka i salata.

  86. Dzięki za przepis, właśnie zrobiłam i degustuję. Niezłe są, choć "najlepsze na świecie" to lekkie wyolbrzymienie 😉 😉 😉 😉

  87. Witam, bardzo proszę o pomoc, czym mogłabym zastąpić imbir w tym przepisie aby kotlety nie straciły na smaku? Nie mogę go jeść 🙁

  88. chcę zrobić burgery z suchej marchwi (odpad z wyciskarki) co dodać, żeby konsystencja była OK i się skleiło?

  89. będę robić jutro:)
    I mam pytanie, ponieważ pomidory teraz są jakie są… Co dodać zamiast? Będę wdzieczna za sugestie:)

  90. Wyszły bardzo smaczne, ale następnym razem dam mniej sezamu, bo za bardzo dominuje 😛 Ale generalnie bardzo pozytywne zaskoczenie, bo to moje pierwsze całkowicie wegańskie burgery i trzymały się idealnie i się nie rozpadały, świetny przepis 🙂

  91. Zakochałam się! 🙂
    To są najlepsze wegeburgery/kotleciki jakie zrobiłam,a co za tym idzie, jakie jadłam . Nawet takiej kuchennej i życiowej kalece jak ja się udały i to nawet bez większych usterek zdrowotnych ( o ile krojenie bułki nie zalicza się już do robienia kotlecików xD )
    Reasumując je jak i inne twoje przepisy zrobie na pewno jeszcze wieeele razy 😉

  92. Wow, są wspaniałe, jesli ktoś sie waha, czy je robić, niech natychmiast przestanie! Róbcie dokładnie wg przepisu, są idealne <3

    Marta, zrewolucjonizowalas moja kuchnie, dziękuję 🙂 Jestem mięsną weganką 😉 Zarażam Twoimi przepisami rodzicow, pracowników, przyjaciół. Gotuję też z Twoją książką.

  93. Są pyszne! Ja dodałam jeszcze pieczarki podduszone na oleju kokosowym z cebulką 🙂 i pieprz młotkowany z kolendrą, wyśmienite!

  94. Dzisiaj zrobilem te burgery ale zamiast kaszy uzylem soczewicy czerwonej no i troche zmodyfikowalem dodatki dalem np rozdrobnione migdaly i pestki dyni, i powiem tak wszyscy wpierniczali jak malpa kit i sie im uszowie trzesli 😀

  95. Chciałabym zrobić je na Wielkanoc, i jak będzie lepiej: zrobić kilka dni wcześniej i zamrozić, a potem odgrzać w piekarniku, czy przygotować masę na burgery w sobotę wieczorem, a w niedzielę ulepić kotlety i upiec na świeżo?

  96. Chcę te burgery zrobić na Wielkanoc. Jak będzie lepiej, zrobić kilka dni wcześniej i zamrozić, czy w sobotę wieczorem zrobić masę na burgery i w niedzielę upiec na świeżo?

  97. Zrobiłam. Z podwójnej porcji. Zabrakło ich jeszcze tego samego dnia 😉 u nas jogurt jeszcze w użyciu, podałam z sosem czosnkowym i brokułami na parze.

    Musi być jednak do nich dobry papier do pieczenia… Ja piekłam na papierze marki nieznanej, dostałam od sąsiadki, bo za dużo kupiła… I bardzo się przyklejały, nawet nie dałam rady ich odwrócić. Dłuższe pieczenie nie pomogło, część kotletów została na papierze 🙁 I wiem, że to wina papieru, bo bułki też się do niego przyklejały.

  98. Jadlonomio Marto, mam postulat. Zrób proszę tag: kasza jęczmienna i kasza jaglana – łatwiej by było wyszukiwać takie przepisy na Twoim blogu.

  99. Witaj! Przygotowywałam już te burgery w piekarniku. Zastanawiam się, czy można je przyrządzić z grilla? Pewnie najlepiej było by grillować je na tacce. Bardzo proszę o odpowiedź 🙂

  100. A czy dałoby radę te burgery zgrillować? Są jednym z moich ulubionych dań wegańskich i tak się zastanawiałam, żeby przedstawić je również mojej rodzinie na majówkowym grillu, tylko nie wiem, czy się nie rozpadną, albo źle upieką.

  101. Zrobiłam ja grillu i wyszły super! Dodałam trochę więcej mąki i oleju i masę zabrałam ze sobą, nie opiekałam i nie formowałam wcześniej, nie rozwalały się i nie trzeba było siemienia 🙂

  102. Czaję się do tego przepisu od kilku miesięcy – idealny materiał na lunch na uczelnię, do pomrożenia i wyciągania w bardziej zapracowane dni, ale jest jeden problem – ciągle nie mogę upolować świeżej kolendry.
    Czy kolendra suszona, w "kuleczkach" też da radę?

  103. Nie wytrzymałam i dorwałam kolendrę doniczkową w sklepie na działkowców, i jeszcze przed posadzeniem obdziergałam ją nieco z listków 😛
    Muszę przyznać, że mimo wszystko podchodziłam do przepisu sceptycznie, po jednej wegeporażce z kotletami cieciorkowo-jaglanymi znalezionymi gdzieś w internecie. Zależało mi, żeby struktura kotlecików nie była mazista, żeby same kotlety nie były "gumowe", a już o chrupiącej "skorupce" bez konieczności nakładania grubej paniery i smażenia na oleju nie odważyłam się marzyć…
    Burgery dziś popełniłam, i jestem ZACHWYCONA. Mają wszystkie cechy, na których mi zależało: są zwarte, chrupiące i zdrowe. Nie byłabym sobą, gdybym czegoś nie namieszała od siebie: dorzuciłam dodatkowo garść siemienia lnianego, zmniejszyłam ilość oleju i część bułki tartej zastąpiłam mąką z amarantusa, a mąkę dodałam graham. Takimi kotletami możnaby przekonywać niejednego mięsożercę. W mojej rodzinie jada się zastraszające ilości mięsa, ja staram się je mocno ograniczać, stąd możliwość zamrożenia kotletów ratuje mi tyłek – mam spokój przynajmniej na jakiś czas 😉

  104. zrobiłam burgery, ale nie mogłam ich odkleić od papieru do pieczenia, czy może je za bardzo rozpłaszczyłam, czy może były za wilgotne, czy może papier trzeba jeszcze posmarować olejem przed pieczeniem?w smaku wyszly bardzo dobre

    • Mnie również się "udały" ale bardzo mi nie smakują… Ciekawe że ludzie piszą że smakiem przypomina mięsne burgery, ciekawe z której strony. Szkoda bo chciałam zrobić coś zdrowego i bez mięsa jednak muszę wypróbować cos innego

  105. Pyszne! 4 na próbę zamroziłam i zastanawiam się czy po rozmrożeniu jakoś je podgrzać? Mikrofali nie mam…

  106. Uwaga, te kotleciki wsuwają ze smakiem małe dzieci (idealny sposób na przemycenie warzyw niejadkom) genialne w smaku i konsystencji! brawo!

  107. Hej. Burgery wg tego przepisu robiłem już parę razy i są po prostu wyśmienite. Dzisiaj mam zamiar robić je znowu i tu naszła mnie taka refleksja – można zastąpić marchewkę np cukinią czy bedzie to za wilgotne?

  108. Marto, zrobiłam wczoraj – na piknik. Są najlepsze jakie jadłam w życiu.
    To nic, że polowa mi się rozpadła w pieczeniu, były wspaniałe. 10/10 <3

  109. Czy jak nie dodam słonecznika, to kotlety na tym dużo stracą? Źle się po nim czuję, czy można go czymś zastąpić? 🙂

  110. Czym mogę zastąpić bułkę tartą i mąkę pszenną? Nie mogę jeść ani pszenicy, ani kukurydzy, więc gotowe miksy bezglutenowe odpadają. Pozdrawiam, Domi

  111. Mimo, iż mój tata nie ma nic wspólnego z wege to dosłownie zajadał się nimi i przecierał oczy ze zdumienia kiedy powiedziałam mu, że nie ma w nich grama mięsa. Serdecznie polecam na osób. które gotują na "większą skale", niekoniecznie dla ludzi na diecie bezmięsnej. Jestem pewna, że konkretnie ich zaskoczycie 🙂

  112. Witam:] Szukam przepisów na potrawy bez mięsa i ten mi się spodobał ale czy kaszę mogę zastąpić ryżem?nie rozlecą się?
    Pozdrawiam Gwiazdeczka*

    • Nie zastępuj kaszy ryżem – ten drugi nie klei tak dobrze burgerów. Za to jeśli będziesz się trzymać przepisu będzie w sam raz! 🙂

  113. Cudowne..własnie wyciągnęłam je z piekarnika, spróbowałam i jestem zachwycona:) naprawdę przepyszne i co najważniejsze bardzo proste w przygotowaniu. pozdrawiam. Ania

  114. Mam pytanie!
    Czy "1 1/2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej" to znaczy ze przed ugotowaniem ma miec 1 1/2 szklanki? Czy po ugotowaniu ?

    Blagam o szybka odpowiedz bo wlasnie jestem w polowie robienie wlasnie i nie wiem co zrobic 🙁

  115. Imbir w przepisie? O nieee… Z tego nie może być nic dobrego- tak myślałam wczoraj. O matko, jak bardzo się myliłam!! Burgery pyszneee. Mogłabym jeść nawet surową masę, PYCHA!

  116. Rewelacja. Nie jestem wegetarianką a chciałabym, jednak wielokrotnie smak potraw bezmięsnych zawiódł mnie. Natomiast te burgery są po prostu wspaniałe, wszystko do siebie idealnie pasuje smak fantastyczny, nawet mój mąż zatwardziały mięsożerca przyznał, że są smaczne. W ciągu jednego tygodnia piekłam je 3 razy by uraczyć znajomych, którzy po spróbowaniu byli zachwyceni. Zrobiłam również wersję z burakami i też były smaczne. Bardzo dziękuję i zabieram się do wypróbowania innych przepisów. Pozdrawiam

  117. Nareszcie! Muszę przyznać, że wypróbowałam już kilka przepisów z tej strony i niestety nie pasowały mi. A te burgery są super! 🙂 Robi się je też zaskakująco sprawnie. I pyszne! (P.S. To był mój pierwszy burger w życiu! :P)

  118. Te burgery nie umywają się do tych z Krowarzywa albo innych zachwalanych burgerów! wielkie dzięki za przepis!
    Ostatnio zamiast marchewki, starłam buraka i wyszły również bardzo smakowite.
    Marta, czy masz może pomysł jakim innym warzywem można zastąpić marchewkę? Może batat?

  119. Jakiś czas temu robiłam te kotleciki w wersji z marchewką – absolutne mistrzostwo świata! Dzisiaj więc wymieniłam ją na kabaczka, których przeżywamy klęskę urodzaju. Sypnęłam tylko troszkę więcej chilli, bo uwielbiam 😉 Pycha!

  120. Nie oszukiwałaś – najlepsze plus najprostsze burgery na świecie! Idealny przepis!
    Dla bezglutenowców takich jak ja, potwierdzam, że bez grama mąki czy też bułki tartej kotleciki nie rozpadają się! Kasza jaglana doskonale skleja!

    Pozdrawiam! 🙂

  121. Ja również jestem zachwycona. Omniomniomniom…co prawda ze wzgledy na brak sympatii do pszennej maki zmieniłam tartą bułkę na mielone siemię a mąkę tradycyjna na ryżową.

  122. Ja również jestem zachwycona. Omniomniomniom…co prawda ze wzgledy na brak sympatii do pszennej maki zmieniłam tartą bułkę na mielone siemię a mąkę tradycyjna na ryżową.

  123. Takie kotlety z kaszy jaglanej z dodatkiem ziarenek od dawna były u mnie na szczycie w rankingach. Dzisiaj pierwszy raz zrobiłam je według Twojego sposobu i rzeczywiście kopią tyłki. 🙂

  124. Burgery są przepyszne !!!
    Smakowały i mnie i mojemu mężowi.
    Ja piekę je w opiekaczu do panini. Są cienkie i chrupiące. Bardzo szybko je można w taki sposób upiec – dosłownie w kilka minut.

    p.s. nie jesteśmy weganami.

  125. bardzo lubię te burgery, polubiła je cała moja rodzina, robię z nieco większej ilości składników 12 większych sztuk, zapiekam a potem nadmiar zamrażam, po rozmrożeniu i podgrzaniu w piekarniku nie ustępują smakiem "świeżym", polecam!

  126. zrobiłam 🙂 rzeczywiście burger smakuje podobnie do mięsnego. Wbrew pozorom łatwo się je robi bo wystarczy wszystko wrzucić do miski i wymieszać. idealnie się skleja i nie rozwala. ale nie doczytalam ze to porcja na 10 burgerow i zrobilam 4 mega burgery 😉 dodalam jeszcze czosnek niedźwiedzi i wyszło mega. pycha!

  127. Absolutnie fenomenalne. Dodatek słonecznika i dobór przypraw bezbłędne. Zdecydowanie smaczniejsze od mięsnej wersji.

  128. Czy można masę przygotować dzień wcześniej, a burgery upiec dnia następnego? czy stracą na jakości? Z góry dziękuję za odpowiedź:)

    • Jess, otwórz woreczki, przesyp do szklanki i odmierz – niestety 100 g to nie cała szklana, więc lepiej to zmierzyć 🙂

  129. Burgery są rewelacyjne. Ale zawsze mam problem z tym że są mało zwarte. Dzis dodałam mielone i rozpuszczone w wodzie siemię. A zamiast bułki- płatki owsiane.

  130. Witam:) Nie jestem wegetarianką, ale jem raczej mało mięsa. Jakiś czas temu trafiłam na Pani stronę no i próbuję:) Zrobiłam wczoraj te pyszne wegeburgery i są na prawdę świetne. Mój mężczyzna, który bardzo lubi mięso stwierdził, że czasami mięsne nie są tak dobre:) Bułki upiekłam sama, dałam kiszonego ogórka, cebulę, zieloną sałatę, pomidora, ketchup oraz sos, który robię tak: jogurt nat.+musztarda+czosnek+koperek+sól. Serio pyszny. Wegeburgery następnym razem koniecznie z podwójnej porcji:) Dziękuję za inspirację i pozdrawiam serdecznie:)
    Karina:)

  131. Czy ktoś jest w stanie napisać ile jeden taki Burger ma kalorii? Bo 300kcl jak ktoś wcześniej pisał to chyba troszkę za dużo.

  132. Witam, czy burgery można przechowywać? np. zamrozić? lepiej takie upieczone czy jeszcze nie? Całkowity ze mnie laik w ych sprawach

    • Pewnie! Burgery możesz mrozić, zarówno surowe, jak i upieczone. Surowe możesz ułożyć na papierze do pieczenia, a potem wsunąć do gorącego piekarnika i upiec tak samo jak świeże 🙂

  133. Już tyle razy robiłam te burgery, że wymaga to komentarza 😀 Są świetne! Smakują mi najbardziej z roszponką i musztardą w bułce. Jedyne burgery, do których wracam minimum raz w miesiącu, teraz też czekają w kolejce do piekarnika, bo narazie piecze się w nim tofurnik również Twojego przepisu. Marta, gdyby nie Ty to umarłabym z głodu 😀

  134. pięknie wyglądają, pięknie pachną i pięknie smakują!
    jedna uwaga: zrobiłam z świeżym imbirem i są bardzo ostre, więc jeśli ktoś nie przepada za pikantnym to lepiej dać mniej niż w przepisie ;]

  135. Sa pyszne!!
    Chociaz osobiscie wole bez kolendry i imbiru, jednak to kwestia gustu. Wszyscy domownicy, którzy w przeciwieństwie do mnie jedza mieso, rowniez byli zachwyceni.

  136. Wspaniała sprawa! Ponieważ nie mam piekarnika, usmażyłam je, nie użyłam również bułki tartej. Nie rozpadły się, ale czy to normalne, że są w środku wciąż mocno wilgotne a tylko na zewnątrz chrupkie? Jak długo należy je smażyć? Będę Ci wdzięczna za odpowiedź i dziękuję za przepis 🙂

    • Maja, te burgery lepiej się sprawdzają podczas pieczenia, więc dlatego po usmażeniu mogły pozostać wciąż surowe w środku. Możesz formować mniejsze kotleciki i pominąć olej z masy, wtedy powinno być w porządku 🙂

  137. Chyba lepiej podawać ilość składników w gramach, bądź przed ugotowaniem czy tez pokrojeniem. Ile to szklanka startej marchewki albo szklanka ugotowanej kaszy? Przepis fajny, ale jak nie jestem jasnowidzem żeby przewidzieć ile to marchewek..Pozdrawiam

  138. O kurka (taki grzyb)! Nie bardzo wierzyłam, że będą najlepsze na świecie. Ale zrobiłam, co prawda bez wszystkich składników, bo akurat nie miałam sezamu ani słonecznika pod ręką, ale wyszły zaburgerowiste! Mój mocno nie wegański chłopak też stwierdził, że są pyszne. Będę teraz wszystkich karmić tymi cudeńkami. Dzięki Ci, o Jadłonomio:)

  139. Ja zatwardziała mięsożerka stwierdzam są wspaniałe, pyszne, proste, zdrowe i na stałe wchodzą do jadłospisu 🙂

  140. Właśnie je zrobiłam i podałam razem z domowymi frytkami i guacamole.. grają tu role samego kotleta ;p są pyszne!!

  141. Najlepsze na świecie. I w wersji z marchewką i z burakiem (lekko odciśniętym z nadmiaru soku). Są naprawdę wyjątkowe 🙂

  142. Boskie! Wlasnie uformowane, czekaja, aby wejsc do piekarnika 🙂 Nie mialam kompletnie pomyslu na obiad, a tu taka niespodzianka! Buziaki.

  143. Ohh to moje wegańskie kotlety nr 1 !!!! Przepyszne na ciepło, na zimno, w burgerze, albo i nie ;D Marta, jesteś świetną wege-kucharką !

  144. Jestem obrzydliwie mięsożerna, ale chciałam, żeby synek jadł zdrowiej i przez przypadek rośnie mi mały wegetarianin. Te burgery są świetne, dlatego, że smakują również mi i mężowi. Jedno z niewielu dań, które zje u mnie cała rodzinka. Rewelacja!

  145. Przepyszne! Zamiast bulki tartej dodalam pol szklanki platkow owsianych, make uzylam kokosowa, olej rowniez co genialnie podkreslilo smak. Burgerami zajada sie tez moj roczniak. Dziekuje za przepis!

  146. Droga Jadłonomio, serdeczne dzięki za przepis. W Łodzi jest burgerownia, która oferuje cały asortyment wołowych burgerów, ale wśród nich jest wersja wege, którą pokochałam. Uznałam, że ten przepis musi być gdzieś w sieci (!) Od razu pomyślałam o Tobie i bongo – to jest to!!! Po zdjęciu byłam pewna, że się nie pomyliłam. Mąż pokochał całym sercem i od teraz wegeburgery zagościły w naszej domowej kuchni 🙂
    DZIĘKUJEMY!

  147. Zrobiłam wczoraj! Nie jestem Wege ale słyszałam o nich legendy 😛 mój mąż mięsożerca powiedział że są lepsze od BIg Maca!!!! i na początku nie chciał uwierzyć że nie ma w nich mięsa! REWELACJA

  148. Po Twoich przepysznych kotletach kalafiorowych chce zrobic wszytskie kotlety/burgery jakie polecasz! Czym moge zastapic bulke tarta? Moze maka jaglana?

  149. Te burgery z przepisu Marty robiłam wielokrotnie i na stałe weszły do mojego menu. Są pyszne a do tego niskokaloryczne bo pieczone. Nawet mój brat, zatwardziały mięsożerca był zdziwiony, że to takie dobre i bez mięsa 🙂

  150. Witaj. Chciałabym zapytać, z jakim sosem, kaszą, polecasz podać te burgery jako kotlety? Są pyszne, od lat ulubione, bardzo zasmakowały nawet chłopakowi- mięsożercy ( stopniowo wyklucza mięso,je zdrowiej, gdy zrobiłam je pierwszy raz kilka lat wstecz nie pasowały mu…). Pozdrawiam!

    • Kama, do burgerów w bułce możesz dodać guacamole, musztardę z syropem klonowym i koprem, domowy ostry keczup albo majonez z pieczonym czosnkiem. Za to kiedy burgery pełnią rolę kotleta i podane są na talerzu świetnie smakują z kaszą pęczak gotowaną z lubczykiem oraz ćwikłą, kaszą gryczaną podsmażoną z wędzoną papryką oraz sosem pomidorowym lub klasycznie z gryczaną gotowaną z jałowcem i sosem grzybowym.

  151. Hi, zrobiłam… spróbowałam i są Wyśmienite! Pierwszy raz robiłam roślinne Burger (Początkująca weganka) i na pewno będę do nich wracać. Jedyne co zmieniłam to kasze jaglana na gryczana bo taka już miałam ugotowana;-)

  152. Zrobiłam! Wyszły rewelacyjne 🙂 chrupkie, pyszne! Małymi kroczkami przechodzę na weganizm i muszę powiedzieć, że takie pyszności tylko utwierdzają mnie w przekonaniu, że to dobra decyzja. Dzięki Marta 🙂

  153. WOW jestem pod wielkim wrażeniem. Próbowałam różnych wege burgerów ale te są zdecydowanie najlepsze! Porzuciłam dla nich na chwilę nawet moją witariańską dietę!

  154. Pani Marto, te burgery są cudowne. Najlepsze jakie jadłam i takie proste do zrobienia. Dziękuję za ten przepis 🙂

  155. cześć, dzięki za ten przepis. burgery są absolutnie przepyszne, jednak tym razem chcę je zrobić bez bułki tartej…czym ją zastąpić?

  156. Wegeburgery popełnione; wraz ze zróżnicowaną wiekowo rodziną przyłączam się do zachwytów. 🙂

  157. Czym mogłabym zastąpić bułkę tartą, aby nie utraciły swego smaku i struktury?
    Czy mogę użyć oliwy z oliwek?

    • Nela, możesz zamiast bułki dodać trochę więcej mąki i trochę więcej pestek. Natomiast nie sięgaj po oliwę z oliwek – ta tłoczona na zimno jest świetna do sałatek, ale w tak wysokiej temperaturze w piekarniku po prostu traci swoje właściwości, a dodatkowo sprawi, że burgery będą gorzkie.

  158. wygladają obłędnie !! mam pytanko byc moze juz padło ale nie moge doszukać sie w komentarzach czy mozna zamiast zwykłej mąki użyć mąki ryżowej a zamiast oleju np oleju kokosowego?

  159. Rada na rozpadanie sie burgerow po 20 min! Odkrylam, ze pomaga wychlodzenie ich przez chwile. Wlasnie kolejny raz zrobilam te przepyszne burgery i gdy chcialam je przewrocic na druga strone, zaczynaly sie rozpadac. Wiec wyciagnelam wszystkie z pierkarnika z zamiarem wymieszania ich wszystkich ponownie z odrobina maki. I tu niespodzianka – po wystudzeniu bardzo latwo daly sie obrocic na druga strone. Wlasnie je dopiekam i wyglada na to, ze beda ponownie przesmaczne!

  160. Coś genialnego! Moja mięsożerna, tradycyjna rodzinka wyznawców schabowego i mizerii pokochała je, już dwa razy zrobione i nie mogą się doczekać kolejnego razu. Super, dzięki za przepis!

  161. Niestety – moje pierwsze doświadczenie z kuchnią czysto wegańską i prawdopodobnie ostatnie. Masa przypominała konsystencją gęstą owsiankę. Jestem otwarty na nowe doświadczenia ale wegańskie burgery to dla mnie pomyłka. Za tydzień na detoks – burgery z dobrej jakości wołowiną, serem camembert, czerwoną cebulą, sosem żurawinowym i własnej roboty bułkami.

  162. Zrobilam, bazując na Twoim przepisie. Polecam dodać tarte buraki, które nadadzą mięsny kolor burgerom. Podsmazona wloszczyzna z burakami i cebulką + dużo prazonego słonecznika + dobre zioła do smaku + oczywiście kasza jaglana. I mielone mogą się gonić. 🙂

  163. To bardzo fajne, że przepis jest elastyczny i można go modyfikować. A burgery zawsze wychodzą pyszne. Ostatnio zamiast slonecznika dodalam posiekaną i podprazoną dynię. Dałam też więcej pietruchy i koperek i dzięki zielenince były jeszcze pyszniejsze. Mąż kiedyś zapomniał dodać kaszę (!) i też wyszły smaczne, tylko mało.

  164. Są absolutnie genialne! I nie zamierzam ich nie jeść tylko dlatego, że okropnie mi przywierają do papieru;) Co mogłabym zmienić? Papier na folię? Lepszy papier? Dziękuję ogromnie za przepis, jest fantastyczny!

    • Agnieszka, rozwiązanie jest proste 🙂 Po wyrobieniu masy dokładnie umyj ręce, sięgnij po olej i porządnie natrzyj ręce olejem – obficie, jakbyś je porządnie kremowała. I takimi dłońmi klep kotlety, a kiedy się ubrudzą ponownie je umyj i naolejuj. Wtedy kotlety mają idealny kształt i pięknie odchodzą od papieru.

  165. Burgery przepyszne 🙂 Doczytałam w komentarzach, że można je zamrozić. Mam w związku z tym pytanie: Mrozić surowe czy upieczone oraz w jakiej temperaturze i jak długo je następnie odgrzewać? Pozdr

    • Kasia, tak naprawdę wszystkie chwyty dozwolone! Ja mrożę surowe i rozmrażam w 200 stopniach, piekę o 5 – 10 minut dłużej niż te surowe 🙂

  166. Marta swoje już upiekłam i włożyłam do zamrażalnika. W związku z tym rozmrażać w 200 stopniach i piec 5-10 minut dłużej niż te surowe czy krócej :)?

    • Kasia, 5 – 10 minut jest w porządku ale dobrze jest robić to na oko 🙂 Wszystko zależy od grubości kotletów oraz od piekarnika.

  167. Te Burgery (specjalnie z wielkiej litery 🙂 są po prostu niesamowite!
    Nie wierzyłem w komentarze i nie sądziłem, że to może być prawdą…jednak tak – to są najlepsze burgery vege jakie do tej pory jedliśmy 🙂 Dzięki za ten przepis. Od dzisiaj do nasz „must have” Pozdrowienia 😉

  168. Najlepsze burgery ever! Przepis, do którego ciągle wracam i pomimo wypróbowaniu kilku innych, ten pozostanie moim numerem jeden. Nie jestem ani wegetarianką, ani weganką, ale te burgery są lepsze niż mięsne. Nawet mój chłopak, miłośnik mięsa, bardzo je lubi i za każdym razem prosi o więcej. 🙂

  169. Kocham te burgery miłością największą. Robię już drugi raz w tym tygodniu, tylko znowu nie mam kolendry i pietruszki, stąd doprawiam je odrobina kuminu i też są pyszne 🙂

  170. Nie wiem jak u Was, ale mi te burgery nie wychodzą jak powinny pomimo już pewnie z 10 prób 🙁 Po podanym czasie nie nadają się do przewrócenia, aby były choć trochę zwarte muszą się piec min. 40 minut z I strony, bo inaczej się rozpadają. Również wg. przepisu z książki dokładnie trzymając się proporcji itd. jest podobnie (tam są inne ilości kaszy, mąki i może w tym jest problem). Jak miałbym ocenić te przepisy to niestety, ale to solidna pała.

    • A wyrabiasz je ręką, czy łyżką?

      Moim zdaniem najważniejsze jest wyrabiać masę rękoma, mocno ją uciskając, by marchew puściła sok, a wszystkie soki się połączyły.

  171. Mam pytanie mam pytanie ! Robiłam już milion razy ten przepis, dziękuję, uwielbiam, jest najlepszy. ALE: czy stanie się coś strasznego, jeżeli nie dodam bułki tartej ?
    Pozdrawiam

    • Maknae, jeśli masz wprawę w tych burgerach to możesz pominąć bułkę, dodać trochę więcej mąki i chwilę dłużej wyrabiać masę 🙂

  172. Kotlety fajne, ale ich zrobienie na pewno nie zajmuje zaledwie 20 minut.
    Chyba że ktoś za nas przygotuje półprodukty- ugotuje kaszę, zetrze marchewkę.
    Właśnie skończyłam je przygotowywać, i zajęło mi to około godziny, nie wliczająć czasu pieczenia.

  173. Faktycznie bardzo dobre, tylko trzeba uważać żeby nie przesadzić z imbirem. Dziwią mnie niektóre komentarze typu „smakują podobnie jak mięso” – ludzie jak chcecie z marchewki i kaszy zrobić mięsny smak ;-)? Ten przepis dowodzi że nie wszystko co dobre musi być z mięsa ani smakować mięsem. Nie wiem czy to prawda czy nie, ale wujek google mówi żeby koniecznie przelać kaszę gorącą wodą przed gotowaniem bo inaczej będzie gorzka. Może warto by to było dodać w wersji dla zielonych i uściślić ile to jest 1.5 szklanki ugotowanej kaszy przed gotowaniem). No i papier do pieczenia to mus, inaczej strasznie się przyklejają i rozwalają przy próbie przewrócenia na drugą stronę.

  174. zmiksowałam kaszę jaglaną, chociaż w przepisie nie ma o tym mowy :/ burgery wyjdą? czy muszę gotować kaszę jeszcze raz

    • Gosiu, trudno mi powiedzieć, bo nie wiem jaką ma konsystencję, ale myślę, że burgery wyjdą – porządnie wyrób masę, a w razie potrzeby dodaj więcej oleju oraz mąki 🙂

  175. Fantastyczny przepis! Te kotlety mogę jeść na okrągło. Jadam je w postaci burgerów lub też same, z sałatką. Przyszłam tu ponownie żeby skopiować przepis i przesłać mamie, której też szalenie posmakowały. Choć wege nie jestem, ten przepis znajduje się w mojej topowej trójce ulubionych.

    • Można kombinować z komosą i jęczmienną, ale warto wtedy w razie potrzeby modyfikowac przepis dodając więcej warzyw lub oleju.

  176. Czy i czym można zastąpić ( lub pominąć) bułkę tartą ? I czy mąka w przepisie może być np gryczana ? Lub jaglana ?

    • Mariola, jeśli chcesz zrobic burgery w wersji bezglutenowej (bo tak rozczytuję Twój komentarz ;)) to po prostu zamiast mąki pszennej użyj innej dowolnej mąki, a zamiast bułki tartej dodatkowe 2 – 3 łyżki mąki 🙂

      • Dziękuję za odpowiedź Marta 🙂 Spróbuję z mąką z ciecierzycy, sama ją robię w TM to zrobię trochę takiej „grubszej” jak bułka tarta 😉

  177. Czy można przygotować masę dzień wcześniej i następnego dnia tylko upiec? Czy kasza powinna być świeżo ugotowana czy może być wczorajsza? 🙂 Dziękuję

    • Akrim, najlepiej jest całą masę przygotować, a potem schłodzić w lodówce przez dzień, a nawet dwa lub trzy – będzie się jeszcze lepiej lepić 😉

  178. W składzie składników kotletów figuruje 1 czerwona cebula. Czy dodawać surową, drobno posiekaną lub startą na tarce czy podsmażoną ?

  179. Mam prośbę – podawaj przynajmniej mniej/więcej ile kaszy suchej użyć 😉
    Burgery wyszły, zrobiłam na grilla i … jak zwykle moje jedzenie zjedli pierwsze 😉

  180. Dzień dobry! Czy należy użyć 1,5 szklanki kaszy ugotowanej i 3/4 szklanki suchej kaszy czy chodzi o użycie 1,5 szklanki kaszy ugotowanej, tj. ugotowanej z 3/4 szklanki kaszy suchej? Uważam, że ta druga opcja, ale wolę upewnić się. Dziękuję i pozdrawiam.

    • Aniu, 1,5 szklanki ugotowanej kaszy, czyli 3/4 kaszy suchej – to wskazówka dla osób, które nie wiedzą ile kaszy mają ugotować 🙂

  181. Marto, te burgery wyglądają jak mój jutrzejszy obiad 😀 jedno pytanie – czy sezam mogę zamienić na ten czarny dekoracyjny czy lepiej dać sobie spokój i pominąć?

  182. Ja trzeci raz robię podstawiając starte buraki zamiast marchewki, dodaję z łyżeczkę papryki wędzonej, nie mam kolendry, zwiększam ilość natki pietruszki, ostatnio nawet zamieniłem jaglaną na jęczmienną bo akurat nie było w domu. Poprzednie dwa razy były idealne, teraz pieką się właśnie następne. Dzięki za przepis – jak widać może być bazą do modyfikacji.

  183. Potwierdzam, najlepsze na świecie! Robię już któryś raz, nigdy mnie nie zawodzą. Bez sosu sojowego i kolendry też wychodzą bardzo dobrze. Robię jako „danie główne” na domówki, rozkładam warzywa i każdy robi sobie jakie chce:) Wszyscy znajomi zachwalają, polecam

    • Ag, dużo zalezy od tego, jak duże ulepisz kotlety 🙂 Niektórzy lepią wielkie, inni bardzo małe – więc wychodzi pomiędzy 8 a 12 🙂

  184. Jak takie burgery można zrobić bezglutenowe. Czym zastąpić bułkę tartą i jaka mąkę użyć żeby się trzymały razem i dobrze lepily.

    • AS można pominąć bułkę tartą i zamiast niej dać więcej mąki, na przykład ziemniaczanej (najlepszy wybór) albo ryżowej. Świetna jest też mąka z ciecierzycy 🙂

  185. Cóż, moje piekły się 55 minut (ups) i nadal są smaczne. Zamiast bułki tartej dałam czubatą łyżkę mąki ryżowej, a lepiły się bardzo ładnie. Następnym razem przetestuję wersję bezglutenową i niewysuszoną 😉 Dziękuję za pokazanie, że kotlety są takie łatwe :))

  186. Kolendra w listkach czy mielona? Pietruszka natka czy korzeń? Nic zielonego w burgerach nie widzę, więc proszę o szczegóły.

  187. Rozpadly mi sie!!! 🙁 buu, wszystko jak w przepisie. Dobrze uformowane, ale nie da sie zjesc jak burgera. Smak b.dobry.. Brakuje czegos co by skleilo (?)

      • Miarka zwykla szklanka typu 'arcoroc’ (taka brazowa). Kasza byla jeszcze ciepla, same burgery zaczely sie rozpadac przy pieczeniu – moze wiecej maki i oleju. Sprobuje jeszcze raz bo smakuja super.

        • Wojtek, no właśnie, mamy winowajcę 😉 Miary szklankowe w kuchni to dość ważna rzecz, miarka ma 250 ml. Poszukaj w domu, może masz jakiś kubeczek od miksera lub blendera z oznaczeniami, którymi będziesz mógł odmierzać. Albo zajrzyj do sklepu z artykułami domowymi, taka miarka kosztuje kilka złotych.

  188. Robiłam wczoraj, przepyszne !!! 🙂 nawet mój mięsożerca zajadał się i chce powtórkę :)) dzięki i pozdrawiam :))) ps. robiłam z połowy porcji – odmierzanie 1/4 i 1/8 szklanki ojjj na szczęście są przeliczniko-kalkulatory kuchenne :))

  189. Marto, jestem ogromną fanką Twojego bloga i przerobiłam już mnóstwo przepisów, które wyszły doskonale. Jednak przyznam, że w przypadku tych burgerów tak łatwo nie było. Robiłam dwa podejścia, starałam się trzymać mocno przepisu i wskazówek ale burgery wychodzą po prostu gorzkie. Myślę, że to może byc wina dużej ilości pestek. Ale i tak się zjadło :V Na burgery za to świetnie sprawdzają się Twoje pasztety! <3 Pozdrawiam serdecznie!

    • Dorota, ojej, już idę coś poradzić! Burgery zdecydowanie nie powinny być gorzkie, powodów może być kilka:
      1) kasza jaglana – czy płukałaś ją wrzątkiem? Czy próbowałaś jej samej z garnka?
      2) czy dodałaś sporo soli do masy?
      3) jakiego sosu sojowego użyłaś?

  190. Bardzo dobre wege burgery chociaż w moim wydaniu wegetariańskie gdyż zależało mi na naprawdę zwartej konsystencji ponieważ burgerami zajadała się 9 miesięczna córka oczywiście opcja baz soli

  191. Robiłam mnóstwo razy, za każdym razem przepyszne. Zawsze robię z podwójnej porcji i mrożę. Przepis doskonały 🙂

  192. Pyszne – syn i mąż nie zorientowali się ze to wersja wege tak to jest jak się człowiek nie interesuje co kucharz w kuchni wyprawia 🙂 grunt ze im smakowało i chcą więcej

  193. witam 🙂 chciałabym zrobić te burgery na grilla i tu pytania.. czy najpierw podpiec je w piekarniku czy takie „surowe” od razu na grilla? i drugie pytanie jak je grillować – na tacce? i jak długo..? 🙂

  194. jak to 3/4 suchej kaszy wpływa na gotowego burgera? nie czuć tego czasami jakbym kamyki gryzła? dopytuję się, bo się nie znam a chciałabym za pierwszym razem zrobić idealne burgery ;-)))

    • Aniu, to jest przelicznik – czyli podpowiada, ile suchej kaszy ugotować, żeby otrzymać odpowiednią ilość ugotowanej. Wszystkie składniki są ułożone na liście pod sobą 🙂

  195. Uwielbiam!!!! Za pierwszym razem dałam za mało mąki i oleju i się rozpadły w piekarniku, ale dzisiaj wyszły boskie.

  196. Marto, przeczytałam wszystkie komentarze i podziwiam Twoją anielską cierpliwość:) czemu ludzie nie czytają komentarzy zanim zadadzą pytanie… pytanie czym zastąpić bułkę tartą, mąkę i jaka inna kasza padły każde po kilka-kikanaście razy! ps. uwielbiam Twoje przepisy:)

    • Nana, bardzo dziękuję za taki miły komentarz – zwłaszcza, że jak co wieczór odpowiadam na komentarze popijając ziołową herbatkę 🙂

  197. Bardzo to smacznie się czyta, ale mam pytanie – czym najlepiej zastąpic w tym przypadku kaszę jaglaną, ja ze względu na chorą tarczycę raczej nie powinnam jej sporo jeść.

  198. Marto! 3 lata temu wydrukowałam przepis a zrobiłam burgery dopiero dziś :). Przepis jest mega! (Jak wszystkie, które próbowałam). Ja dla lepszego smaku dałam 2 cebule i podsmażyłam je na oliwie z wytłoczyn. Do tego starłam 3 suszone grzyby. Zaliczyłam dziś burgerowe love <3. Serdecznie dziękuję za Twoje cudowne przepisy :).

  199. również potwierdzam, burgery przepyszne! robiłam klasycznie w bule z dodatkami, z warzywnymi frytami, ale też na grilla i mięsożercy się na nie rzucali 😉 będę robić jeszcze nie raz, ale zastanawiam się jak jeszcze/z czym można je podać? czy będą ok traktowane jako kotlet podane z ziemniaczkami i surówą?

  200. PRZEPYSZNE!! A co chyba w nich najfajniejsze, to elastyczność z doborem składników, za każdym razem drobna zmiana w zależności od tego co jest w lodówce i rodzi się nowe arcydzieło 🙂

  201. Cześć Marta, mam pytanie, zawsze mnie to zastanawia w przepisach.. Do burgerow dodać 2 łyżki kolendry swiezej/suszonej czy ziarenek zmielonych? 🙂 dziekuje za odpowiedź!

  202. Znalazłam odpowiedź o kolendrę w komentarzach! Dziekuje:))

    (Cześć Marta, mam pytanie, zawsze mnie to zastanawia w przepisach.. Do burgerow dodać 2 łyżki kolendry swiezej/suszonej czy ziarenek zmielonych? 🙂 dziekuje za odpowiedź!)

  203. Ten przepis jest bardzo uniwersalny.
    W domu akurat zabrakło kaszy jaglanej to poszła komosa i też bezbłędne!

  204. Wczoraj zrobiłam! Wyszły pyszne! Dodałam jeszcze musztardy żeby je podkręcić i piekłam we frytkownicy na gorące powietrze i wychodza idealne! Dzięki!

  205. Robiłam już kilka razy i są rewelacyjne!!!Dziś również się zabrałam za nie, ale okazało się, ze nie mam sezamu,a w okolicznych sklepach również brak.
    Czy bez sezamu wyjdą równie dobre? A może mogę czyms zastąpić?Troszke czarnuszki?

  206. aaaaj biorę się zaraz za burgery, ale zastanawiam się czy zamiast sosu sojowego mogę dać płatki drożdżowe? czy jest on jednak kluczowy dla smaku i konsystencji? (chcialam, zeby moj bobas tez je zjadł, a sos sojowy mam jakis z masą E ;(

      • dziękuję za odpowiedź! dodałam drożdży! później podzieliłam ciasto tuż przed pieczeniem i do połowy dolałam jeszcze sosu sojowego! obie wersje były obłędnie pyszne, mój piętnastomiesięczny bobasek też wciągnął ze smakiem! kochamy Twoje wszystkie przepisy! ratują nam kwarantannę!

  207. Czesc Marta, czy pieczesz moze z termoobiegiem? U mnie po 20-30 min zupelnie miekkie tak ze nie da sie odwrocic i dopiero mozna po prawie godzinie.

  208. Czy tylko ja nie wiem co zrobić z cebulą? Ma być pokrojona w kostkę? Surowa czy podsmażona?

  209. W szafce zalegają mi płatki jaglane. Czy mogę ich użyć zamiast kaszy? Czy proporcja byłaby taka sama?

      • Marta, oczywiście, że surową! Skoro przepis nic nie mówi o smażeniu to surową – inaczej trzeba byłoby sie domyślać wszystkiego, gdyby była pominięta tak ważna czynność 🙂

  210. Cała moja rodzina stwierdziła zgodnie, że są pyszne. Nie mogłam się oprzeć wyjadaniu masy przed upieczeniem burgerów ??. Polecam przepis

  211. Uskuteczniam ten przepis od 3 miesięcy – petarda. Gorąco polecam wszystkim. Jedna porcja wystarczy na 12 sporych kotletów, więc żarcia jest na caly tydzień.

  212. Trafiłam na ten przepis rok temu. Od tego dnia nie jem już burgerów z mięsem. Te są o niebo smaczniejsze! O dzięki Ci!

  213. Co w przepisie oznacza / przy kaszy jaglanej? Albo czy 1 i 1/2 szklanki kaszy jaglanej + 3/4 szklanki czy to proporcje po ugotowaniu / przed ugotowaniem?

  214. Szybkie pytanko: czy mąka zamiast bułki tartej da radę? Albo więcej kaszy dać. Bo akurat nie mam… ściskam , Basia

  215. Chciałam Marto podziękować Ci za kolejny rewelacyjny przepis.Burgery wyszły idealne,nic kompletnie się nie rozwalaly,co jest bardzo ważne.Dzis udało mi się po raz pierwszy ugotować perfekcyjnie kaszę jaglaną i myślę,że to jest kluczowe,żeby się nie rozwalały,wcześniej jak ta kasza mi wychodziła taka luźna to kotlety potrafiły się rozwalić,dziś gdy była taka sypka wszystko było idealnie.Dziekujemy z rodzinką

    • Tak, ale trzeba byłoby ją częsciowo zblendować, żeby sklejała masę równie dobrze. Lepsza będzie kasza jęczmienna.

  216. Witam,
    Zrobiłam pierwszy raz burgery. W smaku są bardzo ok, ale coś nie poszło z teksturą. Uformowane kotlety były mocno zbite, gliniaste. Po upieczeniu twarde na zewnątrz. Ciepłe były dobre do zjedzenia, ale po wystudzeniu trudno je pogryźć. Jak można uzyskać bardziej „mokrą” masę? Piekłam krócej, niż jest zalecane, bo inaczej zamieniłyby się w kamienie.

    • Asiu, wilgoci dodają starte warzywa i trochę też woda w kaszy. Czym odmierzałaś składniki? Jak przygotowywałaś kaszę?

  217. Uwielbiam Wasze burgery! Są przepyszne. Buraczane jemy wszyscy z wyjątkiem młodszej córki, bo ma dopiero rok. Zastanawiam się czy można zamiast marchwi lub buraków użyć brukwi? Mam akurat w lodówce ?

    • Hej Marta, z tej strony jest jedna osoba – też Marta 😉

      Można użyć dowolnych warzyw korzeniowych, buraków lub brukwii. Z burakami będą świetne, brukiew może być troszkę za mdła i wymagać więcej przypraw.

  218. Mega pyszne!!! Proszę o przepis na buraczane Vege burgery! Chyba że już jest na stronie a ja oczywiście nie natrafiłam bo gapa ze mnie ?

  219. dzisiaj popełniłam te burgery. Wszystko było perfekcyjnie – smak, lepienie, konsystencja , wygląd i zapach podczas pieczenia. Po upieczeniu – małe rozczarowanie – rozpłynęły się. Ale smak w porządku. Co może być przyczyną?

    • Marchewkę lepiej zetrzeć na grubych oczkach, cebulę można drobno posiekać albo też zetrzeć – to daje jeszcze lepszy efekt, bo sok z cebuli nawilża masę kotletową 🙂

  220. Jaka jest zawartość kaloryvzna takiego chamburgera już z bułką i dodatkami, ktoś to sprawdzał? ?

  221. Są boskie, genialne, moja sześcioletnia córka która jest wielkim zwolennikiem mięsa zjadła dwa z wielkim apetytem 🙂

  222. W przepisie jest 1 czerwona cebula. Raczej nie wrzucamy jej w całości do miski? Po zdjęciu domyślam się, że najpierw ją kroimy i podsmażamy? ?

  223. Te burgery są przepyszne!! Robiłam je już wiele razy i teraz też mam mega ochotę, ale jestem w ciąży i niestety ale dopadła mnie cukrzyca ciążowa, więc kasza jaglana odpada. Jaka inna kaszą mogłabym ja zastąpić? Myślałam o jęczmiennej pęczak

  224. Marta, czy mogę przygotować burgerki dzień wcześniej, w sensie ukulać je wieczorem a piec na drugi dzień? pozdrawiam serdecznie Maria

  225. Przymierzam się do tych pysznych wegeburgerów. Jak to jest z tą kaszą jaglaną, dajemy ugotowaną czy suchą? Czy i taką i taką?

  226. Rzadko komentuję przepisy, ale ten po prostu muszę:) burgery są przeeepyszne! Niebo po prostu! Dodam też, że trochę mi się rozwalały, ale zaryzykowałam i podkręcilam im temperature do 220 stopni i piekłam trochę dłużej – zrobiła się pyszna, chrupiąca skórka:)

  227. Dziękuję za ten przepis. Jutro będę gościć wegan i właśnie piekę te burgery. Po lekturze komentarzy bałam się tego odwracania na drugą stronę, a tu żadnego problemu. Genialna receptura. Kłaniam się nisko z wdzięcznością.

  228. Burgery wychodzą zawsze przepysznie <3 Chciałabym je zrobić na dużą imprezę, wcześniej je sobie jakoś przygotować by nie robić ich przed przyjściem gości. Jak tło sobie ułatwić? Zamrozić już upieczone? Będę suuuuper wdzięczna za wskazówkę!

  229. To ciekawy przepis, na pewno wypróbuję. Mam jednak jedną uwagę, mianowicie „oleje zawsze szkodzą po poddaniu ich jakiejkolwiek obróbce termicznej. Smażenie na olejach jest bardzo szkodliwe, to duże zagrożenie dla zdrowia.” to cytat z artykułu pt. „My chcemy masła, a nie margaryny” oto link:https://bit.ly/3NrKESl, jak go Pani przeczyta to zrozumie dla czego, włos na głowie się jeży. Oleje roślinne przy smażeniu czy podgrzewaniu generują patogeny które mogą powodować patologie komórkowe czyli nowotwory. Dla tego w Pani przepisie olej zamienię na oliwę z oliwek, tu ryzyko jest mniejsze.

  230. Serio najlepsze wegeburgery na świecie. Robię już od lat i wciąż zaskakuje mnie ich pyszny smak.
    Mięsa co prawda nie przypominają, ale są tak dobre, że nawet zatwardziały mięsożerca je polubił. Mega przepis!þ

  231. Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Spróbuj również:

Wszystkie ciastka na tej stronie są zupełnie wegańskie!

Jadłonomia dba o Twoje dane i wykorzystuje pliki cookies w celu zapewnienia poprawnego działania strony internetowej (cookies techniczne). Dodatkowo prosimy Cię o zgodę na używanie cookies dla personalizacji treści i doskonalenia Jadlonomii (cookies analityczne). Więcej na ten temat możesz przeczytać w Polityce prywatności i cookies.

Zgodę możesz wycofać w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki, ale wyłączenie cookies technicznych może skutkować niepoprawnym funkcjonowaniem naszej strony.