Risotto bardzo pomidorowe


Sierpień i wrzesień to wyjątkowy czas w roku, kiedy wszystkie osoby w Polsce zgadzają się co do jednego – trzeba jeść jak najwięcej pomidorów. Mieszczuchy idą do sklepu, szczęśliwcy spod miasta do ogródka, a sprytni i kompromisowi na balkon. I potem wszystkie te pomidory mogą przerobić na wspaniałe, potrójnie pomidorowe risotto.

O tym co ważne w przygotowaniu risotto pisałam już sporo w tym przepisie. Metoda – uspokajam, wcale nie trzeba risotto mieszać! – pozostaje ta sama, należy tylko mądrze potraktować pomidory. Czyli zastanowić się, jak wyciągnąć z nich najwięcej smaku, a w tym pomagają kolejno:

  • podsmażone pomidorki koktajlowe: słodkie, chrupiące, a przy tym pełne soczystego miąższu. Wrzucone do ryżu na samym początku rozpadną się na kawałki pełne skórek, za to podsmażone i skarmelizowane dodadzą smaku, aromatu i tekstury.
  • cynamon:  stary wyga, który podkręca smak pomidorów. A do tego przyjemnie łączy się z oliwą i białym winem.
  • skórki i gniazda nasienne: chociaż te części pomidorów nie przydadzą się w risotto, nie warto ich marnować – mogą wzmocnić smak bulionu. Skórki pomidorów, zwłaszcza bawolich serc, mają mnóstwo esencjonalnego, pomidorowego smaku.
  • naprawdę dobrze doprawiony bulion: zanim zaczniecie wlewać bulion do risotto pamiętajcie – spróbujcie go! Musi być porządnie doprawiony, słony i umami. Może to być zarówno domowy bulion, jak i kupny, ekologiczny bulion ze sklepu.
wersja do druku

Risotto bardzo pomidorowe

  • Czas przygotowania: do 45 minut 45M

Składniki na 2 - 3 porcje:

100 g pomidorków koktajlowych
oliwa

1 cebula
1/2 ząbka czosnku
1/8 łyżeczki cynamonu
oliwa

1/2 szklanki ryżu do risotto, na przykład arborio
1/2 szklanki wytrawnego białego wina lub cydru, opcjonalnie
1 duża gałązka bazylii lub mała tymianku, opcjonalnie

2 pomidory bawole serca / 800 g

2 – 3 szklanki bulionu warzywnego
sól

2 łyżki płatków drożdżowych, opcjonalnie
do podania: oliwa, czarny pieprz

Przygotowanie:
  1. Na dnie dużej patelni rozgrzać mało oliwy, wrzucić pomidorki koktajlowe i podsmażać je do momentu, aż zrobią się złote i zaczną lekko pękać, czyli około 5 – 7 minut. W tym czasie przygotować pozostałe składniki.
  2. W czajniku zagotować wodę. Skórę pomidorów naciąć, włożyć je do miski i zalać wrzątkiem. Po chwili wrzątek wylać, przelać je zimną wodą i skórkę obrać, nie wyrzucać. Posiekać w kostkę, a skórki oraz wykrojone gniazdo nasienne wrzucić do garnka, wlać bulion i delikatnie podgrzewać na małym ogniu.
  3. Cebulę pokroić w kostkę, czosnek w plasterki. Uff, akurat pomidorki powinny zacząć pękać i można razem z oliwą zsunąć ja na talerz i odłożyć na bok. Patelnię przetrzeć papierowym ręcznikiem i przejść do robienia risotto.
  4. Na patelnię wlać trochę oliwy, dodać cebulę, czosnek oraz cynamon i smażyć przez 1 – 2 minuty. Dodać ryż, chwilę podsmażać, po czym dodać gałązkę bazylii i białe wino.
  5. Kiedy wino odparuje dodać pomidory, szczyptę soli i dusić na średnim ogniu przez 5 – 8 minut – po tym czasie pomidory się rozpadną i lekko odparują, wtedy wlać pierwszą chochelką bulionu. Od teraz wlewać po 1 – 2 chochelki gorącego bulionu. Proces potrwa około 15 – 18 minut, risotto jest gotowe, kiedy ryż jest lekko al dente, kształtny, ale miękki i sprężysty.
  6. Do gotowego risotto dodać z powrotem podsmażone pomidorki, doprawić płatkami drożdżowymi oraz solą. Podawać od razu, skropione oliwą i czarnym pieprzem.

Porady:

  • Wino można zamienić na cydr, a w przypadku kryzysowym na wódkę. Za to w przypadku abstynenckim na 1 łyżkę octu.

Spróbuj innych potraw z tymi składnikami:




    • Zdecydowanie tak 🙂
      Przerobione na kaszy orkiszowej,smakuje wybornie! Z modyfikacją na własną modłę: miałam nadmiar marchewki, więc dodałam dwie, ciut więcej cynamonu, 4 łyżki czerwonej soczewicy, parę kropel chili, łyżeczkę musu kokosowego,zamiast bazylii suszone oregano na koniec (świeżą bazylię lubię w innej wersji) i z braku wina dolałam domowej pigwówki. Mniammniam!

  1. Ja idę na balkon 😀 właśnie się zastanawiałam co zrobić z nadmiarem pomidorków i ten przepis jest jak znalazł 🙂 dziekuję! Dziś będę robić 🙂

  2. a masz jakiś pomysł z czym można by było podać takie risotto, aby danie stało się bardziej sycące? Może któreś z proponowanych przez Ciebie wersji tofu? 🙂

    • Paulina, jasne! Może być tofu, ale najpyszniej będzie razem z pomidorkami na początku podmsmażyć ciecierzycę, można wtedy dorzucić do oliwy gałązkę bazylii albo oprószyć wszystko pieprzem oraz solą. Taka ciecierzyca wysmażona z pomidorkami będzie przepyszna 🙂

    • Zołza, to po prostu ususzone drożdże – myślę, że trudno o mniej przetworzony produkt i nie ma się czego bać 🙂

    • Joanna, świetna porada, dopiszę to na końcu przepisu – faktycznie używam bardzo dojrzałych słodkich bawolich serc 😉

  3. Czy do risotto można inny ryż niż arborio? Staram się używać brązowego ryżu, i w sumie też nie wiem czym charakteryzuje się arborio że dodaje się go do risotto?

    • E.wu niestety nie – wyjdzie wtedy taka zupa z ryżem albo po prostu ryż w pomidorach, nie będzie zawiesisty i aksamitny. Ale, możesz znaleźć być może ciemny ryż do sushi, a on też jest okrągły i się sprawdzi! 🙂

  4. O rany, risotto to najlepsza rzecz w kuchni włoskiej (lubię nawet bardziej niż pizzę), a pomidory – ukochane warzywo. To będzie uczta! Nie mogę się doczekać 😀

  5. Byłam sceptycznie nastawiona do tego dania. Myślałam, że wyjdzie z tego jakaś „papka”, a jestem mile zaskoczona! Danie jest naprawdę pyszne! Dodaję do ulubionych. 🙂

  6. czym mozna zastapic pomidory bawole serca? czy jakies przetwory pomidorowe dadza rade? jest styczen i czuje, ze potrzebuje tego dania.

  7. Czy mogę teraz, poza sezonem dodać 1 puszkę pomidorów krojonych zamiast bawiliście serc + te 100g koktajlowych z przepisu? Czy tak będzie dobrze?

  8. Ale sztosik dobre i proste jedzonko 🙂 Robiłem już kilka razy, teraz pierwszy raz bez wina i tez jest sztos. Pozdro mordeczki.

  9. Zrobiłam je z ogrodowych różnokolorowych pomidorów, dużych i małych, nie załapałam, o co cho z tymi skórkami, ale nie szkodzi, wyszło fajne. Postanowiłam zrobić podwójną porcję, więc w trakcie gotowania musialam rozłożyc danie na dwie patelnie ? No i na końcu doczytałam, że podawać od razu po przygotowaniu. Na jednej patelni ryż pęcznial wolniej – nue wiem, czy lepiej zostawić go w lodówce na jutro, czy zamrozić.

  10. nie zmieniałabym przepisu ani o jotę – jest zupełnie zaskakujący, pyszny – i cynamon naprawdę robi robotę tutaj – pozdrawiam

  11. Skomentuj travelcar Anuluj pisanie odpowiedzi

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Skomentuj travelcar Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Spróbuj również:

Wszystkie ciastka na tej stronie są zupełnie wegańskie!

Jadłonomia dba o Twoje dane i wykorzystuje pliki cookies w celu zapewnienia poprawnego działania strony internetowej (cookies techniczne). Dodatkowo prosimy Cię o zgodę na używanie cookies dla personalizacji treści i doskonalenia Jadlonomii (cookies analityczne). Więcej na ten temat możesz przeczytać w Polityce prywatności i cookies.

Zgodę możesz wycofać w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki, ale wyłączenie cookies technicznych może skutkować niepoprawnym funkcjonowaniem naszej strony.