Rozpustny budyń jaglany


Przepis na budyń jaglany, o którym pisałam kilka miesięcy temu, wzbudził tak dużo smacznych emocji, że nie mogłam pozostać wobec nich obojętna. Dlatego po wielu eksperymentach opracowałam przepis na jeszcze prostszy i jeszcze bardziej dekadencki budyń jaglany – gęsty, aksamitny i bardzo czekoladowy.

W odpowiedzi na prośby wielu z was, którzy nie mają młynka, ten przepis nie wymaga mielenia suchych ziaren kaszy – jaglankę wystarczy ugotować, a następnie zmiksować przy pomocy blendera ze wszystkimi składnikami. Cały budyń przygotowuje się w kilkanaście minut w jednym garnku, prościej być już nie może. Jest tylko jeden haczyk – budyń znika bardzo, bardzo szybko.

wersja do druku

Czekoladowy budyń jaglany

  • Czas przygotowania: do 30 minut 30M

Składniki na 4 porcje:

2 ⅓ szklanki mleka roślinnego
⅓ szklanki kaszy jaglanej
15 – 20 daktyli (jeśli dacie aż 20 daktyli, budyń będzie naprawdę słodki jak czekoladowy pudding)
1 gorzka czekolada
1 łyżka oleju z pestek winogron, kokosowego lub innego delikatnego w smaku
¼ łyżeczki soli morskiej

Przygotowanie:
  1. Kaszę jaglaną opłukać wrzątkiem, następnie odcedzić i czynność powtórzyć. Następnie wsypać kaszę do rondelka z grubym dnem, dodać mleko, daktyle, olej i szczyptę soli. Wszystko gotować na małym ogniu, do czasu aż kasza będzie miękka, czyli przez około 15 minut.
  2. W międzyczasie czekoladę połamać na kostki i dodać do gorącego mleka z kaszą. Intensywnie mieszać aż do czasu rozpuszczenia się czekolady, następnie zdjąć z ognia i przy pomocy ręcznego blendera wszystko zmiksować na gładki, aksamitny budyń. Jeśli okaże się za gęsty, możecie podczas blendowania dodać kilka łyżek mleka więcej. Gorący budyń podawać z ulubionymi owocami, orzechami lub bakaliami. Proste, prawda?

Porady:

  • Jeśli macie blender kielichowy to warto zblendować budyń w nim. Będzie wtedy jeszcze gładszy.

Spróbuj innych potraw z tymi składnikami:



  1. Super! Już po kolorze widać, że musi być pyszny! Kilka dni temu zrobiłam dzieciom według Twoich przepisów budyń jaglany z dodatkiem czekolady daktylowej. W tej wersji pewnie będzie im jeszcze bardziej smakować;-)

  2. sama wymyslasz takie cuda czy inspirujesz się jakimiś tajemnymi recepturami, bo jesli to Ty jestes kreatorką takich kulinarnych sensacji to ja po prostu BIJĘ POKŁONY!!! woooooooooooooow, dla mnie BOMBA!!! jaglaną uwielbiam ponad wszystko, zaraz za nią gryczaną albo na odwrót, juz nie pamiętam 😉 a Twój blog jest niesamowity! to dzięki Tobie odkryłam wiele przepisów, zrobiłam po raz pierwszy swój hummus i chleb zmieniający nie tylko zycie ale miny gości, którzy nie wierzyli, że mozna upiec tak smaczny chleb bez uzycia mąki, drożdzy albo zakwasu … czekam na kolejne przepisy z niecierpliwoscią 🙂 pozdrawiam

  3. Budyń jest przepyszny! Razem z dzieciakami nie lubimy zbyt słodkich deserów więc dałam 10 daktyli – poziom słodkości w sam raz 🙂 wchodzi na stałe do menu 🙂

  4. Dzięki wegetarianizmowi i Twojemu blogowi moja kuchnia nabrała kolorów! Nie sądziłam że szykowanie jedzenia może być tak niezwykłą przygodą estetyczną! Żałują, że wcześniej nie odważyłam się zrezygnować z mięsa… Jest bosko! Dziękuję!

  5. Haha,Marto,wlasnie przegladam Twojego bloga i widze jak gust Ci sie zmienial;)-kiedys opisywalas ulubiona dynie jako butternut pizmowa,teraz hokkaido;)-warto czasem calego bloga po czasie przewertowac;)

    • To prawda, co jakiś czas zmieniają mi się preferencje – tak samo jest z kaszą, kiedyś najbardziej lubiłam gryczaną, a teraz pęczak 🙂

    • Dopisałam już w przepisie, że przy takiej ilości daktyli i czekolady budyń jest typowo deserowy – jak pudding lub dobry czekoladowy mus. Jeśli ma służyć jako śniadanie można spokojnie zmniejszyć ilość czekolady do 60 g i dać tylko 10 daktyli 🙂

  6. Genialny!! A na drugi dzień (trochę zostało, bo dla mnie na ciepło trochę za słodki) z lodówki też pyszny. Dzisiaj zrobię z mniejsza ilością daktyli. Pozdrawiam, Ela:)

    • Wyszedł ze mnie łasuch, bo dla wszystkich budyń jest bardzo słodki – już zmniejszyłam ilość daktyli 🙂

      Na zimno następnego dnia smakuje równie dobrze, podawałam go jako mus w pucharkach i bardzo wszystkim smakował 🙂

    • Dopiero za drugim razem zorientowałam się, że ja dałam 25 daktyli, jakoś tak z ilości od 15 do 20 wyszło mi 25. I dlatego był za słodki. Dzisiaj zrobię z 15, zobaczymy jak wyjdzie. Pozdrawiam, Ela

  7. Pytanie, które mleko roślinne pani poleca? Planuję zrobić ten pyszny deser 🙂 mam wszystkie składniki oprócz mleka.

  8. ja nie miałam czekolady, więc dałam więcej daktyli, olej kokosowy i dużo kakao. nie wiem jak smakuje oryginał, ale ta wersja była przepyszna. Dziękuję za inspirację;-)

  9. W smaku pyszny tylko z tą aksamitnością coś mi nie poszło… mimo że miksowałam na pełnych obrotach bardzo długo to wciąż pozostawały grudki kaszy. W sumie zjadłam taki grudkowaty, z orzechami i soczystą gruszką i był bardzo dobry ale na drugi raz chciałabym zrobić jak należy. Czy to znaczy że za krótko gotowałam kaszę czy mój blender jakiś lichy?

    • Blender powinien sobie poradzić z kaszą, jakiej firmy masz blender?

      Przy następnym podejściu upewnij się, że na pewno płuczesz kaszę wrzątkiem i gotuj ją chwilę dłużej. Dla pewności możesz też sparzyć kaszę dwa razy wrzątkiem, wtedy będzie się szybciej gotować i będzie bardziej miękka 🙂

  10. Naprawdę rozpustny i bardzo pyszny. Choć dałam tylko 1/3tabliczki czekolady i 17 daktyli to zaspokoil mój apetyt na slodycze w 200%. To zdecydowanie będzie mój ulubiony budyn. Juz nie mogę sie doczekać eksperymentowania z innymi smakami 🙂

  11. Przepyszny, lekki i sycący. Do tego stopnia, że zostało mi prawie pół a, że od dziecka nie lubię budyniu na zimno to resztę przerobiłam. Do zimnego budyniu dodałam jajko, dużą łyżkę masła (roztopiłam), trzy łyżki mąki ryżowej, pół łyżeczki sody i 1i1/2 szklanki płatków owsianych. Po upieczeniu wyszło mi 12 średniej wielkości ciastek. Następnym razem znów ugotuję budyń z całej porcji. Do ciastek dodam rodzynki, albo przerobię go na koktajl albo…. Mam tyle pomysłów. Dziękuję za przepis 🙂

  12. Robię ten budyń zawsze jak mam ochotę na coś słodkiego. Jest taki pyszny że nigdy nie mogę się doczekać i stoję nad gotującą się jaglanką i ją pospieszam. Może kiedyś się uda 😀

  13. I pomysec, ze do tej pory nazywalam deserkiem budyn w proszku! Bozeeeeeeeeeeeeeenko! Przeciez to jest niebianskie! Jak caly twoj blog! Biore chorobowe z pracy i bede siedziec w kuchni az do…pekniecia. Nawet moje domowe zoo z apetytem wylizuje resztki ( tam gdzie moja jezyk nie siega pies ze szczurami sobie poradza) Slowo budyn juz nigdy nie bedzie takie samo! Pozdrawiam!

  14. Wspaniały przepis!!! Troszkę go zmodyfikowalam ponieważ nie przepadam za słodkim i zamiast czekolady dodałam kakao. Pychota! Od dziś to moj ulubiony deser. Dziękuję!

  15. A czy te daktyle można czymś zastąpić? miodem np albo czymś innym słodzącym? nie mam i raczej nie będę kupować daktyli, a chciałabym tego spróbować.

    • Można zastąpić jakimkolwiek innym słodem, ale daktyle bardzo dobrze się tu sprawdzają – paczka daktyli kosztuje 2 lub 3 złote, może warto spróbować 🙂

  16. budyń jest mistrzem świata!!! robię z mlekiem kokosowym i kakao i smakuje nieziemsko, tym bardziej na zimno;)dziękuję za przepis!

  17. Zrobiłam i jest przepyszny! Jak dla mnie trochę za słodki, więc następnym razem dam mniej daktyli. Dziękuję.

    • Dłużej gotuj kaszę i pozwól jej chwilę przestygnąć – po całkowitym wystudzeniu budyń zastyga na pudding, jeśli dasz mu chwilę odsapnąć po gotowaniu to też bardziej zgęstnieje.

    • Dzięki – po pewnym czasie rzeczywiście zgęstniał. Myślałam, że zjada się go na ciepło. Bardzo mi smakował, dodałam trochę kwaskowatych mrożonych owoców jagodowych.

    • Jutro wypróbuje twoj przepis kasze jaglana jem codzienne na sniadanie z roznymi dodatkami ale ten budyn wyglada pysznie , zamiast czekolady dodam karobu ;_)
      zrobie sobie w niedziele i bede miec w poniedzialek do pracy 🙂 pyszne przepisy zamieszczasz bede chyba czestem gosciem u Ciebie …pozdrawiam

    • Myślę, że to wina mleka ryżowego-ono jest najmniej tłuste ze wszystkich, prawie jak woda, kompletnie nietreściwe i nieraz zdarzało mi się, że ten budyń właśnie nie wychodził na mleku ryżowym, natomiast na sojowym czy wszelkich innych orzechowych był extra, to samo z kawą-nie zrobimy latte z mleka ryżowego, bo ma za mało tłuszczu i w ogóle nie chce się pienić. Mleka ryżowego używam tylko do smoothies.

  18. Moze nie mam smaku ale musze napisac ze ten budyn jest okropny. Owszem, kasza jest zdrowa ale z tych daktyli to mozna dostac cukrzycy!!! Dalam tylko 5 i kilka minut po zjedzeniu deseru mialam odruch wymiotny a przeciez uwielbiam slodkie :(. FUJ FUJ FUJ!!! Za to musze napisac ze humus idealny jest calkowicie idealny i przepyszny 🙂

    • Uzylam naprawde dobrej jakosci, mieciutkich daktyli pochadzacych z Iranu. Uzylam tylko 5 bo wiedzialam jakie sa slodkie ale widocznie i tak za duzo…a moze po prostu ten budyn to nie moj smak.
      Mam nadzieje ze uda mi sie wyprobowac jeszcze wiele inych przepisow choc wegetarianka ze mnie zadna.
      Serdecznie gratuluje Pani Marto nagrody kulinarnego bloga roku!

  19. Pani Marto, budyń z daktylami jest przepyszny! Najlepszy jaki jadłam. Mam tylko jedno pytanie, czy mleko można zastąpić wodą?

  20. Świetny deser! Żadna ze mnie wegetarianka, ale postanoowiłam popróbować i zaczęłam od budyniu 😉 Trochę zmodyfikowałam (mleko od krowy, olej kokosowy, 50 g czekolady, łyżka kakao i 10 daktyli). Do tego kwaskowe mrożone maliny. Pycha!

    • A u mnie zdecydowanie do powtorki 🙂 Kasze zmieliłam, wg wczesniejszego przepisu. Czy jest znaczaca roznica w smaku, gdy uzyje sie daktyli suszonych, zamiast swiezych?
      PS. ten Anonim wyżej, to też ja.

  21. A jeżeli mam gotową mąkę jaglaną to ile mam jej dać zamiast kaszy? Bo domyślam się, że taką podmianę da się zrobić 😉 czy to już nie będzie ten sam smak?
    Tak przy okazji gratuluję tytułu bloga roku 😀 zasłużona wygrana, nareszcie ludzie docenili ciężką pracę połączoną z pasją do gotowania – to widać we wszystkich przepisach 😀 pozdrawiam serdecznie i tak trzymać 😀
    Asia

  22. Smakuje wybornie! :)) tylko dziwnie, bo u mnie ma konsystencję takiej pianki/musu, ale może dlatego że mój blender nie jest najwyższej klasy :)) Podane z dżemem agrestowym, mniaaam!

  23. Budyń jest cudowny! Gości u mnie na stałe, a właściwie to codziennie;) Dziś z łyżeczką masła orzechowego, prażonych fistaszków i karmelu smakował jak moje ukochane brownie z fistaszkami i karmelem właśnie<3 Dzięki Marto za ten wspaniały przepis;*

  24. A mi wyszedł glutowaty. Zawsze, gdy miksuję daktyle, efekt jest gutowaty. I aż się boję robić koktajl, choć sezon w pełni i aż się prosi. Daktyle mam suszone z bioplanet. Proszę o jakąś poradę, bo na pewno coś robię źle. Dziękuję!

    • Być może daktyle nie miksują się do końca – dla pewności można je namoczyć przez kilka chwil we wrzątku, wtedy same rozpadają się w słodką pastę i nie mają żadnego wpływu na konsystencję koktajlów lub budyniów 🙂

  25. Jest pyszny! dziękuję bardzo. Jadłonomia rozsławiona w biurze słowem i czynem (jako czyn rozumiem gmeranie wścibskiej łyżeczki w moim pojemniku z budyniem 😉 pozdrawiam serdecznie.

  26. Zrobiony! Jest tak niesamowicie pyszny, że nawet moja mama, która do tego typu eksperymentów jest dość sceptycznie nastawiona (a Twoje pasty zajada ze smakiem :)) stwierdziła, że pyszne… Dziękuję za tyle wspaniałych przepisów, ratujących mi życie 🙂 Emilka

  27. Budyń jest okropnie obłędny!
    Uwielbiam Twojego bloga Marto, a książkę nabędę przy najbliższej okazji (a nawet dwie, bo jedną sprezentuję 😉 ). Należą Ci się wielkie uściski!

  28. Robiłam ten budyń jest pyszny! Czy ktoś go mroził?;) planuje zrobić sobie zapasy na cięzkie bardziej pracowite czasy

  29. A i jeszcze jedno następnego dnia jest wyśmienity, bardzo zbity krem. Tym razem planuje dodać mniej daktyli około 10 bo przy 20 jest strasznie słodki!!

  30. Jestem budyniową maniaczką i nową fanką twojego bloga. Do tej pory smakuję się jednak w niemieckich puddingach z lidla, chyba czas spróbować czegoś zdrowszego, tylko od którego zacząć, tyle tu tego jaglany, marchewkowy, z chili…MNIAM 🙂

  31. czy chodzi o daktyle suszone? w innej formie nie widziałam w klepach za bardzo ale chciałabym się upewnić. Jaką firmę Pani poleca chyba raczej wszystkie są siarkowane .

  32. Ten budyn jest genialny! Ja zamiast oleju dodaje zmielone siemie lniane, zamiast czekolady jest czyste kakao, poza tym uzywam tylko 5 daktyli i dodalam troche ekstraktu z wanilii. Nie jadlam budyniu od lat, ale ten budyn jaglany przywolal dobre wspomnienia z dziecinstwa:)

  33. jest pyyyyszny
    robilam już kilka Twoich dań i wszystko jest obłędne, no może pasztet z czerwonej soczewicy mnie nie zachwycił…ale za to ten ze śliwką – niebo w g…bie;)

  34. Zamiast oleju z pestek winogron dodałam rzepakowy. Wyszło smacznie, słodko i sycąco, a i konsystencja iście budyniowa. Mam pytanie, jak długo można trzymać w lodówce taki budyń?

  35. Bardzo smaczny, słodki ale… pomimo dwukrotnego przelania wrzątkiem, kilkukrotnego płukania, dłuższego gotowania i użycia dobrego blendera konsystencja nie była idealna. Na pierwszy rzut oka – tak, ale na języku dało się wyczuć małe grudeczki jakby piasek… to już moje kolejne doświadczenie z blenderowaniem ugotowanej kaszy jaglanej i nigdy nie udało mi się osiągnąć konsystencji zwykłego budyniu. Może z kaszą wcześniej zmieloną w młynku da się uzyskać lepszy efekt?

  36. Dzięki za kolejny przepis – mój 5-letni synek uwielbia ten budyń i każe go sobie ciągle robić 😉 Ja na wierzch daję łyżkę konfitury ze śliwek – jest bomba 🙂

  37. Przepyszny, IDEALNY, cudowny! O takim marzylam i taki wlasnie paruje przede mna. Dziekuje slicznie za ten przepis 🙂

  38. moj ulubiony – z ta roznica, ze zawsze wkladam go do lodowki i jem dopiero po paru godzinach. Ma wtedy cudowna konsystencje – taka kremowa, trudna do opisania 🙂 no i moze w lodowce pobyc kilka dni. Pycha!

  39. Właśnie zjadłam budyń z kaszy jaglanki, do zrobienia którego zainspirował mnie ten przepis. Musiałam tylko trochę zmodyfikować że względu na dietę. Dodałam tylko 10 daktyli, zamiast czekolady dałam kakao, a zamiast oleju trochę masła orzechowego. Deser obłędny 😀

  40. Pingback: Szpinak Robi Bleee
  41. Ugotowałam właśnie dla mojego trzylatka. Wcina! Nie miałam daktyli tylko śliwki – wyszło super. Następnym razem zrobię z daktylami. Myślę, że jeszcze nie raz zagości na naszym stole.

  42. Właśnie zrobiłam, bo był to najprostszy przepis na budyń jaglany jaki znalazłam i zapowiadał się smacznie. Dzieciarnia chora, mało je, ale tego budyniu nie odmówiła 🙂 Będę wracać do tego przepisu. Dziękuję i pozdrawiam.

  43. Zrobiony! Budyń jest przepyyyszny! Dałam kakao zamiast czekolady ale to chyba niewiele zmienia. Dla mnie smakuje jak brownie w płynie <3

  44. o jeju! własnie skosztowałam moj debiutancki egzemplarz i niebo w gębie! dziekuje za ten przepis ? godny polecenia i robienia i robienia ? cudo

  45. Boże jaki pyszny budyń, robiłam z kaszy jaglanej koktajle, placuszki ale budyń pierwszy raz i na pewno nie ostatni 😉 dziękuje za przepis 🙂

  46. Zrobię go jutro, bo dziś nie mam wszystkiego. Na zdjęciu wygląda jak najpyszniejsza legumina z mojej ulubionej bajki z dzieciństwa – „Złotowłosa i trzy niedźwiedzie”

  47. Ten budyn jest mega rozpustny 😀
    W wersji dla leniwych polecam syrop klonowy zamiast daktyli 😉
    Obsypany wiorkami kokosowymi z malinami 🙂 mnnnniam!

  48. Mi się wydaje, że warto dążyć do jak najprostszych rozwiązań. Na przykład samemu robię od lat coś takiego z 4 składników https://infomiasto.eu/?p=1 czyli tylko mleko, kakao, cukier i skrobia. Dawniej kupowałem gotowe w proszku ale własne są zdecydowanie lepsze. Polecam taki najszybszy i najprostszy bo łatwiej już chyba się go nie da zrobić. Tylko nie używajcie karobu zamiast kakao bo wyjdzie ohydny coś wiem z doświadczenia.

    • Gola, całość mleka można dać do gotowania, tak jak w przepisie – i tak trzeba będzie dolać na koniec 4 – 6 łyżek i to sprawi, że budyń będzie bardzo aksamitny. Możesz też gotować kaszę w 2 szklankach mleka, a resztę dolewać potem 🙂

  49. Właśnie zrobiłam i jem <3 Do ciepłego budyniu dodałam trochę zimnego masła orzechowego i bakalii. Jest więc gorąco-zimne i słodko-słone, no bajka!

  50. Magdo, jaki jest przelicznik objętości kaszy jaglanej suchej do ugotowanej? Zostało mi sporo z innego przepisu i teraz nie wiem ile dać 🙂

  51. Bardzo lubie Twojego bloga i czesto korzystam z przepisow. Moje spostrzezenie co do przepisow na slodkosci jest takie, ze nawet zmiejszajac sporo ilosc slodzidla w przepisie, tu np dalam 10 daktyli, ciasta i desery wychodza baaardzo slodkie. Ostatnio mialam to samo z przepisem na brownie: dalam 3/4 szklanki cukru vs. 1,5 szklanki w przepisie; i brownie dla mnie bylo tak slodkie, ze prawie na granicy zjadalnosci. Albo slodze tak malo, albo wiekszosc potrzebuje takiej slodyczy, zeby uznac cos za slodkie ?

  52. Piszesz żeby podawać jeszcze gorący, myślisz że ciągle będzie pyszny jak przechowamy go w lodówce i podamy na zimno?

    • Tak! Ja go często robię w niedzielę i od razu rozlewam do małych słoiczków i trzymam w lodówce jako taki pudding na kolejne dni, pyszna sprawa <3

  53. Budyń wyszedł pycha, ale faktycznie jest dość sycący i ciężki. Dodałam do niego maliny i to było super 🙂

  54. Z czekoladą wszystko smakuje lepiej 🙂
    A tak poważnie, pudding wygląda super, dzisiaj wypróbuję przepis (z mlekiem kokosowym)

  55. Obłęd!!! Zrobiłam bez czekolady, z połowy porcji, daktyli dałam 6 i bajka ? ale tak słodkie, że już więcej w ciągu dnia nie będzie ciągnąć do niczego innego ?

  56. Dodaj komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Spróbuj również:

Wszystkie ciastka na tej stronie są zupełnie wegańskie!

Jadłonomia dba o Twoje dane i wykorzystuje pliki cookies w celu zapewnienia poprawnego działania strony internetowej (cookies techniczne). Dodatkowo prosimy Cię o zgodę na używanie cookies dla personalizacji treści i doskonalenia Jadlonomii (cookies analityczne). Więcej na ten temat możesz przeczytać w Polityce prywatności i cookies.

Zgodę możesz wycofać w dowolnym momencie w ustawieniach przeglądarki, ale wyłączenie cookies technicznych może skutkować niepoprawnym funkcjonowaniem naszej strony.